Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Do unikalnego coupe Aston Martin Vanquish 25 od Iana Calluma niedługo dołączy wersja Shooting Brake.
W ostatnim czasie Ian Callum, były szef designu Jaguara, zajmował się wyjątkowymi projektami specjalnymi. Jednym z nich był Aston Martin Vanquish 25, czyli topowe GT przełomu wieków odświeżone przy pomocy nowoczesnej technologii. Teraz Callum opublikował na swoim koncie na Instagramie zapowiedź tego auta w całkowicie odmiennej wersji trzydrzwiowej Shooting Brake z tylną częścią zaprojektowaną od podstaw. Gdyby Aston Martin stworzył takie auto w wersji seryjnej, byłoby ono idealnym rywalem dla produkowanego do niedawna Ferrari GTC4 Lusso z silnikiem V12.
Opublikowany render ukazuje sylwetkę protoplasty obecnego DBS-a w formie bardziej uniwersalnego kombi - na pewno bardziej wszechstronną, a może i ładniejszą niż tradycyjne coupe. Przypomnijmy, że w swojej pierwotnej formie Vanquish 25 od Calluma już ma odświeżone zderzaki, koła, aerodynamikę i oświetlenie. Shooting Brake prezentuje jeszcze odważniejsze, i bardziej kosztowne, podejście z całkowicie zmienioną linią dachu i tylną klapą, które prawdopodobnie mogłyby być produkowane seryjnie.
Ian Callum jest z zawodu projektantem, ale Vanquish 25 to coś więcej niż odświeżona bryła auta. 5.9-litrowy wolnossący silnik V12 został podkręcony do 588 KM przy pomocy zmodyfikowanych głowic cylindrów, nowego układu wydechowego i zmian w oprogramowaniu. Współpracuje z nim manualna skrzynia biegów pochodząca z Aston Martin Works.
Za wzrostem mocy musiały pójść zmiany w układzie jezdnym auta. Z tego powodu Vanquish 25 ma w standardzie specjalne amortyzatory Bilstein, wzmocnione połączenia gumowe i grubsze stabilizatory. Zastosowano tu nowoczesne hamulce karbonowo-ceramiczne jako uzupełnienie zmian w dynamice auta. Jeśli faktycznie powstanie wersja Shooting Brake, pod względem mechanicznym niemal na pewno będzie bliźniaczo podobna do coupe.
Kokpit także powinien pozostać bez większych zmian. Standardowy Vanquish już w momencie debiutu nie grzeszył nowoczesnością wnętrza, dlatego jednym z głównych zadań ekipy Calluma było gruntowne odświeżenie kabiny. Przeprojektowano fotele, dodano nowatorską deskę rozdzielczą z włókna węglowego oraz ekran z systemem multimedialnym, a także poprawiono ergonomię. Każdy Vanquish 25 jest wyposażony w demontowalny zegar analogowy Bremont oraz mnóstwo elementów wydrukowanych z litego aluminium. Każdy z klientów ma ponadto niemal nieograniczone możliwości dalszej personalizacji elementów wykończenia.
Projekty tego typu nie należą do tanich. Aston Martin od Iana Calluma w tym momencie kosztuje od 550 tysięcy funtów w górę (w tym już jest auto-dawca). Jeśli powstanie wersja Shooting Brake, zapewne będzie jeszcze droższa ze względu na trudną techniczne konwersję do postaci sportowego kombi.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
W deszczowych warunkach opony Michelin Pilot Sport S 5 dają kierowcy lepsze osiągi i bezpieczeństwo.
Najlżejszy i najostrzejszy wariant M4 potrafi ukąsić, ale nie uniesie ciężaru znaczka CSL.
Na rynku pojawiają się nowe minivany, ale czołówka pozostaje niezmienna.
Maserati Biturbo/Shamal od Modena Automobili pozwoli ci się wyróżnić wśród licznych restomodów 911.
E-tron GT mimo lat wygląda świetnie. Czy potrzebował więcej mocy?
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Najszybsze Alpine A110 poprawiło się o 20 s względem wersji R. Może stąd cena 265 tys. euro…
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Alpine A390 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Model ten bierze na celownik Polestara i Porsche.
Zgodnie z harmonogramem elektryfikacji, Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Audi znowu miesza w gamie. Seria A6 będzie kontynuowana, zatem RS6 zachowa V8 i napęd quattro.