Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Ferrari SP48 Unica to kolejne dzieło Centro Stile Ferrari wykonane na specjalne zamówienie.
Ferrari zaskoczyło wszystkich premierą swojego nowego projektu specjalnego. Tym razem bazą było centralnosilnikowe F8 Tributo, a pełna nazwa nowego auta brzmi SP48 Unica. Wyróżnikiem auta jest jego wygląd zewnętrzny - futurystyczne formy mogły powstać tylko na zamówienie przy pomocy paneli wytwarzanych ręcznie.
Podobnie jak wiele innych one-offów Ferrari, SP48 wykorzystuje język projektowania seryjnie produkowanych modeli, ale przy mocniejszym zaakcentowaniu wybranych cech dla uzyskania jeszcze lepszego efektu. W przypadku SP48, projektanci Ferrari stworzyli charakterystyczny motyw złożony z przedniej szyby, bocznych okien i panelu dachowego, dzięki czemu znana sylwetka nabrała indywidualnego wyglądu.

Poprzez zaciemnienie słupków A i środkowego fragmentu dachu projektanci uzyskali ogromny kształt trójzębu szczególnie mocno widoczny z góry. Po bokach ten kształt kończy się na ostro zakończonych bocznych okienkach umieszczonych tuż za drzwiami, ale na dachu czerń płynnie przechodzi w kolor nadwozia na podłużnym panelu będącym w gruncie rzeczy pokrywą silnika. Element ten łączy się płynnie z tylnym skrzydłem, a po bokach umieszczono dwa spore wloty powietrza, których kształt jest odbiciem takich samych wlotów umieszczonych na przedniej masce.

W samochodzie stworzonym na zamówienie, którego wielkość produkcji wynosi jedną sztukę, projektanci mogli bardzo dokładnie obmyślić detale auta. Jednym z takich detali są panele dachowe, które nie tylko wyznaczają kształt szyby czołowej, ale także wydają się z nią stopione w jedną powierzchnię, więc granica między karbonowym elementem, a szkłem jest jedynie wizualna, nie fizyczna. Tego typu gładkie przejścia między poszczególnymi powierzchniami występują tutaj bardzo często i każda krawędź wygląda na dokładnie przemyślaną.
Innym przykładem jest przedni zderzak, w którym Ferrari wykorzystało technologię druku 3D, aby stworzyć niewidoczne, płynne linie przednich wlotów powietrza. Sprytnym rozwiązaniem nie są jednak same otwory i ich liczba, lecz sposób, w jaki zlewają się one ze zintegrowanym panelem centralnym, na którym umieszczono tradycyjnego konia Ferrari.

Boczne sekcje SP48 Unica także mocno różnią się względem normalnego F8 Tributo. Wloty powietrza za drzwiami mają o wiele bardziej skomplikowany kształt, który odbija się na samych drzwiach. Z kolei dolna krawędź otworu jest kontynuowana przez małe zagięcie na tylnym błotniku wędrujące aż do końcówki zintegrowanego tylnego skrzydła. Szczególnie widowiskowa jest tylna część nadwozia z czarną listwą dzielącą główne otwarcie na pół, w której umieszczono smukłe oświetlenie LED. Pięcioramienne koła są również nowym, indywidualnym wzorem luźno nawiązującym do innych wzorów felg stosowanych w modelach F8 i SF90.

Prace nad autem objęły też wnętrze współdzielone z F8 Tributo. Pojawiły się w nim indywidualne opcje kolorystyczne i dekoracje stworzone na zamówienie. Pod tylną klapą nowego Ferrari pracuje ten sam turbodoładowany silnik V8 o pojemności 3.9 l połączony z dwusprzęgłową skrzynią biegów. Moc trafia na tylne koła poprzez elektronicznie sterowany dyferencjał e-diff.
Ferrari nie ujawnia ile kosztuje SP48 Unica, ale nie ma to najmniejszego znaczenia - koszt takiego auta zależy od konkretnego zamówienia, a przecież produkcja już się zakończyła. Biorąc pod uwagę jednostkowy charakter auta wątpliwe jest, aby podobny model pojawił się w gamie Ferrari na stałe, ale być może wybrane elementy jego designu wkrótce zostaną ponownie wykorzystane w innych projektach.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
443 kW - tyle mocy Lotus wycisnął ze swojej elektrycznej architektury 800V w modelu Emeya.
Z mocą 1156 KM nowe Cayenne w wersji Turbo jest najmocniejszym seryjnym Porsche w historii.
Podczas Grand Prix Las Vegas McLaren zaprezentuje wyjątkowy model 750S Spider od MSO.
Limitowany model Leon VZ TCR to najbardziej torowo nastawiona Cupra w historii.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.
Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.