Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Po 16 latach ciągłej produkcji hot hatch na bazie Fiata 500 zyskał nową wersję na 75 urodziny marki.
Kolejny dzień, kolejna wersja specjalna Abartha. Tym razem na tapet trafił całkowicie spalinowy model 695 75 Anniversario, który powstał z okazji 75. rocznicy założenia marki Abarth. Jest to również pożegnalny hołd turbodoładowanego silnika 1.4 T-jet.
Oprócz ostatnich elektrycznych modeli 500e i 600e pod maską każdego nowożytnego Abartha pracował zawsze ten sam silnik - turbodoładowany 1.4 T-jet. Liczba egzemplarzy serii 75 Anniversario będzie ograniczona do 1368, co odnosi się do pojemności skokowej tego niezwykle udanego czterocylindrowca.
Dodatki modelu 75 Anniversario to w dużej mierze kosmetyka nadwozia. Abarth stworzył unikalne okleiny ze złotymi motywami, 17-calowe koła i złote emblematy zewnętrzne pasujące do czarnego lakieru nadwozia. Nawet na dachu umieszczono gigantycznego skorpiona - symbol Abartha.
Ten sam schemat kolorystyczny powtarza się w kabinie. Czarna alcantara pokrywa deskę rozdzielczą i kierownicę, a złote akcenty można zauważyć między innymi na fotelach. Tak jak w zwykłym 695, fotele z karbonową ramą dostarcza Sabelt, ale tutaj mają one dedykowane przeszycia 75 Anniversario.
Pod maską bez zmian. Silnik Abartha zasilany turbiną Garretta ma 180 KM i 250 Nm, dlatego ten mały hot hatch jest w stanie przyspieszać do 100 km/h w 6,7 s. Prędkość maksymalna wynosi 225 km/h.
Edycja specjalna otrzymała układ wydechowy Abarth Record Monza z pionowo ułożonymi rurami wydechowymi i aktywnym systemem zaworów, a także amortyzatory Koni z selekcją częstotliwości w standardzie. Za hamowanie odpowiadają hamulce Brembo z przednimi tarczami o średnicy 305 mm i aluminiowymi zaciskami w czarnym kolorze. Standardowe wyposażenie modelu 695 obejmuje 7-calowy dotykowy wyświetlacz systemu infotainment, radio DAB, Apple CarPlay i Android Auto.
Nie ma potwierdzenia ile będzie kosztował Abarth 695 w wersji 75 Anniversario, ale na pewno więcej niż 145 tys. zł jakie trzeba było zapłacić za model Competizione. Producent nie zaznaczył czy samochód będzie miał ręczną skrzynię czy wyłącznie zautomatyzowaną przekładnię jak w innych 695.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Najszybsze Alpine A110 poprawiło się o 20 s względem wersji R. Może stąd cena 265 tys. euro…
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Alpine A390 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Model ten bierze na celownik Polestara i Porsche.
Zgodnie z harmonogramem elektryfikacji, Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Audi znowu miesza w gamie. Seria A6 będzie kontynuowana, zatem RS6 zachowa V8 i napęd quattro.
Jako odpowiedź na R5, a w mocniejszych wersjach na Alpine A290, Cupra Raval ma sporo do wygrania.
Stawka wyścigu Le Mans coraz bardziej się zacieśnia. W 2027 do topowej klasy LMDh dołączy Ford.
Designer Anthony Jannarelly stworzył modne retro-coupe na bazie Ferrari 360 i nazwał je Ælla-60.
Polestar 4 dołącza do “dwójki” i “trójki” w unikalnej, inspirowanej rajdami kolekcji Arctic Circle.
Morgan podzielił się informacjami na temat nowego modelu flagowego z sześciocylindrowym silnikiem.
Jedno z najlepszych szybkich kombi - BMW M3 Touring - właśnie dostało ostrzejszą wersję CS.