Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Najnowszy koncept Toyoty to sportowy GR Yaris z systemem paliwowym dostosowanym do spalania wodoru.
Dużo się mówi o wykorzystaniu wodoru do napędzania samochodów elektrycznych poprzez ogniwa wodorowe produkujące prąd, ale wodór może też być spalany w komorach tradycyjnego silnika tłokowego, choć o tym wie znacznie mniej osób. W teorii takie rozwiązanie może dać osiągi jak w normalnym samochodzie na benzynę, ale przy zerowej emisji dwutlenku węgla z rury wydechowej, a Toyota postanowiła zgłębić temat i oto mamy koncepcyjnego Yarisa.
Jedynym sposobem dostosowania Yarisa GR do spalania wodoru była wymiana niektórych podzespołów seryjnego auta. Koncept nadal używa silnika G16E-GTE, czyli 1.6 turbo, ma manualną skrzynię biegów i ten wspaniały napęd na wszystkie koła. Zmiany skupiają się na układzie paliwowym, w którym trzeba było wymienić zbiornik na specjalny, bezpieczny zbiornik wysokiego ciśnienia, a także wszystkie przewody paliwowe i oczywiście wtryskiwacze.
Płynny wodór spala się szybciej niż benzyna, więc reakcje silnika w żaden sposób się nie zmieniły, ale udało się kompletnie pozbyć emisji dwutlenku węgla.
Czy to jest sytuacja, w której każdy wygrywa? No, nie do końca. Technologia spalania wodoru nie weszła do mainstreamu głównie dlatego, że pomimo braku emisji dwutlenku węgla, nadal do atmosfery wydzielają się szkodliwe tlenki wodoru (NOx) i to w całkiem dużych dawkach.
Drugą wadą jest znacznie zwiększony pobór paliwa w porównaniu z tradycyjną benzyną. Trzeba o wiele więcej wodoru, żeby przejechać ten sam dystans, a cały proces jest dodatkowo obciążony wysoką energochłonnością na etapie wytwarzania płynnego wodoru. W ten sposób można pozbyć się emisji dwutlenku węgla podczas jazdy gotowym produktem, ale emisja przenosi się na cały proces tworzenia samochodu i paliwa do jego zasilania. Nadzieja w tym, że ostatnio znacznie oczyszczono proces produkcji wodoru i Toyota jest tą technologią bardzo zainteresowana, czego potwierdzeniem jest koncepcyjny Yaris.
Byłoby idealnie, gdyby udało się wszystkie problemy silników spalania wewnętrznego pokonać prostą zmianą paliwa wtłaczanego do cylindrów, ale w tym momencie jeszcze nie ma to ekonomicznego sensu. Trzeba poczekać na moment aż wszystkie słabe punkty tej technologii zostaną pokonane.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Długo wyczekiwany system Apple CarPlay Ultra debiutuje na pokładzie wszystkich modeli Aston Martina.
BMW planuje wyprodukować 50 egzemplarzy efektownego roadstera Skytop bazującego na M8.
Tajemniczy prototyp Porsche 911 wyróżnia się znacznie poszerzonym tyłem i agresywną aerodynamiką.
Zaprezentowany pierwszy raz w 2019 roku butikowy hipersamochód De Tomaso P72 doczeka się produkcji.
Na drogach pojawiły się nowe, mniej zamaskowane i bardziej agresywne, prototypy Genesis GV60 Magma.
Elektryczna Skoda Enyaq RS w ramach liftingu otrzymała odświeżający design i wzrost wydajności.
Jak zapewnia Chevrolet, wnętrze nowej Corvette C8 zyskało głównie na ergonomii i technologii.
Nowa odsłona popularnej gry wyścigowej z 2014 roku właśnie zyskała pierwszą aktualizację.
Land Rover jako oficjalny partner Dakaru 2026 nie mógł pominąć okazji do posłania w bój Defendera.
Mija prawie połowa roku, a nadal niewiele wiemy o testowanym elektrycznym Porsche Cayman/Boxster.
Nowe AMG GT wygląda dobrze, ale jego długoterminowa wartość będzie zależała od sukcesu filmu “F1”.
Nowy Singer oprócz wyjątkowej jakości zawiera odrobinę wyścigowego know-how Red Bulla i Coswortha.