Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Wizja przyszłości AMG przedstawiona przez Gordona Wagnera przybrała kształt nowego Vision Concept.
Uczciwie przyznajemy, że jako Evo nie mieliśmy najlepszego startu z elektrycznymi autami od AMG. Pierwszy z nich, flagowiec EQS53, okazał się ślepym strzałem. Jest zbyt ciężki i zbyt przekombinowany, aby uznać go za przekonującą interpretację elektrycznego samochodu od AMG. Nowością, która ma nas przekonać jest przedstawiony właśnie Vision Concept.
Vision Concept od AMG to samochód, który nie tylko zwiastuje przyszły kierunek projektowania, ale także pokazuje nam kosztowną, nową platformę, na której będą w przyszłości powstawać samodzielne konstrukcje AMG EV. Mamy nadzieję, że ta technologia zaowocuje powstaniem samochodu elektrycznego o wysokich osiągach, który w pełni zasłuży na emblemat AMG.
Oficjalna linia jest taka, że Vision Concept prezentuje kierunek i wizję w szerszym kontekście, ale podobieństwo zewnętrzne do Porsche Taycan może sugerować, że to jednak zapowiedź jakiegoś konkretnego modelu. Zanim przejdziemy do stylizacji, prawdziwą wizją konceptu są możliwości, jakie stwarza nowa platforma EA.AMG dla aut nowej generacji. Krótki zwis przedni i stosunkowo krótka maska, eleganckie, zaokrąglone nadwozie i wydłużony tył w stylu Kamma sprawiają, że pierwsze wrażenie jest niezwykle zachęcające.
Wygląd konceptu stoi w opozycji do urody jaką prezentuje EQS. Limuzyna Mercedesa widziana z boku ma linię niemal idealnego łuku, choć złośliwie można powiedzieć, że to raczej kształt rozwodnionego mydła. Do tego ma dziwne proporcje z długim rozstawem osi, krótkim zwisem tylnym i nienaturalnym stosunkiem długości kabiny do całości auta. Przedstawiony koncept ma proporcje zbliżone do innego konceptu z początku tego roku - Mercedesa EQXX z bardziej wyraźnie zarysowanym przełamaniem między przednią szybą, a maską.
W porównaniu do EQS Vision Concept stoi znacznie niżej, zarówno jeśli chodzi o prześwit nad ziemią, wysokość linii dachu i relację punktów centralnych osi do podłogi. Podejrzewamy, że podobnie jak w przypadku większości nowych platform dla pojazdów elektrycznych, akumulatory zostaną umieszczone w płaskiej przestrzeni pod kabiną, przy wszystkich plusach i minusach związanych z takim umiejscowieniem.
Jeśli chodzi o samą stylistykę, przedni pas i elegancko wznoszące się linie błotników mają w sobie coś z Porsche, a do tego koncept ma dwa bardzo charakterystyczne elementy świetlne reflektorów i grilla. Cechy te prawdopodobnie zostaną zaadaptowane do przyszłych modeli AMG. Motyw trójramiennej gwiazdy ma być odzwierciedlony w reflektorach głównych, a pionowe paski świetlne mają zastąpić tradycyjne dla AMG jasne wykończenie grilla typu Panamericana.
Reszta nadwozia prezentuje typowe rozwiązania dla nowoczesnego Mercedesa: brak twardych linii, a zamiast tego pofalowane powierzchnie, które zaostrzają się na linii drzwi. Skosy, zarówno przedni, jak i tylny, wyrastają niemal organicznie z tych mas, a ostra, techniczna struktura świetlna tworzy krawędź końcową tyłu Kamma. Z tyłu, nisko na zderzaku umieszczono sześć okrągłych świateł przypominających podświetlone rury wydechowe.
Inne elementy wokół dolnej części nadwozia i kół mają bardziej techniczny wygląd, mniej organiczny, a bardziej inspirowany stylistyką F1. Ogólnie rzecz biorąc, opływowe i eleganckie coupe zdecydowanie zmienia kierunek rozwoju i odzwierciedla to, czego możemy oczekiwać w przyszłości ze strony AMG.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Flagowe Corvette ZR1X już tu jest i ma dokładnie tak ogromną moc jakiej się spodziewaliśmy.
Ferrari prezentuje wersję specjalną 296 Speciale przeznaczoną dla bardzo wąskiej grupy odbiorców.
Dwa nowe “modele specjalne” GMA już czekają na sierpniowy debiut podczas Monterey Car Week.
Jeśli po Le Mans nie macie dość długodystansowych emocji, w ten weekend startuje Nürburgring 24h.
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.