Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Lotus zakończył produkcję Elise, a ostatni egzemplarz trafił do osoby, od której wzięła się nazwa auta.
Produkcja Elise trwała nieprzerwanie od 26 lat. Wyprodukowano ponad 35 000 sztuk tego modelu, a ostatni egzemplarz przeznaczony dla klienta trafił do naprawdę wyjątkowej osoby. Nowym właścicielem złotego Elise została Elisa Artioli, wnuczka Romana Artioli (obecnie w wieku 89 lat), który był charyzmatycznym prezesem i właścicielem Lotusa, gdy pierwszy Elise pojawił się na rynku.
Wizyta Elisy w fabryce w Hethel w celu odebrania finałowego Lotusa w wersji Sport 240 w kolorze Championship Gold sprawiła, że historia zatoczyła pełne koło. To właśnie jej imię zainspirowało Artiolego do nazwania nowego modelu, gdy jego wnuczka miała zaledwie 2 lata.
Ona sama miała też niebanalną rolę podczas premiery Elise w 1995 roku. Gdy odsłonięto samochód przed zgromadzonymi dziennikarzami mała Elisa była we wnętrzu auta, po czym wyskoczyła i zawołała “I am Elise!”. Nic dziwnego, że sentyment do tego samochodu przetrwał w niej do dziś.
Tak unikalne połączenie między osobą, a samochodem nie zdarza się zbyt często i widać, że Elisa czerpie z niego sporo frajdy. Warto tu wspomnieć, że dziadek podarował jej w 1997 roku jeden z pierwszych egzemplarzy Elise S1, choć musiało minąć wiele lat zanim w ogóle była w stanie go sama poprowadzić. Elisa wciąż ma tamten samochód.
„Jest coś wyjątkowego w prowadzeniu Elise" - mówi sama zainteresowana. „Lekkość, jaką się czuje we wszystkim co robi sprawia, że jest to bardzo ekscytujące. Mieszkam w Dolomitach, więc auto doskonale nadaje się do jazdy po górskich przełęczach. Nie mogę się doczekać pierwszej jazdy modelem 240. Ma dwa razy więcej mocy niż mój S1, ale myślę, że emocje będą takie same. Kiedy siedzę w Elise, czuję się jak w domu".
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Z 1875-konnym V12 w modelu Aurora Zenvo ma ambicje wejść na poziom Koenigsegga. Produkcja w 2026.
BMW opracowało nowy, przyjazny środowisku kompozyt, który może być zastępstwem dla włókna węglowego.
Szlagier Dacii w ostatnich latach nie ma lekko. Czy niedawny lifting i nowe wersje silnikowe umocnią jego pozycję?
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Z okazji 30. rocznicy zwycięstwa w Le Mans, Lanzante tworzy samochód inspirowany kultowym F1 GTR.
Wersja specjalna Defender Trophy odnosi się do wielkiej tradycji Land Rovera w rajdzie Camel Trophy.
Twórcy Mercedesa CLK GTR i silników Pagani V12 wystartują restomodem Mercedesa 190E Evo II w N24.