BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Z jednej strony Ford robi kampanię wokół Mustanga Mach-E, z drugiej tworzy Raptora R z ogromnym V8.
Ford ujawnił specyfikację nowej, sportowej wersji F-150 Raptor R. Podobnie jak w przypadku obecnych modeli F-150, Bronco i Ranger nazwa “Raptor” odnosi się do ekstremalnej off-roadowej charakterystyki auta, ale wersja R już nie ma pod maską 3.5-litrowego silnika V6 Ecoboost. Zamiast niego pojawiło się doładowane sprężarką V8 5.2 l o mocy 710 KM. Oczywiście nie ma najmniejszych szans na taki samochód w Europie, ale chyba nie zaszkodzi popatrzeć?
Kluczową sprawą jest silnik. Po raz pierwszy wykorzystano go w Mustangu Shelby GT500, ale na potrzeby F-150 został nieco przytłumiony - ma 710 KM zamiast 770. Taka moc wraz z momentem obrotowym 870 Nm sprawia, że F-150 może ramię w ramię rywalizować z głównym konkurentem - RAM-em 1500 TRX. Dane techniczne obu aut są niemal takie same - Ford oferuje tylko 3 KM i 15 Nm więcej niż RAM. Póki nie poznamy oficjalnego czasu przyspieszenia do “setki” możemy tylko domyślać się który jest szybszy, ale Raptor ma do pobicia czas 4,5 s.
Zespół inżynierów i konstruktorów Forda dostosował specyficzny silnik i napęd do wymagań Raptora R. Zmienili m.in. koło pasowe sprężarki, aby uzyskać lepszy rozkład momentu obrotowego w niskim i średnim zakresie. Poprawili też odlewane kolektory wydechowe i miskę olejową, aby silnik był smarowany nawet przy silnym nachyleniu podczas jazdy w terenie. Do tego nowa chłodnica oleju i nowy dolot z większym filtrem i szerszym wlotem.
Moc jest przekazywana na cztery koła przez 10-stopniową skrzynię automatyczną Forda. To pierwsze zastosowanie 5.2-litrowego V8 z tą skrzynią, bo Shelby GT500 ma na pokładzie 7-stopniową skrzynię dwusprzęgłową Tremec. Aby większa masa silnika V8 nie wpłynęła znacząco na sztywność konstrukcji Ford zastosował nową przednią oś i zmodyfikował mocowania silnika i zawieszenia.
Tak jak w innych Raptorach wersja R nie ma z tyłu tradycyjnej sztywnej osi, a układ pięciowhaczowy z drążkiem Panharda i potężnymi sprężynami śrubowymi. Takie rozwiązanie we współpracy z adaptacyjnymi amortyzatorami dostosowującymi się do bieżących warunków dają F-150 o wiele szersze możliwości niż normalnie. Skok zawieszenia wynosi 33 cm z przodu i 36 cm z tyłu - bardzo przydatne na parkingu pod supermarketem.
Z zewnątrz wersja R jest bardzo trudna do odróżnienia od normalnego Raptora. Jedyna widoczna zmiana dotyczy wybrzuszenia na sprężarkę w masce silnika, cała reszta auta, włącznie z kalkomaniami i pomarańczowymi detalami, jest taka sama.
Produkcja Raptora R rozpocznie się pod koniec 2022 roku, a ceny nie zostały jeszcze potwierdzone - sprzedaż będzie ograniczona do rynków Ameryki Północnej. W Europie jedynym szybkim pikapem pozostanie Ford Ranger Raptor z silnikiem V6 Ecoboost na benzynę. Co prawda w wersji na Europę silnik ten będzie miał sztucznie ograniczoną moc i moment obrotowy, ale z dobrego źródła wiemy, że pod kątem mechanicznym będzie dokładnie taki sam, więc wystarczy prosta zmiana oprogramowania, aby dorównać amerykańskim odmianom.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.