Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Rimac Nevera R to nowy najszybciej przyspieszający samochód świata z 24 rekordami na koncie.
Rimac Nevera dał się poznać jako łowca rekordów, a mocniejsza i ostrzejsza wersja R z silnikami generującymi 2107 KM kontynuuje tę tradycję. Ten limitowany do 40 sztuk model pokazano po raz pierwszy podczas Monterey Car Week 2024, a prawie równo rok później Rimac dopisał do swojego konta 24 nowe rekordy szybkości. Są wśród nich te najbardziej imponujące: 0-400 km/h-0 w czasie 25,78 s i 0-60 mph (96 km/h) w zaledwie 1,66 s. Przyspieszenie do 400 km/h trwa tu 17,35 s, a samochód maksymalnie osiąga 431,45 km/h. Totalne szaleństwo.
Do rekordów dopisano także przyspieszenie 0-100 km/h w 1,72 s, 0-200 km/h w 3,95 s i 0-300 km/h w 7,89 s. Dopiero odpowiednia perspektywa pozwala właściwie spojrzeć na te osiągnięcia. Nevera R osiąga 200 km/h w czasie o włos dłuższym niż Porsche Carrera GT przyspiesza do 100 km/h, a do 300 km/h rozpędza się o sekundę krócej niż Suzuki Swift Sport potrzebuje na osiągnięcie pierwszej “setki”.
Celem nie były jedynie rekordy ustanowione wcześniej przez pierwszą Neverę. Niedawno Koenigsegg błysnął dwukrotnie poprawiając czas 0-400-0 km/h, najpierw z Regerą, później z Jesko Absolut. Standardowa Nevera potrafi wykonać tę próbę w 29,93 s, podczas gdy Szwedzi najpierw zeszli do 28,81 s, a później do 27,83 s. To oznacza, że Rimac Nevera R podniósł poprzeczkę o kolejne 2,04 s i pobił swój poprzedni czas o 4,14 s. Wszystkie czasy i prędkości mierzyła i weryfikowała firma Dewesoft.
Dla przypomnienia, Nevera R jest ewolucją istniejącego modelu z naciskiem na jego sportowe właściwości: podwozie ma być sztywniejsze, aerodynamika skuteczniejsza, a silniki mocniejsze. Model jest limitowany do 40 egzemplarzy i powstał na bazie sugestii dotychczasowych użytkowników i klientów Rimaca. Chorwacka marka twierdzi, że przeobraziła swoje hiper-GT w hipersamochód typowo sportowy, ale jest to nadal auto drogowe przeznaczone do okazjonalnych wypadów na tor.
Podstawowa formuła się nie zmieniła. To nadal samochód z innowacyjnym czterosilnikowym napędem, którym można bez problemu jeździć na co dzień, o bliskim perfekcji poziomie przywiązania do detali. Dzięki gruntownemu przeprojektowaniu niektórych elementów i zastosowaniu technologii nowej generacji, R wchodzi na nowy poziom wydajności w stosunku do i tak już obłędnie szybkiej Nevery.
Dyrektor generalny Rimac Group, Mate Rimac, powiedział: „Nieustannie wsłuchujemy się w życzenia naszych klientów, a wielu z nich szukało samochodu, który naprawdę podkreśli zdolność Nevery do pokonywania zakrętów, wykorzystując wszystkie zaawansowane technologie na pokładzie. Dlatego stworzyliśmy Neverę R: znajdziecie w niej to samo DNA, ale w lżejszej, szybszej i bardziej sportowej formie”.
W podłodze auta umieszczono nową baterię o pojemności 108 kWh opracowaną samodzielnie przez Rimaca. Przy jej tworzeniu głównym punktem koncentracji była poprawa osiągów. Tak jak do tej pory, bateria zasila cztery silniki elektryczne tworzące napęd AWD, ale teraz moc jest podniesiona do jeszcze bardziej absurdalnej wartości 2107 KM. To o 193 KM więcej niż w standardowej Neverze.
Osiągi to jedno, ale w modelu R do ich wykorzystania zaprzęgnięto o wiele bardziej dopracowaną aerodynamikę, przy okazji poprawiając nieco design zewnętrzny Nevery. Auto jest ostrzejsze, bardziej agresywne, ale również skuteczniejsze aerodynamicznie i generuje większy docisk. Od razu widać stały tylny spoiler którego zwykła Nevera nie ma, a także większy tylny dyfuzor. Te wszystkie zabiegi zwiększyły docisk o 15 procent, ale ogólna wydajność aerodynamiczna jest lepsza o 10 procent.
Dla Nevery R Rimac zaprojektował zupełnie nowe koła w rozmiarach 20 i 21 cali (przód - tył), na których są specjalnie dostosowane opony Michelin Pilot Sport Cup 2. Opony w połączeniu z większym nachyleniem kół i poprawioną aerodynamiką sprawiły, że auto jest mniej podsterowne, a jego przyczepność boczna poprawiła się o 5 do 10 procent.
Zmiany w napędzie wymusiły poprawki w oprogramowaniu. Sterownik systemu torque vectoring wszystkich czterech kół, systemów stabilności i kontroli trakcji (w tym trybu Drift) dostosowano do nowych podzespołów. W rezultacie Nevera R lepiej się prowadzi, chętniej współpracuje z kierowcą, jest bardziej przewidywalna w deszczu i ma lepszą reakcję na ruchy kierownicą.
Rimac nie zaniedbał hamulców, które zawsze powinny iść w parze ze zwiększaniem mocy. Nowy system EVO2 ma karbonowo-ceramiczne tarcze z warstwą matrycy silikonowej, która poprawia skuteczność hamowania, wydajność termiczną i wytrzymałość podczas szybkiej jazdy.
Egzemplarz pokazowy jest pokryty lakierem Nebula Green z zielonymi akcentami nawiązującymi do Nevery Time Attack, ale model R jest tak samo konfigurowalny jak standardowa Nevera. Każdy z 40 egzemplarzy będzie dostosowany do wymagań klienta. Kolorowe włókno węglowe, innowacyjne lakiery i materiały wykończeniowe z najróżniejszych tworzyw otworzyły Rimaca i nie tylko na zupełnie nowe możliwości personalizacji samochodów.
Prędkość: 431 km/h (limiter na 350 km/h)
Moc: 2107 KM
0-100 km/h: 1,72 s
0-200 km/h: 3,95 s
0-300 km/h: 7,89 s
¼ mili: 7,9 s
Bateria: 108 kWh
Cena: brak danych
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.
Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.
Pod koniec roku poznamy nowe Porsche Cayenne EV wyposażone w technologię ładowania indukcyjnego.
Nowa strategia VW zakłada oznaczanie elektrycznych modeli nazwami, które klienci znają i lubią.
Widzicie tu nowy język stylistyczny Audi, a przy okazji zapowiedź sportowego samochodu przyszłości.