Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Caterham chce zacząć erę napędów EV od zgrabnego sportowego coupe o współczesnej sylwetce.
Od kiedy na Wyspach przesądzono o wprowadzeniu zakazu rejestracji nowych samochodów spalinowych po 2030 roku, przyszłość małych, brytyjskich producentów samochodów sportowych stanęła pod znakiem zapytania. Dla Caterhama, którego filozofia polega na prostocie i lekkości, przejście na elektrykę może być bardziej problematyczne niż dla innych. Mimo wszystko firma stara się opracować odpowiedź na nowe potrzeby rynkowe i zapowiada sportowe coupe ukryte pod tymczasową nazwą Project V.
Niedawno zaprezentowany koncept o nazwie EV Seven mniej więcej pokazał jak mógłby wyglądać klasyczny Caterham z napędem bezemisyjnym. Z kolei Project V ma być znacznie bardziej dojrzałym autem. Jak widać po opublikowanej grafice, samochód będzie bardziej konwencjonalnym coupe, z dachem i normalnymi drzwiami, które powinno zainteresować szersze grono odbiorców.
Bezpośrednim szefem projektu jest Bob Laishley, główny dyrektor techniczny Caterhama, który w wywiadzie dla Evo powiedział: “Chcemy spróbować wytworzyć niszę dla Caterhama EV za pomocą produktu, który jest zgodny z naszymi wartościami: lekki, prosty i dający frajdę z jazdy.” Jak lekki? Dzisiejsze akumulatory i silniki nie dają szans zejść do około pół tony jak w zwykłych Caterhamach, zwłaszcza że Project V ma być autem o większej użyteczności i lepszym wyposażeniu niż Seven. Mimo to celem jest zejście poniżej 1000 kg, co samo w sobie byłoby imponujące. Dla porównania, elektryczny samochód sportowy Alpine A110 E-Ternite waży 1378 kg.
Założenia Project V przy obecnej technologii będą bardzo trudne do spełnienia - niska masa przy mocnym i wydajnym napędzie z akceptowalnym zasięgiem na baterii może popchnąć Caterhama w nieznanym dla firmy kierunku oraz pochłonie znaczne środki finansowe. Nie będzie to jednak pierwsza próba wyjścia poza schemat w wykonaniu producenta z Dartford. W połowie lat 90. oferowano Caterhama 21, czyli model Seven wyposażony w pełne nadwozie, a modele CSR z szerszą kabiną powstają od 2005 roku. Mamy też w pamięci projekt Caterham C120 opracowany wspólnie z Alpine A110 - firma z pewnością wykorzysta zdobyte wcześniej doświadczenie przy próbie skonstruowania Project V zgodnie z zakładanym planem.
Nie wiadomo dokładnie jaką formę przyjmie układ napędowy Project V, ale Laishley powiedział wcześniej Evo, że firma celowo zwleka do ostatniej chwili z pozyskaniem partnera technologicznego, aby samochód dostał możliwie najnowsze, najtańsze i najlżejsze komponenty. "Niektóre rozmowy są dość dziwaczne" - powiedział. "Pytają: Jakiego systemu hamowania odzyskowego potrzebujesz? Jaki system wspomagania kierownicy? Jakie programy stabilności? Są nieco zszokowani, gdy mówię, że chcę tylko silnik elektryczny i układ napędowy, a jeśli zwykły człowiek nie będzie w stanie poradzić sobie z momentem obrotowym, omówimy kontrolę trakcji".
Proces dążenia Caterhama do elektromobilności jest wspierany przez japońską spółkę VT Holdings, która przejęła kontrolę nad Caterhamem w 2021 roku, będąc wcześniej przez kilkanaście lat importerem marki na rynek japoński. Finansowe podstawy jakie wnosi VT w parze z prostą, skuteczną mechaniką charakterystyczną dla firmy mogą sprawić, że Caterham Project V stanie się pierwszym prawdziwie sportowym seryjnym samochodem z napędem elektrycznym.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?
Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.
Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.
Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.
DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.
Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.
Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.