Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Rodzina Cayenne po liftingu powiększyła się o nową, mocną hybrydę z 3-litrowym silnikiem V6.
Niedawno debiutujące flagowe Cayenne Turbo E-Hybrid wywołało medialne poruszenie jako najmocniejszy SUV w historii Porsche, ale dla większości ludzi o wiele bardziej atrakcyjną opcją jest słabsza z hybryd - nowe Cayenne S E-Hybrid. Model ten kosztuje od 519 000 zł, czyli aż o 344 000 zł mniej niż topowy model. Mimo wszystko parametry i osiągi nadal mogą imponować właścicielom samochodów typowo sportowych.
Odświeżone Porsche Cayenne otrzymało aktualizację palety silnikowej w całym przekroju gamy, a konkretnie w hybrydach zmiany skupiają się wokół poprawy parametrów napędu i jego wydajności. Głównym elementem układu w Cayenne S E-Hybrid jest 3-litrowy silnik V6 o mocy 353 KM połączony z 176-konnym silnikiem elektrycznym. Razem system generuje 519 KM i 750 Nm. Z czasem do 100 km/h wynoszącym 4,7 s Cayenne S E-Hybrid przegrywa o kilka dziesiątych sekundy z BMW X5 M60i, ale dorównuje kroku sportowemu Caymanowi S. Żaden wstyd dla ciężkiego, dużego SUV-a.
Zestaw baterii o pojemności 25.9 kWh zapewnia elektryczny zasięg dochodzący do 90 km. Czas ładowania baterii wynosi 2,5 godziny dzięki wbudowanemu systemowi ładowania prądem przemiennym z mocą 11 kW.
Hybrydowy model S otrzymał te same zmiany w designie co wszystkie pozostałe odmiany Cayenne. Cały przód upodobniono do Taycana oraz dodano lampy przednie Matrix LED, tylne LED-y przez całe nadwozie i dwie podwójne stalowe końcówki układu wydechowego. Podobnie jak inne odmiany, Cayenne S E-Hybrid jest dostępny jako SUV i Coupe - pierwszy ma fabryczne detale w kolorze srebrnym, ten drugi w kolorze czarnym.
W kabinie także widać wyraźne zapatrzenie w Taycana - jest tu ten sam kształt kokpitu oraz wolnostojący, zakrzywiony ekran zegarów. Wybierak kierunku jazdy przeniesiono na deskę rozdzielczą, a konsolę środkową mocno wyczyszczono z przycisków. Za dopłatą można mieć jeszcze jeden ekran po stronie pasażera, który ma wtedy łatwiejszy dostęp do mediów, nawigacji i streamów video.
Oficjalny cennik i konfigurator są już dostępne na stronie Porsche Polska. Nowe Cayenne S E-Hybrid kosztuje minimum 519 000 zł. Wersja Coupe jest droższa o 20 000 zł.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
Najbardziej analogowy model z rodziny Venoma F5 nadal ma 1842 KM, ale obsługiwane trzema pedałami.
Silniki elektryczne w połączeniu z V8 twin turbo skutkują najmocniejszym sedanem w historii Bentleya.
Najważniejszym zadaniem Adriana Neweya będzie przygotowanie bolidu Aston Martin na sezon 2026.
Pięć lat po prezentacji konceptu, drogowa Ginetta z wolnossącym silnikiem V8 wchodzi do produkcji.
Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w produkcji.
Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…
Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.
Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Audi wprowadza zmodernizowanego SUV-a Q5 oraz sportowe SQ5 z 3-litrowym V6 TFSI o mocy 367 KM.
Hyundai na poważnie przymierza się do produkcji modelu N Vision 74. Padła nawet data: 2030 r.
Speedster PureSpeed będzie pierwszym z serii ultra-ekskluzywnych modeli specjalnych AMG.