Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Porsche wzięło 911 GT3 i stworzyło wyjątkowy wóz wymykający się wszelkim regulacjom - GT3 R Rennsport.
W niedawnej przeszłości z fabryk Porsche wyjeżdżały m.in. 911 GT2 RS Clubsport czy współczesne 935, dlatego firma ze Stuttgartu na pewno wie jak zrobić ultra-ekskluzywny torowy samochód dla klienta prywatnego. Podczas tegorocznej imprezy Rennsport Reunion - czterodniowego zlotu wszelkich sportowych Porsche na torze Laguna Seca - niemiecki producent zaprezentował kolejny tego typu projekt. Tym razem za bazę posłużyło wyścigowe 911 GT3 R.
Model o nazwie 911 GT3 R Rennsport będzie limitowany do zaledwie 77 sztuk. Od strony technicznej wnosi mechanikę i aerodynamikę bazowego modelu wyścigowego na zupełnie inny poziom. Normalne samochody klasy GT3 podlegają regulacjom wyrównywania osiągów (Balance of Performance), przez co ich masa oraz moc silnika jest ściśle określona przez sędziów sportowych. GT3 R Rennsport przeznaczone dla klienta prywatnego nie musi podlegać żadnym tego typu przepisom.
W efekcie jego 4.2-litrowy wolnossący bokser może osiągać aż 620 KM i kręcić się do 9400 obrotów (+55 KM względem auta GT3), a przy tym jest dostosowany do spalania ekologicznego, syntetycznego paliwa. Dodatkową moc wykrzesano przy pomocy dedykowanych wałków rozrządu i tłoków. Moc wędruje na tylną oś poprzez 6-stopniową skrzynię sekwencyjną obsługiwaną łopatkami przy kierownicy. Klienci mogą wybrać bardzo głośny wydech przelotowy, ale jeśli celem jest jazda po torze podczas zorganizowanych wydarzeń, w ofercie są także wersje uwzględniające limity hałasu na torze.
Konstrukcja zawieszenia pochodzi wprost z samochodu klasy GT3 - są to podwójne wahacze z przodu i układ wielowahaczowy z tyłu. Przy każdym kole zamontowano zestaw wyścigowych, aluminiowych hamulców typu monoblok i pięciostopniowe, regulowane kolumny zawieszenia KW. Mają one szybką, predefiniowaną regulację geometrii możliwą dzięki zastosowaniu specjalnych podkładek zamiast tradycyjnego gwintu. Porsche we współpracy z Michelin stworzyło specjalną oponę przeznaczoną do modelu GT3 R Rennsport, której główną zaletą jest łatwiejsze dogrzewanie.
Cała ta mechanika otrzymała zupełnie nowe nadwozie, z którego tylko maska pochodzi z seryjnego GT3 - reszta to specjalnie opracowane karbonowe panele. Przednie kanały chłodzące i skrzydełka aerodynamiczne zostały dla tego modelu przeprojektowane. W celu zmniejszenia oporu powietrza lusterka w drzwiach zostały zastąpione skierowanymi do tyłu kamerami, które przesyłają obraz na trzy ekrany rozmieszczone w jednoosobowym kokpicie.
Olbrzymie tylne skrzydło Rennsporta zaprojektowano jako żywe odniesienie do wyścigowego modelu 935/77 startującego w wyścigach długodystansowych przed 45 laty. Tylny zderzak dostał duże wycięcie, w którym wyprowadzono końcówki wydechu. Dbałość o niską masę widać w danych - auto waży około 1240 kg, czyli całe 210 kg mniej niż drogowe GT3 RS.
Nowe Porsche 911 GT3 R Rennsport jest oferowane z kilkoma wariantami malowania nadwozia inspirowanymi bogatą wyścigową przeszłością marki. Są wśród nich barwy takie jak Ruby Red czy Signal Orange. Sam producent określa ten wóz jako “prawdopodobnie najbardziej ekstremalne torowe Porsche w historii” i żąda za nie odpowiednio dużej kasy - kwotą otwierającą cennik jest 951 tysięcy euro.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Najszybsze Alpine A110 poprawiło się o 20 s względem wersji R. Może stąd cena 265 tys. euro…
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Alpine A390 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Model ten bierze na celownik Polestara i Porsche.
Zgodnie z harmonogramem elektryfikacji, Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Audi znowu miesza w gamie. Seria A6 będzie kontynuowana, zatem RS6 zachowa V8 i napęd quattro.
Jako odpowiedź na R5, a w mocniejszych wersjach na Alpine A290, Cupra Raval ma sporo do wygrania.
Stawka wyścigu Le Mans coraz bardziej się zacieśnia. W 2027 do topowej klasy LMDh dołączy Ford.
Designer Anthony Jannarelly stworzył modne retro-coupe na bazie Ferrari 360 i nazwał je Ælla-60.
Polestar 4 dołącza do “dwójki” i “trójki” w unikalnej, inspirowanej rajdami kolekcji Arctic Circle.
Morgan podzielił się informacjami na temat nowego modelu flagowego z sześciocylindrowym silnikiem.
Jedno z najlepszych szybkich kombi - BMW M3 Touring - właśnie dostało ostrzejszą wersję CS.