Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Silnik 2.5 TFSI to jedna z najbardziej charyzmatycznych i najlepiej brzmiących jednostek dostępnych w mainstreamowych samochodach usportowionych, ale jego dni są już policzone. Na przestrzeni lat, kolejne modernizacje uczyniły tę jednostkę czystszą i mocniejszą, ale zmiana strategii silnikowej Audi ostatecznie wypchnie ją z rynku. Dla niemieckiej marki rozpoczyna się era cztero-, sześcio- i ośmiocylindrowych hybryd oraz pojazdów czysto elektrycznych, więc prawdopodobnie pięciocylindrowy motor nie będzie już potrzebny. Na jego pożegnanie Audi przygotuje jednak coś specjalnego.
Te zdjęcia szpiegowskie przedstawiają tajemniczy prototyp testowany ostatnio na torze Nürburgring. Agresywna aerodynamika i wyraźnie obniżony prześwit podpowiadają, że patrzymy na mocniejszą i bardziej torowo usposobioną wersję RS3, być może o przydomku GT. Byłoby to zgodne z nomenklaturą narzuconą w ubiegłym roku przez limitowany model specjalny RS6 GT.
Dla przypomnienia, RS6 GT to pożegnalny hołd dla ostatniego RS6, które ustępuje miejsca nowej hybrydzie o tym samym oznaczeniu. Model GT otrzymał regulowane kolumny zawieszenia, dedykowane ustawienia napędu na cztery koła i ceramiczne hamulce, dzięki czemu pod względem dynamiki to najlepsze RS6 jakie powstało. Obecne RS3 także jeździ świetnie, ale ma jeszcze rezerwy na pewne usprawnienia - idealna okazja, aby stworzyć ostateczny wariant GT.
Źródłem mocy byłby oczywiście pięciocylindrowy turbodoładoway silnik 2.5, ale ponieważ byłoby to jego ostatnie wcielenie, Audi pewnie dodałoby mu nieco mocy. W tej chwili RS3 ma 400 KM i 500 Nm, ale można uzyskać więcej, na co dowód pokazał sam producent w limitowanej wersji Performance Edition (407 KM) z 2022 roku. Będziemy zdziwieni jeśli pożegnalne GT nie stanie się najmocniejszym RS3 w historii.
Wizualnie samochód jest nieco bardziej agresywny. W zderzaku widać dodatkowe kanały, a nad tylną szybą pojawił się spoiler w nieco innym kształcie. Poza tym GT mogłoby się wyróżniać lakierem i okleinami, co zastosowano w RS6 GT. Pokazany muł testowy ma założone standardowe wieloramienne felgi i ceramiczne hamulce - obie te rzeczy są dostępne już w obecnym RS3. Wewnątrz możemy spodziewać się kubełkowych foteli (obecnie opcja) i wykończenia z dużą ilością karbonu i alcantary.
Jednak największe zmiany są spodziewane w podwoziu. RS3 GT potencjalnie może mieć regulowane zawieszenie w stylu RS6 GT, które wcześniej spotykane było także w RS4 Competition i edycji specjalnej 25 Years. Kolumny miałyby ręczną regulację prześwitu i stopnia tłumienia amortyzatorów zamiast elektronicznego układu z adaptacyjnymi amortyzatorami. Taka zmiana wymagałaby od Audi przeprogramowania pewnych systemów, w tym sterowania napędem na wszystkie koła i funkcji Torque Splitter w dyferencjale, zdolnej do przekazania do 100% momentu obrotowego na tylko jedno z tylnych kół.
Jeśli większy brat jest właściwym punktem odniesienia, dostępność RS3 GT będzie mocno ograniczona. RS6 GT powstało w liczbie 660 egzemplarzy, które rozeszły się błyskawicznie mimo wysokiej ceny wynoszącej grubo ponad 1 mln zł. W tym momencie cennik modelu RS3 otwiera kwota 301 500 zł, więc cena GT mogłaby z łatwością przebić 400-500 tysięcy zł. Ewentualny debiut RS3 GT powinien mieć miejsce na przełomie 2025 i 2026 roku.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Ferrari przedstawiło szczegóły nowej autorskiej platformy dedykowanej do samochodów elektrycznych.
Niemiecki Capricorn debiutuje na rynku hipersamochodów z 900-konnym 01 stworzonym wspólnie z Zagato.
Na szczyt oferty Aston Martina DB12 wskakuje nowy model S oferujący 700 KM i garść stylowych detali.
35 lat temu rynkiem supersamochodów wstrząsnęła Honda NSX. Po latach ponownie odkrywamy jej uroki.
W nowym elektrycznym Porsche Cayenne większą powierzchnię wnętrza pokrywają ekrany niż skóra.
Niezależnie czy to prototyp Toyoty czy Lexusa LFR, Japończycy nie zwalnia tempa rozwoju tego modelu.
Niemiecka inżynieria z włoskim designem i drzwiami “gullwing” - taki ma być hipersamochód od Zagato.