Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Lotus upraszcza nazewnictwo wewnątrz gamy Emeyi i Eletre oraz wprowadza nowe wersje wyposażenia.
Modele z serii “lifestyle” Lotusa, czyli Emeya (rywal Porsche Taycan) oraz SUV Eletre (odpowiednik Cayenne), będą miały bardziej uporządkowane nazewnictwo. Żegnamy hierarchię trzech wersji z podziałem na model bazowy, pośredni “S” i topowy “R” z mocniejszym napędem (900 KM). Zamiast tego Lotus proponuje nazwy wersji wyposażenia nawiązujące w większym stopniu do historii marki, czyli coś, co już wcześniej wprowadzono dla coupe Emira.
Wersje Eletre i Emeya będą teraz podzielone na poziomy “600” i “900” według mocy osiąganych przez ich elektryczne napędy. Później klienci będą wybierać jedną z kilku linii wyposażenia - bazową, GT, GT SE lub Sport SE dla wersji 600 albo Sport lub Sport Carbon dla 900.
Według tej nomenklatury podstawowy SUV brytyjskiej marki nazywa się teraz Eletre 600. Kolejne w gamie Eletre 600 GT wnosi między innymi asystenta jazdy po autostradzie, pakiet parkingowy, sześciotłoczkowe hamulce i 22-calowe felgi. Eletre 600 GT SE ma dodatkowo szklany dach, audio Kef Reference, oświetlenie nastrojowe i podświetlane progi. Najwyższą wersją wśród gamy 600 jest Sport SE z pakietem Dynamic Handling, aktywnym tylnym skrzydłem, fotelami komfortowymi z masażem i wentylacją oraz dociąganiem drzwi.
Eletre 900 startuje od wersji Sport, gdzie wszystkie wymienione wyżej elementy są w standardzie. Topowa odmiana Sport Carbon, jak wskazuje nazwa, różni się przede wszystkim karbonowymi ozdobami zewnętrznymi i wewnętrznymi. Emeya ma bardzo zbliżoną ofertę, różni się jedynie obecnością bardziej rozbudowanej aktywnej aerodynamiki (dyfuzor plus przedni pas) w wersjach 600 Sport SE oraz topowej 900 Sport Carbon.
Efekt? Hierarchia obu modeli jest teraz nieco trudniejsza do przyswojenia, a optymalnym wyborem dla większości odbiorców pewnie nadal będzie któraś z bogatych odmian gamy “600”. Naszym faworytem jest tu Sport SE - nadal sporo mocy, bo 609 KM, ale wydajność lepsza niż topowe wersje, za to pakiet Dynamic Handling (skrętna tylna oś i aktywne stabilizatory) i fotele z masażem tworzą ciekawy miks cech.
Plusem nowego porządku w gamie Lotusa są obniżki cen. Bazowa Emeya 600 lub Eletre 600 kosztują teraz w UK 84 990 funtów (424 tys. zł), 5760 funtów mniej niż dotychczas. Optymalna naszym zdaniem Emeya 600 Sport SE to wydatek 104 990 funtów (523 tys. zł). Nie zmieniła się za to wydajność napędu AWD z dwoma silnikami wciąż bazującego na baterii 102 kWh (Emeya) lub 112 kWh (Eletre).
Wiemy jednak, że i w tej materii Lotus szykuje zmiany. W ciągu dwóch najbliższych lat Brytyjczycy chcą wprowadzić na rynek Emeyę i Eletre z napędem Hyper Hybrid, gdzie dodatkowy silnik spalinowy będzie pełnił rolę range extendera. Zasięg elektrycznych modeli wspartych spalinowym generatorem miałby wynosić około 1100 km, czyli “dwukrotnie więcej niż obecnie”, cytując Dana Balmera, dyrektora generalnego Lotus Cars Europe.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.
Ringbrothers Octavia to nie popularny liftback Skody z silnikiem V8, a nowy restomod Aston Martina…
Marka Longbow buduje lekki i prosty elektryczny samochód sportowy, który ma mieć rozsądną cenę.