Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Zwiększony prześwit i poszerzone nadkola sugerują, że nietypowa wariacja 911 jest w przygotowaniu, a my mamy jej zdjęcia.
Minął ponad rok od momentu, kiedy namierzyliśmy nietypowy prototyp Porsche 911 podczas testów na Nurburgringu, a nadal nie mamy na jego temat żadnych oficjalnych informacji. Nowe komponenty i usunięta okleina maskująca na najnowszych zdjęciach szpiegowskich sugerują, że premiera nie jest wcale taka odległa.
Porównując dawne zdjęcia prototypu ze zdjęciami standardowego Porsche 992 można było zauważyć, że nadkola są wyposażone w dość pokaźne, prowizoryczne nakładki. Nie chodzi o to, że miały jakąś techniczną funkcję, a o ukrycie dodatkowej przestrzeni w nadkolach prototypu. Dzięki temu na pierwszy rzut oka auto wyglądało dość podobnie do standardowego 911.
Na nowszych zdjęciach, które widzicie poniżej, te tymczasowe poszerzenia ewoluowały do postaci produkcyjnej. Ponadto prototyp ujawnia wloty na przedniej masce podobne do wersji GT3, zmodyfikowane zderzaki przedni i tylny (częściowo zamaskowane) i nowy kształt tylnego skrzydła. To ostatnie jasno wskazuje na inspirację oryginalnym Porsche 911 Safari, bo różni się designem od opcjonalnego skrzydła jakie można zamówić sobie do 911 Carrera poprzez program Porsche Exclusive Manufaktur.
Podniesienie zawieszenia w tak dużym stopniu to znacząca zmiana, gdyż standardowe zawieszenie 911 nie jest adaptacyjne, poza podnoszeniem przedniej osi w celu pokonania np. progu zwalniającego. To jest jednak element ograniczony limitem prędkości, gdyż właściwie po podniesieniu przodu nie ma żadnej tolerancji pracy dla amortyzatorów.
Poza nietypowo wysoką sylwetką ten prototyp nie wygląda na znacząco zmodyfikowany względem podstawowego modelu. Ma mniejsze felgi niż większość 911, ale założono na nie opony o wyższym profilu niż normalnie. Jest też mały element powyżej tylnej szyby, który wygląda na kamerę, być może sygnalizując przyszłe wykorzystanie wirtualnego lusterka wstecznego podobnego do tego, który już można znaleźć w niektórych Jaguarach i Land Roverach.
Choć nie mamy oficjalnych informacji od Porsche na temat przeznaczenia prototypów, koncepcja wzmocnionego 911 do jazdy w lekkim terenie nie jest pozbawiona historycznego precedensu: międzynarodowe rajdy odgrywały dużą rolę we wczesnym dziedzictwie sportów motorowych 911, a model ten brał udział w rajdach na całym świecie np. w Rajdzie Safari od lat 70.
To nie tajemnica, że evo jest na ogół przeciwne crossoverom, ale fabryczne 911 Safari przedstawia wizję pojazdu, tu nie będzie zaskoczenia, za którego sterami chętnie byśmy usiedli. Jest możliwość, że prototypy służą testowaniu jakichś komponentów niepowiązanych z potencjalnym terenowym 911. Porsche dało jednak do zrozumienia, że planuje ekspansję 911 typoszeregu 992 o kolejne ciekawe wersje i wyspecjalizowane pochodne, więc może jest to jeszcze coś innego.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Już za tydzień Porsche pokaże flagową wersję Taycana, jakiej jeszcze nie było.
Mate Rimac wyraził swoje zastrzeżenia do zapowiadanych przez Elona Muska osiągów Tesli Roadster.
Od roku modelowego 2024 Aston Martin DBX dostanie nowe wnętrze inspirowane nowym Vantage.
Najlepsze rzeczy z Cayenne Turbo GT poprzedniej generacji znalazły drugie życie w nowym Cayenne GTS.
Mercedes-AMG dodał flagowe coupe GT do gamy modeli z napędem hybrydowym E-Performance.
Jeździmy najnowszym DB12 Volante, którego misją jest przywrócić Aston Martina na właściwe tory.
Elektryczne GranCabrio Folgore to pierwszy na rynku kabriolet segmentu GT z napędem bezemisyjnym.
Kariera Alfy Romeo Milano trwała kilka dni. Włoski rząd zmusił producenta do zmiany nazwy na Junior.
Torowy GMA T.50 oznaczony literą ‘s’ jest lżejszy, mocniejszy i ma lepsze aero niż model drogowy.
Zbliża się debiut najmocniejszej Corvette w historii - nowego ZR1 generacji C8.
Pagani wraz z Instituto Europeo di Design stworzyło wizję Zondy w roli hipersamochodu przyszłości.
Toyota GT86 zmieniła rynek sportowych coupe, a późniejsze GR86 doprowadziło tę formułę do perfekcji.
W nowym Plus Four Morgan poprawił podwozie i wnętrze, ale pozostawił legendarny design z lat 30.
Jeśli żegnać kultowe V10 Lamborghini to w takim stylu - limitowanym, torowym modelem opartym na STO.