Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Pięć lat po prezentacji konceptu, drogowa Ginetta z wolnossącym silnikiem V8 wchodzi do produkcji.
Ginetta to znana marka w środowisku wyścigów GT, a teraz firma chce zrobić krok do przodu i stworzyć prawdziwy karbonowy supersamochód. Model nazwany Akula to najbardziej zaawansowany samochód wśród drogowych modeli tej firmy. Wcześniej Ginetta produkowała kilka mniej lub bardziej znanych modeli, w tym G4 z lat 60. czy bardziej współczesne G60. Firma planuje produkcję 20 egzemplarzy Akuli w cenie netto 275 tys. funtów (1,4 mln zł) za sztukę.
Jeśli Ginetta Akula coś wam przypomina, to pewnie dlatego że koncept tego samochodu widzieliśmy już podczas genewskich targów w 2019 roku, a finalny design auta praktycznie się nie zmienił. Proporcje tego auta są bardzo charakterystyczne, a długa maska i tył w stylu fastback jasno wskazują na przednio-centralne umiejscowienie silnika. Podwozie (w tym przednia i tylna rama pomocnicza) wykonane jest z włókna węglowego, podobnie jak pakiet aerodynamiczny składający się z przedniego splittera, płaskiej podłogi, tylnego skrzydła i dyfuzora. Akula została przetestowana w tunelu aerodynamicznym i czerpie niektóre rozwiązania aerodynamiczne z samochodu wyścigowego Ginetta G61-LT-P1 LMP1.
Moc pochodzi z wolnossącego silnika 6.4 l V8 umieszczonego za przednią osią, który wysyła na tylne koła 608 KM i 670 Nm. Silnik wykorzystuje blok z litego aluminium i tytanowy układ rozrządu, a za przeniesienie napędu może odpowiadać ręczna skrzynia 6-biegowa lub 7-biegowa dwusprzęgłowa. Sprint od zera do 100 km/h trwa 2,9 s, a prędkość maksymalna wynosi ponad 290 km/h.
Ginetta skupiła większość z 1190 kg masy Akuli pomiędzy osiami, aby otrzymać idealny balans, zwinność i dynamikę. Ta filozofia przyczyniła się do łatwiejszego opracowania kinematyki i geometrii zawieszenia na podwójnych wahaczach, więc produkt finalny producent opisuje jako “czysty i bezkompromisowy” w prowadzeniu. Przy każdym kole pracują lite aluminiowe mocowania zawieszenia i dwukierunkowe, elektronicznie regulowane amortyzatory, a także regulowane stabilizatory poprzeczne.
W standardzie Akula ma elektryczne wspomaganie kierownicy umożliwiające skuteczne sterowanie przednimi oponami Pirelli o szerokości 265 mm, jak również hamulce stalowe z tarczami 360 mm. Z listy opcji można wybrać m.in. hamulce karbonowo-ceramiczne, sześciopunktowe pasy bezpieczeństwa i kombinezon wyścigowy z logo Ginetta.
Ginetta Akula to samochód przede wszystkim na tor, ale został przemyślany także pod kątem użyteczności w jeździe po drogach publicznych. Ma 100-litrowy zbiornik paliwa i wystarczającą przestrzeń bagażową dla dwójki pasażerów. Fotel jest częścią karbonowej konstrukcji auta, więc będzie dostosowany pod konkretnego kierowcę, a regulowane są pedały i kierownica. Jest nawet system infotainment z możliwością podłączenia iPhone’a, podgrzewana przednia szyba i ładowarka indukcyjna do smartfonów.
Z okazji 20. rocznicy przejęcia firmy przez prezesa Ginetty, Lawrence'a Tomlinsona, powstanie zaledwie 20 sztuk Ginetty Akula, a cena każdej z nich wyniesie co najmniej 275 tys. funtów plus podatki.
Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Władze Alpine sugerują, że ich nowy flagowy supersamochód może być zasilany wodorem.
Dostępność opon do Ferrari 288 GTO to problem, który Pirelli chce rozwiązać modelem P7 Cinturato.
Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Wkrótce Ioniq 6 N dołączy do elektrycznej gamy sportowych Hyundaiów obok znakomitego Ioniq’a 5 N.
Wraz z premierą Mercedesa-AMG CLE63 zakończymy spekulacje na temat źródła jego napędu.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Nowoczesne coupe Caterhama z elektryczną technologią Yamahy zakończy proces rozwojowy w 2025 r.
Mulliner to wersja specjalna dla klientów, którym zwykły Continental GT wydaje się zbyt pospolity.
RS5 następnej generacji zastąpi jednocześnie modele RS4 Avant i RS5 Sportback.
McLaren zapowiada premierę nowego hipersamochodu W1 - duchowego następcy F1 i P1.
Nasilają się plotki o powrocie na rynek Nissana Silvia opartego o elektryczną architekturę Alpine.
Toyota testuje Corollę GR na Nürburgringu, co wywołało lawinę spekulacji o przyszłości tego modelu.