Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Połączenie klasycznego roadstera z wolnossącym, czterolitrowym sercem to coś, co petrolheadom śni się po nocach.
Z jednej strony mamy tu do czynienia z dopracowanym technologicznie i bardzo komfortowym autem na co dzień, z drugiej – z pełnoprawnym wozem sportowym. Jeden z najlepszych złotych środków. Na krańcu skali stoją wszak wersje GT4 Caymana oraz Spyder Boxstera, kierowane do klienta szukającego bardziej bezkompromisowego auta na weekend. Oczywiście zdarza się odczuwać, że to nie 911 GT3. Ale czy to wada? Wiatr we włosach i raczenie się dźwiękiem mocnego silnika (jednego z ostatnich tego typu, montowanych w aucie seryjnym) to doznania, o które dzisiaj coraz trudniej. Można dyskutować nad „rasowością”, typową dla Porsche (zwłaszcza jeśli mówimy o czterocylindrowych silnikach Boxstera), ale najnowsza odsłona, z jednostką o mocy dochodzącej do 400 KM, to totalna zmiana warty. Tu żarty się kończą, a zaczyna poważny, sportowy wóz.
Trzeba przyznać, że w dobie podawania ostatecznych terminów przejść na hybrydy czy elektryki, zaprezentowanie nowej jednostki napędowej tego typu jest dość niecodziennym zagraniem. Rzecz jasna silnik otrzymał szereg kagańców, z nieuniknionym filtrem cząstek stałych na czele, ale szczerze mówiąc - niewiele to ujmuje fenomenowi Boxstera GTS. Trzeba by być autentycznym purystą, by zauważać niższe wartości obrotowe czy mniej śmiało poprowadzone rejestry akustyczne, względem dotychczasowych Spyderów czy GT3. Tu wszystko po prostu świetnie do siebie pasuje i nie jest tworzone „na siłę”.
Przekładnia PDK, to element dyskusyjny – z jednej strony jest niezaprzeczalnie znakomita, z drugiej – to jednak „kradzież” emocji, serwowanych przez wspaniały silnik. Oczywiście klient może zdecydować się na mechaniczną skrzynię. W PDK pierwszy bieg służy niemal tylko do ruszenia. Drugi również nie jest zbyt długi i raczej służy do bardzo ciasnych zakrętów lub nawracania. Umiejętność manewrowania między 2, 3 i 4 przełożeniem, sprawia jednak, że w GTS naprawdę łatwo balansować możliwościami auta. W trybie automatycznym biegi zmieniane są niepostrzeżenie. Leniwe, ale przyjemne rozwiązanie na co dzień.
Boxster GTS ze skrzynią PDK jest rzecz jasna szybszy, ale i droższy. Szczerze mówiąc, w kwestii przekładni, GTS nie ma de facto bezpośredniego rywala na rynku. Warta kilkanaście tysięcy złotych skrzynia automatyczna to już wybór indywidualny. Jesteśmy jednak zdania, że kosztujący ponad 450 000 zł model będzie dobrym wyborem, chociażby z uwagi na wymierający gatunek aut tego typu.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Długo wyczekiwany system Apple CarPlay Ultra debiutuje na pokładzie wszystkich modeli Aston Martina.
BMW planuje wyprodukować 50 egzemplarzy efektownego roadstera Skytop bazującego na M8.
Tajemniczy prototyp Porsche 911 wyróżnia się znacznie poszerzonym tyłem i agresywną aerodynamiką.
Zaprezentowany pierwszy raz w 2019 roku butikowy hipersamochód De Tomaso P72 doczeka się produkcji.
Na drogach pojawiły się nowe, mniej zamaskowane i bardziej agresywne, prototypy Genesis GV60 Magma.
Elektryczna Skoda Enyaq RS w ramach liftingu otrzymała odświeżający design i wzrost wydajności.
Jak zapewnia Chevrolet, wnętrze nowej Corvette C8 zyskało głównie na ergonomii i technologii.
Nowa odsłona popularnej gry wyścigowej z 2014 roku właśnie zyskała pierwszą aktualizację.
Land Rover jako oficjalny partner Dakaru 2026 nie mógł pominąć okazji do posłania w bój Defendera.
Mija prawie połowa roku, a nadal niewiele wiemy o testowanym elektrycznym Porsche Cayman/Boxster.
Nowe AMG GT wygląda dobrze, ale jego długoterminowa wartość będzie zależała od sukcesu filmu “F1”.
Nowy Singer oprócz wyjątkowej jakości zawiera odrobinę wyścigowego know-how Red Bulla i Coswortha.