BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Będziesz mógł wybrać HF-11 z wysokooobrotowym bokserem lub napędem EV… jeśli rzeczywiście powstanie.
Dziś w dziale “Porsche, które nie jest Porsche” prezentujemy Oilstainlab HF-11. Ten hipersamochód ma w sobie geny Porsche - z przodu widzimy inspirację modelem 993, a sylwetka przypomina 917 - ale sam producent nie ma nic wspólnego z niemiecką marką. Oilstainlab to firma z Kalifornii założona przez ukraińskich braci pracujących wcześniej nad designem w koncernach takich jak Hyundai, Honda czy GM.
Brzmi jak bujanie w obłokach? Cóż, na początku tak, ale Oilstainlab w swoich komunikatach posługuje się dużą liczbą faktów i konkretów, od silników i osiągów, przez parametry takie jak wydajność i docisk aerodynamiczny. Odnoszą się również do tego, co uważają za bezpośrednich konkurentów, choć jest to dziwny i zróżnicowany zbiór. Jest w nim wszystko, od Porsche Carrera GT i GMA T.50, po samochód Sauber Mercedes C9 Le Mans. Poniżej dowiesz się wszystkiego co istotne jeśli chodzi o ten hot-rodowy projekt rodem z USA.
Auto jest inspirowane prototypem Half11, który według Oilstainlab jest listem miłosnym do wyścigów z lat 60. HF-11 może być wyposażony w sześciocylindrowego boksera 4.6 lub 5.0 kręcącego się w standardowej wersji do 9000 obr./min, a opcjonalnie do 12000 obr./min. Jeśli ktoś ma taką wolę może wybrać też wersję elektryczną. Moc ma oscylować od 600 do 1200 KM, z czego ta druga wartość odnosi się raczej do EV.
To zapowiedzi, a w prototypie umieszczono pochodzący z General Motors silnik LS small block. Skrzynia biegów do wyboru - sześciobiegowy manual lub siedmiostopniowa skrzynia sekwencyjna i napęd na tył realizowany poprzez dyferencjał z blokadą. Producent chwali się nawet spalaniem, które w amerykańskich testach ma się zmieścić 9-17 l/100 km.
Samochód ma być zbudowany na karbonowym monokoku z aluminiowymi ramami pomocniczymi. Panele zewnętrzne z karbonu mają się przyczynić do osiągnięcia masy gotowego auta na poziomie 907 kg. Szalone nadwozie skrywa znacząco przemodelowaną w stosunku do Half11 aerodynamikę podłogi z nowymi tunelami Venturiego. Siła docisku wynosi 589 kg przy prędkości 240 km/h, z czego 37,6 procent dociska przednią oś. HF-11 jest niższy, szerszy i lżejszy niż Porsche i GMA, w które ma celować. Inni „rywale”, o których mowa, to Aston Martin Valkyrie, Lotus Evija, Rimac Nevera, Porsche 917, McLaren F1, Porsche 911 GT1, Mercedes CLK GTR i Ferrari F50. Lepiej więc, żeby był dobry.
Oilstainlab planuje zbudować 25 egzemplarzy HF-11. Na razie wygląda to trochę jak vaporware (samochód, którego planowana data premiery była wielokrotnie przekładana; często nigdy nie dochodzi do skutku - przyp. tłum.), ale jeśli pojawi się na rynku, będzie ciekawym graczem w lidze ultrarzadkich “egzotyków”. Nawet z ceną grubo ponad milion funtów i dużym prawdopodobieństwem, że auto nie będzie posiadać homologacji na drogi (materiał prasowy „może zawierać mylące informacje, które nie są zgodne z ustawą o bezpieczeństwie i ruchu drogowym”), kultowy design i imponująca specyfikacja mogą skusić kilku bogatych kolekcjonerów do wyjęcia książeczek czekowych.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.