Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Koncern JLR opublikował zdjęcia z testów pierwszego w historii elektrycznego Range Rovera.
Zaledwie po kilku miesiącach od rozpowszechnienia informacji o przygotowywanym elektrycznym wariancie nowego Range Rovera koncern JLR wypuścił jego zdjęcia z testów w ekstremalnych warunkach pogodowych. Z materiałów wynika, że nowy model będzie wykorzystywał niewątpliwe zalety napędu elektrycznego nie tylko na drogach, ale także w warunkach terenowych. Pod względem możliwości offroadowych Range Rover EV ma przypominać wszystkie dotychczasowe modele spalinowe.
Pierwsza faza testów drogowych jest już na finiszu, a wcześniej samochód przez rok był testowany w symulatorach. Opracowane wewnętrznie przez JLR baterie i silniki elektryczne dostały solidny wycisk na drogach położonych daleko za Kołem Podbiegunowym. Sprawdzano jak elektronika, napęd i akumulator będą sprawowały się w temperaturach spadających do -40 stopni Celsjusza.
Podczas testów były widziane muły testowe ślizgające się po zamarzniętych jeziorach północnej Szwecji. Tego typu próby służą kalibracji systemu kontroli stabilności i kontroli trakcji, które w wersji EV są kompletnie inne niż w pozostałych Range Roverach. Elektronika w tym przypadku wykrywa i redukuje poślizg kół bezpośrednio w jednostce napędzającej każde koło, więc poprawia trakcję błyskawicznie i to w każdych warunkach, także w terenie.
Nie ma jeszcze żadnych danych o osiągach nowego Range Rovera, ale pod względem przyspieszenia ma on nie odstawać od topowego wariantu spalinowego P530 z silnikiem V8 o mocy 530 KM. Jednak czas od zera do “setki” nie jest w żadnym stopniu priorytetem konstruktorów. Range Rover EV ma być najcichszym i najbardziej dopracowanym samochodem tej marki w historii. Obecność silników elektrycznych to jedno, ale producent pracuje nad systemami aktywnej redukcji szumów, aby komfort akustyczny pasażerów był wzorowy.
Design auta na pewno nie jest jeszcze ostateczny, ale już teraz widać ile się zmieniło względem spalinowych odmian nowego RR. Konkretnie prawie nic, bo pojawił się tylko aerodynamiczny grill przedni i elektrycznie otwierana klapka gniazda ładowania.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?
Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.
Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.
Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.
DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.
Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.
Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.