Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Po 50 latach działalności firma Caterham przenosi się do nowoczesnej siedziby w brytyjskim Dartford.
Strategia Caterhama zakłada ścisłe przywiązanie do doskonale znanej formuły tworzenia lekkich aut na drogę i tor, ale jako przedsiębiorstwo producent ten chce iść z duchem czasu. Inwestycje nowych właścicieli marki, firmy VT Holdings, umożliwiły przeniesienie działalności do nowej, znacznie większej hali w Dartford nieopodal Londynu.
Zakład będzie w pełni gotowy pod koniec 2023 roku i pozwoli na zwiększenie produkcji z 500 do 750 egzemplarzy rocznie. Obecnie marka ma w portfolio więcej modeli niż kiedykolwiek wcześniej. Gamę otwiera model Seven 170 z silnikiem o pojemności zaledwie 660 cm. Dalej mamy stylizowane na retro modele Super Seven, hardkorowego Sevena 420 Cup i szalonego Sevena 620 ze sprężarką mechaniczną.
Nowa siedziba Caterhama znajduje się w strefie przemysłowej blisko centrum miasta Dartford, zaledwie 2 km od starej hali na Kent Road. Jest to ważne szczególnie w kwestii zachowania tej samej, doświadczonej kadry, gdyż każdy Caterham powstaje w dużej mierze ręcznie. Obecnie jeszcze trwa wyposażanie nowej hali, ale proces ten dobiegnie końca przed 2024 rokiem. Wtedy możliwe będą także wycieczki po zakładzie produkcyjnym i osobiste odbiory świeżo wyprodukowanych aut.
Przeniesienie do nowego domu zbiegło się z 50. rocznicą funkcjonowania Caterhama. Firma powstała w 1973 roku poprzez przejęcie licencji i wznowienie produkcji sportowego Lotusa Seven. Podstawowe modele marki do dziś idealnie oddają pierwotną koncepcję Colina Chapmana, ale topowe warianty zdecydowanie stawiają na nowoczesne rozwiązania i technologie. Ich silniki Duratec wyposażone są w doładowanie, biegi zmienia sekwencyjna przekładnia, a karoserie powstają z kompozytów węglowych.
W wypowiedzi na temat nowej fabryki, dyrektor generalny Caterham Bob Laishley powiedział: "Jesteśmy dumni, że w roku naszego 50-lecia możemy zainwestować w nową siedzibę, która ułatwi realizację naszych ambicji. Obiekt ten nie tylko zwiększa nasze możliwości produkcyjne, ale także pozwala nam rozwinąć nasze zdolności inżynierskie w nowoczesnym otoczeniu. Będzie to fantastyczny nowy dom dla marki, naszych pracowników i klientów, którzy odwiedzą nas w przyszłości.”
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w produkcji.
Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…
Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.
Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Audi wprowadza zmodernizowanego SUV-a Q5 oraz sportowe SQ5 z 3-litrowym V6 TFSI o mocy 367 KM.
Hyundai na poważnie przymierza się do produkcji modelu N Vision 74. Padła nawet data: 2030 r.
Speedster PureSpeed będzie pierwszym z serii ultra-ekskluzywnych modeli specjalnych AMG.
Audi S3 po liftingu zyskało na dynamice jazdy i znacząco zbliżyło się do Mercedesa-AMG A35.
Brytyjski Kingsley wprowadza serię personalizowanych Defenderów V8 w wersjach 90 i 110.
Nomad z napędem elektrycznym to najnowszy pomysł Ariela na uniwersalne buggy do zabawy w terenie.
Aquaracer Professional 300 w wersjach Date i GMT, oddaje hołd tym, którzy odpowiadają na wezwanie natury.