Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Restomod Totem GT na bazie Alfy serii 105 jest dostępny jako EV lub ze spalinowym V6 o mocy 750 KM.
Piękne, klasyczne linie i solidnie zaprojektowana mechanika Alfy Romeo serii 105 sprawia, że jest to idealna baza na klasycznego, włoskiego restomoda. Udowodnili to ludzie z Alfaholics tworząc swoją interpretację tego wozu o nazwie GTA-R. Problem w tym, że jeśli chcesz kupić ich projekt, to poczekasz na niego co najmniej 9 lat, bo właśnie takie są pierwsze wolne terminy produkcyjne. W tej sytuacji możesz się zainteresować podobnym projektem od firmy Totem. To włoski warsztat, który zaprezentował właśnie swoją interpretację Alfy GT serii 105 o nazwie Totem GT, która zadebiutuje podczas imprezy Salon Privé jeszcze w tym miesiącu.
Pierwsze plany tego auta zakładały wyłącznie napęd elektryczny, ale później Totem wpadł na pomysł wsadzenia do Alfy również spalinowej jednostki V6 przy zachowaniu tego samego designu i podwozia. Poszerzone na potrzeby GT karbonowe nadwozie powstaje w całości na zamówienie, dlatego w gotowym aucie nie ma zbyt wiele z klasycznej Alfy. Włosi biorą z dawcy tylko przegrodę i łączą ją z karbonowym podwoziem wyposażonym w ramy pomocnicze ze stali. Zastosowano tu podwójne wahacze poprzeczne wyrabiane z litego aluminium, a cały układ zawieszenia jest o wiele bardziej współczesny niż podwozie “unibody” i sztywna tylna oś w klasycznej Alfie GT Junior.
Wersja z silnikiem V6 otrzymała nazwę Totem GT Super, czyli zgodną z ówczesną nomenklaturą Alfy Romeo. Silnik to tworzona na zamówienie jednostka z suchą miską olejową o pojemności 2.8 i mocy 600 KM (700 Nm) uzyskiwanej przy pomocy dwóch turbosprężarek. Silnik wkręca się na 7500 obrotów i przekazuje moc do 6-biegowej skrzyni ręcznej zamontowanej z tyłu. Dla chętnych istnieje możliwość wykupienia modyfikacji Stage 2 - wtedy sprężarka mechaniczna i obroty podniesione do 8500 pozwalają wycisnąć aż 750 KM i 850 Nm. Osiągi nie są znane, ale ważący 1180 kg Totem GT Super na pewno gra w lidze klasowych supersamochodów.
Do hamowania służą 4-tłoczkowe zaciski hamulcowe przy wszystkich kołach. Same koła mają 18 cali, ale stylistyką nawiązują do oryginalnych felg 13-calowych Alfy GTAm z lat 60. W standardzie Totem montuje opony Pirelli P Zero Trofeo, opcjonalnie model Trofeo R. Samochód otrzymał elektryczne wspomaganie kierownicy, aby manewry na szerokich, współczesnych oponach nie były problemem.
Wersja elektryczna nazywa się po prostu GT Electric. Zastosowano w niej jeden silnik elektryczny umieszczony z tyłu, ale ze zintegrowanym mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu. Moc wynosi ponad 500 KM, a moment obrotowy imponujące 1100 Nm, dlatego Totem GT Electric przyspiesza do 100 km/h w 2,9 s. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 255 km/h. Poza czystą mocą Totem chciał nadać Alfie specyficzną osobowość za pomocą regulacji wybranych parametrów. Kierowca jest w stanie włączyć symulację jednego z kilku silników spalinowych, a samochód dopasuje dostępne obroty i przełożenia skrzyni, a także wygeneruje odpowiedni dźwięk z 13-głośnikowego systemu audio. Jest też tryb drift inicjujący slajdy za pomocą systemu odzyskiwania energii.
Bateria o pojemności 81 kWh sprawia, że wersja Electric jest w stanie przejechać na jednym ładowaniu 500 km i to mimo masy o 120 kg większej niż w spalinowym GT. Wszystkie auta Totem mają wnętrza inspirowane oryginalną Alfą Romeo GT Junior z dwoma okrągłymi zegarami dominującymi deskę rozdzielczą. Wykończenie ze skóry, metalu i karbonu powstaje na zamówienie i może być personalizowane. Z listy opcji można wybrać m.in. fotele inspirowane modelem 1750 GTV lub nowoczesne, karbonowe “kubełki”. Multimedia mają formę stylizowanego na retro radia z 3.5-calowym ekranem cyfrowym.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Tak mógłby wyglądać Defender Octa gdyby powstał 25 lat temu - oto najnowszy “klasyk” od Land Rovera.
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Brabus opracował własną wersję flagowej klasy E od AMG, ale pod maską nadal spoczywa R6, nie V8.
Nowe 911 od Porsche Heritage, na swoje szczęście lub nieszczęście, inspirowane jest latami 70. i 80.
Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku, a jego nazwa to po prostu Elettrica.
Nowe elektryczne Renault 5 Turbo 3E kosztuje tyle co używane supersamochody Ferrari czy McLarena.
Odświeżony model zastępuje kilka pozycji w ofercie Audi. Czy będzie to sukces?
Nowe Porsche 911 GT3 992.2 ustanowiło rekord okrążenia Nürburgringu wśród aut ze skrzynią ręczną.
W drodze do przebicia bariery 500 km/h teksański Hennessey prezentuje kolejne wcielenie Venoma F5.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Niedługo poznamy nowe Lamborghini Urus Performante - rywala Astona DBX707 i Ferrari Purosangue.
Unijni urzędnicy wzięli na celownik włókna węglowe, których rozpad jest szkodliwy dla zdrowia.