Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Najlepsze rzeczy z Cayenne Turbo GT poprzedniej generacji znalazły drugie życie w nowym Cayenne GTS.
Jeśli nie zdołałeś kupić Cayenne poprzedniej generacji w wersji Turbo GT, super-SUV-a od działu GT firmy Porsche, poliftowy GTS może być rozsądnym pocieszeniem. Najnowszy w rodzinie Cayenne model GTS jest oferowany zarówno jako klasyczny pięciodrzwiowy SUV jak i efektowne Coupe. Pod spodem obie wersje oferują to samo - obniżone o 10 mm zawieszenie pneumatyczne, adaptacyjne amortyzatory PASM i system Torque Vectoring Plus. W obu na liście opcji znajduje się system Dynamic Chassis Control. Cennik nowego SUV-a Porsche startuje od 677 000 zł.
Wspomniane zawieszenie różni się od standardowego Cayenne dwuzaworowymi amortyzatorami współpracującymi z dwukomorowymi sprężynami pneumatycznymi o innej charakterystyce. Poza tym zastosowano łożyskowanie przedniej osi wprost z modelu Turbo GT, co pozwoliło zwiększyć kąt pochylenia przednich kół o 0.58 stopnia i przyczyniło się do ogólnej poprawy zwinności GTS-a w zakrętach.
Źródłem napędu dla nowych odmian Cayenne GTS jest szeroko wykorzystywany w grupie Volkswagena, ale zaprojektowany i wyprodukowany przez Porsche, silnik 4.0 V8 twin turbo. Jego parametry wzrosły o 40 KM i 40 Nm w stosunku do przedliftowego GTS-a, więc teraz model ten ma 500 KM i 660 Nm. Z Turbo GT zaadaptowano także niezależne chłodzenie cieczą dla systemu napędu na cztery koła, co powinno pomóc w zarządzaniu temperaturą i zagwarantować powtarzalność osiągów. A gdy o nich mowa, pierwsze 100 km/h pojawia się po 4,4 s od startu, a prędkość maksymalna wynosi 275 km/h.
Z zewnątrz nowy Cayenne GTS wyróżnia się między innymi 21-calowymi felgami RS Spyder, a w palecie lakierów pojawiły się nowe barwy specjalne: Carmine Red i Nardo Grey. Poza tym na liście opcji znajduje się cała gama dodatków dedykowanych dla GTS, w tym przedni zderzak z większymi wlotami powietrza. Standardowy dla tego wariantu pakiet Sport Design ma wszystkie elementy dekoracyjne pomalowane na czarny połysk.
W środku niemal wszystko, włącznie ze sportowymi fotelami, pokryto stworzoną przez Porsche tkaniną Race-Tex. Poza tym wszystkie Cayenne GTS z nadwoziem Coupe mają na wyposażeniu szklany dach i ruchome tylne skrzydło. Opcje obejmują końcówki wydechu poprowadzone na środek zderzaka, karbonowe wykończenie dachu, karbonowy dyfuzor i częściowe usunięcie wygłuszenia. Wszystkie “lekkie” opcje obniżają masę gotowego auta o… 25 kg. W samochodzie, który waży sporo ponad dwie tony.
Konfigurator Porsche już teraz umożliwia stworzenie własnego Cayenne GTS w wersjach SUV oraz Coupe. Pierwszy z nich kosztuje od 677 000 zł, a drugi od 693 000 zł.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
To nie jest kolejna Mazda MX-5 - to jej pierwsza odmiana po konwersji na EV w firmie Electrogenic.
Nowy Escort nie jest kolejnym SUV-em, to klasyczny restomod napędzany benzyną.
Drogie, luksusowe, elektryczne super-GT o mocy 1000 KM ma pokazać kierunek, w którym podąża Jaguar.
Nieznana do tej pory kolekcja 69 bolidów Formuły 1 Berniego Ecclestone’a trafi na aukcję.
Ostatni spalinowy Lotus - Emira - może dostać od losu jeszcze jedną szansę - wersję hybrydową.
Katarczycy przejęli około 30% udziałów w zespole Formuły 1 Audi, który pojawi się na gridzie w 2026.
Elektryczne Lamborghini nie pojawi się przed 2030 rokiem, za to marka zapowiada nowy hipersamochód.
W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.
Większa moc i poprawione ustawienia wersji Final Edition mogą w końcu uwolnić pełny potencjał Supry.
Gama Lamborghini Temerario wkrótce rozrośnie się o kolejne warianty, także z RWD i większą mocą.
Niedawno pokazany supersamochód Alfy Romeo osiągnął 333 km/h podczas testów dynamicznych w Nardò.