Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Wbrew najnowszym doniesieniom McLaren Group nie został sprzedany Audi.
Po poranku pełnym spekulacji na temat sprzedaży Grupy McLaren na rzecz Audi, a więc Grupy VW, McLaren postanowił odnieść się i opublikował oficjalne stanowisko zaprzeczające całej sprawie. Według tego komunikatu żadna z części Grupy nie została sprzedana i nie ma takiego zamierzenia.
W oświadczeniu wydanym dla mediów, napisano: "Grupa McLarena jest świadoma doniesienia mediów informacyjnych, w którym stwierdzono, że została sprzedana Audi. Jest to całkowicie nieścisłe i McLaren stara się o usunięcie tej informacji.
"Strategia technologiczna McLarena zawsze obejmowała bieżące dyskusje i współpracę z odpowiednimi partnerami i dostawcami, w tym z innymi producentami samochodów, jednak nie nastąpiła żadna zmiana w strukturze własnościowej McLaren Group."
W ciągu ostatnich 24 miesięcy Grupa McLaren przeżywała trudny okres finansowy, ale po szeroko zakrojonej kampanii pozyskiwania funduszy i restrukturyzacji zarządzania, w ramach której zrezygnowano z funkcji dyrektora generalnego Mike'a Flewitta i powołano dwóch nowych członków zarządu, w tym byłego dyrektora generalnego Porsche, Michaela Machta, marka zasadniczo zaczęła działać na nowo, co sprawia, że koncepcja hurtowego wykupu firmy tak szybko po tym wydarzeniu jest dość naciągana.
Częścią tych sensacyjnych doniesień był też koncern BMW, który podobno był zainteresowany przejęciem McLarena. Od tego czasu BMW zdążyło już zdementować te plotki w rozmowie z agencją Reuters, gdzie potwierdzili, że nie mają interesu w przejmowaniu Grupy McLaren jako całości. Jedyna forma współpracy między nimi mogłaby ewentualnie przybrać postać partnerstwa technicznego, czyli coś, co BMW chętnie podejmuje np. dostarczając silniki dla Toyoty, Morgana czy nawet McLarena F1 z historycznego punktu widzenia.
Zgodnie z oświadczeniem McLarena, dyskusje na temat potencjalnych partnerów technicznych są kluczową częścią zabezpieczenia finansowej niezależności części wyścigowej, motoryzacyjnej i technologicznej firmy. To nie wyklucza potencjalnego partnerstwa kapitałowego z Audi lub BMW w podobny sposób do relacji AMG z Aston Martinem, ale każdy potencjalny wykup wydaje się być w tym momencie niemożliwy.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
Najbardziej analogowy model z rodziny Venoma F5 nadal ma 1842 KM, ale obsługiwane trzema pedałami.
Silniki elektryczne w połączeniu z V8 twin turbo skutkują najmocniejszym sedanem w historii Bentleya.
Najważniejszym zadaniem Adriana Neweya będzie przygotowanie bolidu Aston Martin na sezon 2026.
Pięć lat po prezentacji konceptu, drogowa Ginetta z wolnossącym silnikiem V8 wchodzi do produkcji.
Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w produkcji.
Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…
Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.
Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Audi wprowadza zmodernizowanego SUV-a Q5 oraz sportowe SQ5 z 3-litrowym V6 TFSI o mocy 367 KM.
Hyundai na poważnie przymierza się do produkcji modelu N Vision 74. Padła nawet data: 2030 r.
Speedster PureSpeed będzie pierwszym z serii ultra-ekskluzywnych modeli specjalnych AMG.