Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.
Po raz kolejny Lotus wykazuje podatność na wiatr zmian, który miota przemysłem motoryzacyjnym. Nowy dyrektor generalny Lotus Cars Europe, Dan Balmer, będzie chciał wprowadzić swój pomysł na zapewnienie stabilności marce. Za około 24 miesiące niektóre samochody Lotus ponownie będą wyposażone w silniki spalinowe w ramach nowego systemu Hyper Hybrid. Spotkaliśmy się z nowym szefem w salonie Lotus Mayfair, aby omówić plany Lotusa na nadchodzące miesiące i lata.
Nie sprecyzowano dokładnie które modele otrzymają ten typ napędu ani jaki wykorzystają silnik benzynowy. Lotus wyjaśnił tylko, że Hyper Hybrid to technologia zaprojektowana z myślą o integracji z architekturą EPA, na której bazują obecne pojazdy elektryczne tej marki. Można zatem założyć, że Hyper Hybrid pojawi się w modelach “lifestyle’owych”, które już znamy, przede wszystkim Eletre i Emeya. Balmer zdradził, że w ciągu następnych dwóch lat żaden nowy produkt nie dołączy do gamy. W takim wypadku technologia Hyper Hybrid mogłaby zadebiutować wraz z SUV-em Type 134 - konkurentem dla Porsche Macan Electric, który jest opóźniony, ale nadal figuruje w planach firmy.
„Opracowaliśmy tę platformę dla wszystkich naszych przyszłych modeli”, wyjaśnił Balmer dla Evo. „Nie wykluczamy żadnej możliwości, może to obejmować każdy z naszych przyszłych modeli. To coś, czego musimy być stale świadomi, ponieważ rynek ewoluuje”.
Hyper Hybrid będzie zawierał silnik spalania wewnętrznego w roli generatora prądu dla baterii, a nie jako główne źródło napędu kół. Wynika z tego, że nie, hipotetyczny nowy Eletre Hyper Hybrid rocznik 2026 nie będzie w stanie wkręcać się na obroty i przerzucać kolejnych przełożeń jak Lotusy starej szkoły. Raczej będą to nadal pojazdy elektryczne, jedynie z uzupełnieniem w postaci spalinowego range extendera.
„Technologia, o której mówimy, nie przypomina dzisiejszych pojazdów PHEV” - wyjaśnił Balmer. „Ale nie jest to również typowy range extender. Innowacja, której szukamy, ma łączyć najlepsze cechy z obu tych światów”.
Uzasadnienie takiego posunięcia jest oczywiste. Rynek i konsumenci nie są zadowoleni z tego jak samochody elektryczne sprawdzają się w realnych warunkach, z ich ograniczonej trwałości i niskiej wartości rezydualnej. W tej sytuacji łatwiej, szybciej i taniej jest powrócić do ICE w roli generatora, czy też modułu MGU, niż przeprojektować całą architekturę tak, aby była kompatybilna z silnikami V8. Lotus wyjaśnił również, że jest to część większego planu związanego z układami napędowymi, który zostanie wdrożony w aktualnie produkowanych samochodach lub ich następcach, ale równolegle będą nadal oferowane wersje w pełni elektryczne.
“Chodzi o to, że klienci nie proszą nas o coraz lepsze osiągi” - kontynuuje Balmer. “Oni chcą spokoju ducha; pewności że mogą wyruszyć do Szkocji bez potrzeby planowania ładowania. Jest grupa użytkowników, która już teraz zaadaptowała tę nową technologię, ale są też ludzie którzy przyszli, zobaczyli projekt, przejechali się i polubili te samochody, ale wciąż mieli dręczącą ich wątpliwość dotyczącą konieczności ładowania. Chodzi właśnie o tą wszechstronność”.
Mówi się, że pojazdy Hyper Hybrid będą ładować się z prędkością nawet pięciokrotnie większą niż prędkość rozładowywania podczas jazdy. W międzyczasie, technologia architektury 900V nadal pozwoli na ultraszybkie ładowanie w konwencjonalny sposób podczas postoju. Tak wyposażone samochody będą miały łączny zasięg około 1100 km. „Opracowujemy ostateczne rozwiązanie” - potwierdza Balmer. „To teoretyczny wynik, ale osiągniemy mniej więcej dwukrotność dzisiejszego zasięgu - jesteśmy tego całkiem pewni, ponieważ bardzo dobrze znamy naszą platformę”.
W pozostałej części Grupy Geely również istnieje precedens dla tego rodzaju technologii, a Zeekr ogłosił, że „innowacyjna superhybryda” o charakterze bardzo podobnym do tego, jak opisano Hyper Hybrid, wejdzie do produkcji w 2025 roku. Dokładne powiązanie systemów Lotusa i pozostałych marek Grupy nie jest jasne, choć Balmer powiedział nam, że systemy będą się różnić, biorąc pod uwagę różne atrybuty, które będą musiały zapewnić i klientów, do których są skierowane. Jasne jest, że oba są odpowiedzią na ewoluujące postawy na rynku.
Lotus sukcesywnie buduje swoją globalną sieć dystrybucji, ale wciąż są w niej “białe plamy” i niewykorzystany potencjał. Gdy to wszystko ruszy pełną parą, marka będzie mogła zaoferować swoją technologię Hyper Hybrid szerokiej grupie klientów, którzy nie są jeszcze przekonani do pełnej elektryfikacji. Z punktu widzenia petrolheadów miło jest widzieć, że Lotus jest w stanie zmienić swoje podejście jeśli chodzi o całkowite odcięcie się od napędów związanych z ICE.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.
Ringbrothers Octavia to nie popularny liftback Skody z silnikiem V8, a nowy restomod Aston Martina…
Marka Longbow buduje lekki i prosty elektryczny samochód sportowy, który ma mieć rozsądną cenę.