Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
Ponad 3 lata od momentu uruchomienia produkcji Aston Martin wreszcie pokazał na co stać Valkyrie w warunkach torowych. Flagowy hipersamochód brytyjskiej marki z Darrenem Turnerem (zwycięzcą 24h Le Mans i głównym kierowcą testowym AM) za kierownicą pobił rekord toru Silverstone GP w kategorii samochodów produkcyjnych.
Na torze w bezpośrednim sąsiedztwie ośrodka testowego Aston Martina w Silverstone, Valkyrie wykręcił czas o ponad 10 s lepszy niż poprzedni rekord należący do Porsche 911 GT2 RS po modyfikacjach firmy JCR. Z czasem 1:56,42 Valkyrie stał się pierwszym samochodem drogowym, który zszedł tam poniżej 2 minut, co stawia go w jednym szeregu z samochodami typowo wyczynowymi.
Nie ma co porównywać tego czasu do absolutnego rekordu toru - 1:27,097 Maxa Verstappena z 2020 roku - ale Aston Martin pojechał na torze Grand Prix szybciej niż jakiekolwiek auto klasy GT3. Tutaj numerem jeden jest Lamborghini Huracan GT3 Evo z wynikiem 1:58,165 ustanowionym w 2019 roku. Co prawda auta wyścigowe klasy GT3 mają około połowy mocy Valkyrie, ale ich rozbudowana aerodynamika i gładkie opony niemożliwe do homologowania na drogi dają in niesamowite osiągi, przez co na torze są ekstremalnie szybkie nawet z niedostatkiem mocy w stosunku do swoich drogowych odpowiedników.
Po rekordowym przejeździe Turner powiedział: „Przyspieszenie i prędkość maksymalna znacznie przewyższają wszystko, czym ścigałem się w Le Mans. Dzięki aktywnej aerodynamice i zdolności samochodu do optymalizacji siły docisku podczas przyspieszania, prędkość nieustannie rośnie”. Kamera pokładowa pokazuje, że Valkyrie osiąga 275 km/h na prostej Hamilton i 290 km/h na prostej Hangar, co pokazuje jak potężny jest to samochód. Turner ujawnił, że specyfikacja auta (w tym opony) była standardowa, dlatego po wykręceniu rekordu po prostu wyjechali tym samochodem na drogę.
Podczas przejazdu nawierzchnia była sucha, jednak według Turnera niedawna impreza motocyklowa i następujące po niej opady pozostawiły asfalt w nie najlepszym stanie. Dodał: „Samochód spisał się znakomicie. Nie jestem pewien, czy mogłem bardziej się postarać, ale może w innym dniu, w idealnych warunkach, moglibyśmy znaleźć jeszcze kilka dziesiątych, jeśli nie więcej”.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
To nie jest kolejna Mazda MX-5 - to jej pierwsza odmiana po konwersji na EV w firmie Electrogenic.
Nowy Escort nie jest kolejnym SUV-em, to klasyczny restomod napędzany benzyną.
Drogie, luksusowe, elektryczne super-GT o mocy 1000 KM ma pokazać kierunek, w którym podąża Jaguar.
Nieznana do tej pory kolekcja 69 bolidów Formuły 1 Berniego Ecclestone’a trafi na aukcję.
Ostatni spalinowy Lotus - Emira - może dostać od losu jeszcze jedną szansę - wersję hybrydową.
Katarczycy przejęli około 30% udziałów w zespole Formuły 1 Audi, który pojawi się na gridzie w 2026.
Elektryczne Lamborghini nie pojawi się przed 2030 rokiem, za to marka zapowiada nowy hipersamochód.
W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.
Większa moc i poprawione ustawienia wersji Final Edition mogą w końcu uwolnić pełny potencjał Supry.
Gama Lamborghini Temerario wkrótce rozrośnie się o kolejne warianty, także z RWD i większą mocą.
Niedawno pokazany supersamochód Alfy Romeo osiągnął 333 km/h podczas testów dynamicznych w Nardò.