Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Ferrari połączyło wyścigowe podwozie 488 GT3 z niezwykle efektownym, unikatowym nadwoziem.
Jeśli należysz do wąskiego grona lojalnych kolekcjonerów Ferrari, masz nieograniczoną wyobraźnię i więcej pieniędzy niż jesteś w stanie sobie wyobrazić, włoski producent chętnie stworzy dla ciebie dedykowany, jednostkowy projekt supersamochodu o wybranej charakterystyce. Właśnie po to powstał dział Special Projects, z którego wyjechało kilka naprawdę ciekawych wozów m.in. Ferrari SP48 Unica, torowe P80/C, a teraz to: KC23. Samochód zadebiutuje przed szeroką publicznością za kilka dni na Goodwood Festival of Speed 2023.
Za bazę dla KC23 posłużyło podwozie modelu 488 GT3 Evo, a nowy samochód to typowo torowa zabawka, która przy okazji jest zapowiedzią nowego języka designu całej marki Ferrari. W przednim pasie, progach i kształcie tylnych błotników widać pewne cechy wspólne z SP3 Daytona, ale cała reszta tego projektu poszła w zupełnie nowym kierunku.
Maska pokryta licznymi otworami ma za zadanie kierować powietrze nad przeszkloną kapsułę kabiny. W oczy rzuca się brak widocznych słupków A, choć auto ma konstrukcję przestrzenną identyczną jak 488 GT3, także jeśli chodzi o zintegrowaną klatkę bezpieczeństwa. Z boku sylwetka KC23 jest wyjątkowo schludna, szczególnie gdy element aktywnej aerodynamiki za tylnymi drzwiami akurat jest zamknięty - jego zadaniem jest otworzyć się, gdy do silnika V8 twin turbo ma trafić więcej powietrza. Prezentowane auto wyposażono w 21- i 22-calowe felgi o przeznaczeniu demonstracyjnym. Podczas jazdy po torze auto będzie wyposażone w 18-calowe, wyczynowe felgi i opony.
Designerzy z Centro Stile Ferrari ciężko pracowali, aby zachować poziom docisku z 488 GT3, stąd zastosowanie ogromnego, zdejmowanego tylnego skrzydła. Pracuje ono w zespole z mniejszym spoilerem nad linią tylnych lamp oraz ogromnym dyfuzorem pod zderzakiem. W celu optymalizacji przepływu aerodynamicznego zastosowano aktywne lotki w okolicach przednich nadkoli. Z auta klasy GT3 zostało w pełni regulowane zawieszenie, ale nie podano żadnych danych technicznych, więc nie wiadomo jaką moc ma ten model. Samochody startujące w oficjalnych zawodach GT3 są objęte zasadą wyrównywania osiągów, więc posiadają istotne ograniczenia w mocy silnika - KC23 nie musi ich mieć, bo nie będzie jeździł w zawodach.
Kabina, do której wsiada się przez "motylkowe" drzwi, została niemal w całości przeniesiona z samochodu wyścigowego - za kierownicą w stylu F1 widać dość surowy ekran wyświetlający najpotrzebniejsze informacje. Szereg przełączników na konsoli centralnej umieszczono pod kątem, aby kierowca na sztywno spięty wyścigowymi pasami mógł nimi bez problemu operować. Tylko fotele pokryte alcantarą są wymienione na dedykowane wyłącznie dla Ferrari KC23. Aby zmniejszyć opór powietrza i uzyskać minimalistyczny design, lusterka w drzwiach zostały zastąpione kamerami, które przekazują obraz na żywo do wyświetlaczy wewnątrz kabiny.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Nowa stylizacja zewnętrzna i poprawa jakości - to główne cele dużego liftingu Tesli Model Y.
Poprzednie GT350 było produktem licencyjnym. Nowy model to prawdziwe Shelby i ma V8 o mocy 821 KM.
Piąta generacja Quattroporte wniosła włoską limuzynę na poziom pozwalający rywalizować z najlepszymi.
Niedoceniany w swoim czasie, dziś Lexus LFA urósł do rangi ikony współczesnej motoryzacji.
BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. Zauważono pierwsze muły testowe tego auta.
W oponie Primacy 5 Michelin dąży do zwiększenia żywotności i zmniejszenia wpływu na środowisko.
Na 2025 rok producent symulatora jazdy Assetto Corsa zapowiada nową wersję popularnej serii.
W mediach rządzą najdroższe warianty 911, tymczasem zwykła Carrera także ma mnóstwo do zaoferowania.
Na zakończenie długiej i barwnej ery niezależności Alpina wypuszcza topowe B8 GT o mocy 634 KM.
Jakość jazdy na równi z coupe i szybko składany dach - tym ma się wyróżniać nowy Vantage Roadster.
Po wielu latach TAG Heuer powraca jako oficjalny partner cyklu Formuły 1.
Impreza 22B udowadnia swą wartość w cywilu nawet jeśli nie jest prawdziwym modelem homologacyjnym.