Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
W 2026 roku Lotus chce powrócić do częściowo spalinowych napędów za sprawą technologii Hyper Hybrid.
Po raz kolejny Lotus wykazuje podatność na wiatr zmian, który miota przemysłem motoryzacyjnym. Nowy dyrektor generalny Lotus Cars Europe, Dan Balmer, będzie chciał wprowadzić swój pomysł na zapewnienie stabilności marce. Za około 24 miesiące niektóre samochody Lotus ponownie będą wyposażone w silniki spalinowe w ramach nowego systemu Hyper Hybrid. Spotkaliśmy się z nowym szefem w salonie Lotus Mayfair, aby omówić plany Lotusa na nadchodzące miesiące i lata.
Nie sprecyzowano dokładnie które modele otrzymają ten typ napędu ani jaki wykorzystają silnik benzynowy. Lotus wyjaśnił tylko, że Hyper Hybrid to technologia zaprojektowana z myślą o integracji z architekturą EPA, na której bazują obecne pojazdy elektryczne tej marki. Można zatem założyć, że Hyper Hybrid pojawi się w modelach “lifestyle’owych”, które już znamy, przede wszystkim Eletre i Emeya. Balmer zdradził, że w ciągu następnych dwóch lat żaden nowy produkt nie dołączy do gamy. W takim wypadku technologia Hyper Hybrid mogłaby zadebiutować wraz z SUV-em Type 134 - konkurentem dla Porsche Macan Electric, który jest opóźniony, ale nadal figuruje w planach firmy.
„Opracowaliśmy tę platformę dla wszystkich naszych przyszłych modeli”, wyjaśnił Balmer dla Evo. „Nie wykluczamy żadnej możliwości, może to obejmować każdy z naszych przyszłych modeli. To coś, czego musimy być stale świadomi, ponieważ rynek ewoluuje”.
Hyper Hybrid będzie zawierał silnik spalania wewnętrznego w roli generatora prądu dla baterii, a nie jako główne źródło napędu kół. Wynika z tego, że nie, hipotetyczny nowy Eletre Hyper Hybrid rocznik 2026 nie będzie w stanie wkręcać się na obroty i przerzucać kolejnych przełożeń jak Lotusy starej szkoły. Raczej będą to nadal pojazdy elektryczne, jedynie z uzupełnieniem w postaci spalinowego range extendera.
„Technologia, o której mówimy, nie przypomina dzisiejszych pojazdów PHEV” - wyjaśnił Balmer. „Ale nie jest to również typowy range extender. Innowacja, której szukamy, ma łączyć najlepsze cechy z obu tych światów”.
Uzasadnienie takiego posunięcia jest oczywiste. Rynek i konsumenci nie są zadowoleni z tego jak samochody elektryczne sprawdzają się w realnych warunkach, z ich ograniczonej trwałości i niskiej wartości rezydualnej. W tej sytuacji łatwiej, szybciej i taniej jest powrócić do ICE w roli generatora, czy też modułu MGU, niż przeprojektować całą architekturę tak, aby była kompatybilna z silnikami V8. Lotus wyjaśnił również, że jest to część większego planu związanego z układami napędowymi, który zostanie wdrożony w aktualnie produkowanych samochodach lub ich następcach, ale równolegle będą nadal oferowane wersje w pełni elektryczne.
“Chodzi o to, że klienci nie proszą nas o coraz lepsze osiągi” - kontynuuje Balmer. “Oni chcą spokoju ducha; pewności że mogą wyruszyć do Szkocji bez potrzeby planowania ładowania. Jest grupa użytkowników, która już teraz zaadaptowała tę nową technologię, ale są też ludzie którzy przyszli, zobaczyli projekt, przejechali się i polubili te samochody, ale wciąż mieli dręczącą ich wątpliwość dotyczącą konieczności ładowania. Chodzi właśnie o tą wszechstronność”.
Mówi się, że pojazdy Hyper Hybrid będą ładować się z prędkością nawet pięciokrotnie większą niż prędkość rozładowywania podczas jazdy. W międzyczasie, technologia architektury 900V nadal pozwoli na ultraszybkie ładowanie w konwencjonalny sposób podczas postoju. Tak wyposażone samochody będą miały łączny zasięg około 1100 km. „Opracowujemy ostateczne rozwiązanie” - potwierdza Balmer. „To teoretyczny wynik, ale osiągniemy mniej więcej dwukrotność dzisiejszego zasięgu - jesteśmy tego całkiem pewni, ponieważ bardzo dobrze znamy naszą platformę”.
W pozostałej części Grupy Geely również istnieje precedens dla tego rodzaju technologii, a Zeekr ogłosił, że „innowacyjna superhybryda” o charakterze bardzo podobnym do tego, jak opisano Hyper Hybrid, wejdzie do produkcji w 2025 roku. Dokładne powiązanie systemów Lotusa i pozostałych marek Grupy nie jest jasne, choć Balmer powiedział nam, że systemy będą się różnić, biorąc pod uwagę różne atrybuty, które będą musiały zapewnić i klientów, do których są skierowane. Jasne jest, że oba są odpowiedzią na ewoluujące postawy na rynku.
Lotus sukcesywnie buduje swoją globalną sieć dystrybucji, ale wciąż są w niej “białe plamy” i niewykorzystany potencjał. Gdy to wszystko ruszy pełną parą, marka będzie mogła zaoferować swoją technologię Hyper Hybrid szerokiej grupie klientów, którzy nie są jeszcze przekonani do pełnej elektryfikacji. Z punktu widzenia petrolheadów miło jest widzieć, że Lotus jest w stanie zmienić swoje podejście jeśli chodzi o całkowite odcięcie się od napędów związanych z ICE.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Tak mógłby wyglądać Defender Octa gdyby powstał 25 lat temu - oto najnowszy “klasyk” od Land Rovera.
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Brabus opracował własną wersję flagowej klasy E od AMG, ale pod maską nadal spoczywa R6, nie V8.
Nowe 911 od Porsche Heritage, na swoje szczęście lub nieszczęście, inspirowane jest latami 70. i 80.
Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku, a jego nazwa to po prostu Elettrica.
Nowe elektryczne Renault 5 Turbo 3E kosztuje tyle co używane supersamochody Ferrari czy McLarena.
Odświeżony model zastępuje kilka pozycji w ofercie Audi. Czy będzie to sukces?
Nowe Porsche 911 GT3 992.2 ustanowiło rekord okrążenia Nürburgringu wśród aut ze skrzynią ręczną.
W drodze do przebicia bariery 500 km/h teksański Hennessey prezentuje kolejne wcielenie Venoma F5.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Niedługo poznamy nowe Lamborghini Urus Performante - rywala Astona DBX707 i Ferrari Purosangue.
Unijni urzędnicy wzięli na celownik włókna węglowe, których rozpad jest szkodliwy dla zdrowia.