Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Tuner znany z wyciskania niebotycznej mocy z silników AMG pokazał EQS-a w bardziej… oszczędnej wersji.
Niemiecki Brabus, znany z tuningu wszystkiego co nosi na sobie znaczek Mercedes-Benz, przedstawił swoje pierwsze podejście do elektrycznego EQS-a. Tym razem jednak modyfikacje nie są nastawione na czystą moc, więc elektryczna limuzyna od Brabusa nie jest ani trochę szybsza, za to ma być bardziej energooszczędna.
Według Brabusa opracowane dla EQS elementy karbonowe takie jak zderzaki, progi i lotka klapy bagażnika stworzone są do idealnej współpracy aerodynamicznej z 22-calowymi, dedykowanymi felgami przez co ogólna skuteczność aerodynamiczna auta poprawiła się o 7,2%. Może to niewiele, ale już standardowy EQS ze współczynnikiem Cx wynoszącym 0,2 jest najbardziej opływowym autem na rynku - imponujące biorąc pod uwagę jego masywność i powierzchnię natarcia.
Nowe elementy nadwozia współpracują też ze standardowym w tym modelu systemem pneumatycznego zawieszenia. Dzięki zmianom w oprogramowaniu samochód jest w stanie obniżyć się o dodatkowe 15 mm z przodu i nawet 25 mm z tyłu. Przyczynia się to do zmniejszenia oporu powietrza i obniżenia środka ciężkości auta.
Brabus podał informację, że przygotowany pakiet jest na razie dostępny dla średniego modelu EQS450, ale spodziewamy się, że wkrótce będzie można go zamawiać także dla mocniejszego wariantu 580.
Niemiecki tuner nie zdecydował się do tej pory na modyfikacje elektrycznych układów napędowych, zarówno w przypadku EQS jak i wcześniejszych projektów. Przypomnijmy, że spod ręki Brabusa wyszły już modele EQC SUV jak również Porsche Taycan.
Teoria tuningu silników elektrycznych i wydajności baterii wydaje się dość prosta, ale całe tony software’u jakie producenci tworzą do obsługi nowoczesnych aut na razie wydają się nie do przeskoczenia dla niezależnych jednostek tuningowych, nawet o takiej renomie jak Brabus.
Dni tworzenia ponad 1000-konnych potworów na bazie zwykłych sedanów wydają się dla Brabusa policzone, przynajmniej póki nie da się pokonać fabrycznego firewalla. Do tego czasu model EQS od Brabusa będzie najbardziej oszczędnym, ale nie najszybszym wariantem tego auta dostępnym na rynku.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.
Ringbrothers Octavia to nie popularny liftback Skody z silnikiem V8, a nowy restomod Aston Martina…
Marka Longbow buduje lekki i prosty elektryczny samochód sportowy, który ma mieć rozsądną cenę.