BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Poznaliśmy datę końca produkcji silników W12, lecz Bentley chce pożegnać ten motor z przytupem.
Po 20 latach i ponad 100 tysiącach wyprodukowanych sztuk silniki W12 znikną z oferty marki Bentley. Stanie się to dokładnie w kwietniu 2024 roku. 12-cylindrowa jednostka grupy Volkswagena pojawiła się po raz pierwszy w formie twin turbo w Bentleyu Continental GT z 2003 roku. Później stanowiła główne źródło napędu także w modelach Flying Spur oraz Bentayga. W celu uhonorowania flagowego silnika oddział Mulliner wprowadzi w ostatnich 18 samochodach pakiet modyfikacji tworząc najmocniejsze W12 w historii marki. Silniki te trafią do ekstremalnie limitowanego modelu specjalnego Bentley Batur.
Modyfikacje ostatniej serii silników obejmą kompletny dolot, wydech, turbosprężarki i chłodzenie, co powinno podnieść moc do 750 KM i 1000 Nm. To wzrost o 91 KM i 100 Nm względem najmocniejszego obecnie Bentleya Continental GT Speed. Poprawione parametry nie będą miały negatywnego wpływu na elastyczność i reakcje silnika - pełny moment obrotowy będzie dostępny już od 1750 obr./min. i nie spadnie aż do przekroczenia 5000 obrotów. Maksymalna moc jest przesunięta o 500 obrotów wyżej, gdyż szczyt wypada przy liczbie 5500.
Wchodząc bardziej w szczegóły, silnik Bentleya Batur otrzyma nowe wirniki w turbosprężarkach i o 33% powiększone kanały. Aby powietrze trafiające poprzez turbo do silnika było chłodne i gęste zastosowano o 10 mm głębsze intercoolery o innej strukturze wewnętrznej, przez co są o 35% bardziej wydajne. Turbiny połączono z opracowanym od podstaw wydechem, a procesami w silniku będzie zarządzać kompletnie nowa jednostka sterująca.
Początkowo wolnossące silniki W12 stosowane w Phaetonie i Audi oraz ich turbodoładowane odmiany z Bentleya opierały się o dokładnie te same komponenty. Dopiero w 2015 roku brytyjska marka zdecydowała się przeprowadzić modernizację konkretnie pod swoje wymagania. Od tamtego momentu silniki Bentleya miały system dezaktywacji cylindrów, turbosprężarki twin-scroll oraz nowy system bezpośredniego wtrysku paliwa z podwójnymi portami. Na przestrzeni całego okresu produkcji silników W12 w Bentleyu udało się podnieść moc o 37% i moment obrotowy o 54% przy jednoczesnym zmniejszeniu emisji o 25%.
Bentley zakończy produkcję modelu W12 w swojej fabryce w Crewe w kwietniu 2024 roku. Hala produkcyjna będzie potem przeznaczona na dodatkową montownię hybrydowych układów napędowych typu plug-in, które wkrótce znajdą się we wszystkich modelach Bentleya. Do tego czasu produkcja W12 będzie kontynuowana, ale brytyjska marka już zastrzegła, że liczba slotów produkcyjnych jest bardzo ograniczona. Jeśli chcesz zdążyć nabyć jednego z ostatnich dwunastocylindrowych Bentleyów, lepiej się pospiesz.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.
Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.