Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Obecny od kilku lat na rynku Range Rover Sport SVR schodzi ze sceny, tuż przed nadejściem zbliżającego się wielkimi krokami następcy.
Land Rover przedstawił nową edycję Ultimate dla Range Rovera SVR. Edycję ciekawą o tyle, że stanowi ona pożegnanie z modelem – zarówno jeśli mowa o wersji bazowej, jak i odmianie Sport. Modernizacje dotyczą zwłaszcza stylistyki i to tej dekoracyjnej - elementy kolorystyczne i wykończenia przygotowane zostały przez dział SV w firmie JLR. Wybór własnej opcji Ultimate można rozpocząć od trzech nowych opcji kolorystycznych, z których dwie (Maya Blue i Marl Grey) występują tylko w tej finałowej edycji auta. Obydwie odmiany mają unikalną białą poświatę, która nadaje wyjątkowy głęboki połysk. Trzecia wersja to Ligurian Black w matowym wykończeniu. Każda z opcji łączona jest z czarnym dachem w połysku.
W przeciwieństwie do bazowych wersji Range Rovera, które wyposażono w ciemne lub czarne oznaczenia modelowe, najnowsza odmiana została wyposażona w kontrastowe, białe litery. Podobny odcień znajdziemy także na przednich błotnikach. Całość uzupełniono czarnym wykończeniem 22-calowych felg, osłon lusterek, atrapy chłodnicy i zacisków hamulcowych. Wewnątrz czerń przyjemnie kontrastuje ze skórą Cirrus i Alcantarą, zazwyczaj wybieraną w modelach SVR. Nie zabrakło czarnych akcentów niedostępnych w regularnym Range Roverze, np. na łopatkach do zmiany biegów. Pod maską brak zmian. Drzemie tam nieustannie doładowane V8 o mocy 567 KM, sprzęgnięte z 8-biegowym automatem ZF i aktywnym napędem obu osi.
Nową edycję Ultimate można zamawiać już teraz. Ceny startują od 123 900 funtów, a więc są minimum 20 000 funtów (ponad 100 000 zł) wyższe niż w przypadku bazowego SVR.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Flagowe Corvette ZR1X już tu jest i ma dokładnie tak ogromną moc jakiej się spodziewaliśmy.
Ferrari prezentuje wersję specjalną 296 Speciale przeznaczoną dla bardzo wąskiej grupy odbiorców.
Dwa nowe “modele specjalne” GMA już czekają na sierpniowy debiut podczas Monterey Car Week.
Jeśli po Le Mans nie macie dość długodystansowych emocji, w ten weekend startuje Nürburgring 24h.
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.