Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Nowe Mini z miękkim dachem oferuje 2-litrowy benzynowy motor turbo o mocy 163 lub 204 KM.
Mini wprowadza na rynek nową generację w wersji nadwoziowej Convertible, czyli kabriolet. W przeciwieństwie do panujących trendów samochód ten na razie będzie dostępny tylko w wersji benzynowej. Wynika to z faktu, że brytyjska fabryka Mini w Oksfordzie nie będzie produkować elektrycznych wariantów tego samochodu co najmniej do 2026 roku.
W tej chwili można więc zamówić sobie otwarte Mini w jednym z dwóch wariantów napędowych. W obu przypadkach mamy do czynienia z silnikiem czterocylindrowym z turbodoładowaniem połączonym ze skrzynią automatyczną 8-stopniową przesyłającą moc na przednie koła. Parametry słabszej wersji Cooper to 2.0 163 KM i 250 Nm, mocniejszy motor wersji Cooper S (również 2.0) ma 204 KM i 300 Nm. Nowe Mini Convertible jest w stanie przyspieszyć do 100 km/h odpowiednio w 8,2 lub 6,9 s, a jego prędkość maksymalna to 220 lub 237 km/h w zależności od wersji.
Dach jest taki sam jak w poprzednich kabrioletach Mini, czyli składany w całości i wykonany z materiału. Jeśli nie masz ochoty na otwieranie całości przewidziano tryb “szyberdachu”, czyli dach otwierany do postaci 40-centymetrowego otworu. Pełne złożenie zajmuje 18 sekund przy prędkości do 30 km/h, a funkcja „Always Open Timer” powraca w nowym systemie informacyjno-rozrywkowym, aby zliczać kilometry spędzone na świeżym powietrzu. Na szczęście można również zainstalować aplikację „rain warner” na telefon, która poinformuje cię o ryzyku deszczu w miejscu gdzie zaparkowałeś swoje otwarte Mini.
W gamie są trzy linie stylistyczne: Classic, Favoured i John Cooper Works. Zwłaszcza ta ostatnia jest ciekawa, bo Mini Convertible z tym pakietem ma wyraźnie bardziej agresywne zderzaki, większe 18-calowe koła i sportowe fotele. Classic to wersja podstawowa, a Favoured posiada dodatki o bardziej luksusowym charakterze.
Gdy wybierzesz swoją wersję napędu i linię stylistyczną, pozostaje dobór kolorystyki i wyposażenia. Podstawowe Mini Classic pod tym kątem nie powala - ma co prawda komplet systemów bezpieczeństwa, ale reflektory to zwykłe LED-y, felgi mają 16 cali, a elektrycznie sterowane są tylko szyby i lusterka. Dopiero w opcjach można mieć podgrzewanie foteli, system keyless-go, automatyczne światła czy bezprzewodową ładowarkę do smartfona. Nie brakuje też ekskluzywnych dodatków jak kamery 360, audio Harman/Kardon i inne.
Nowe Mini Convertible wyceniono na co najmniej 131 900 zł (Cooper) lub 144 900 zł (Cooper S). Samochody już można konfigurować i zamawiać, ale pierwsze dostawy zaplanowano na 2025 rok. Dokładna data wejścia na rynek wersji elektrycznej na razie pozostaje tajemnicą producenta, podobnie jak premiera sportowego wariantu John Cooper Works.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pojawiła się szansa, że GR Corolla trafi do salonów w EU, bo Toyota przenosi część produkcji do UK.
Wkrótce będziemy świadkami premiery drogowego wariantu 963 o nazwie RSP, zapowiada Porsche.
Nowe opcje i zaktualizowane multimedia - tak przygotowany Defender wjedzie w rok modelowy 2026.
BMW G87 M2 doczekało się wersji CS - jeśli jest ono lepsze niż poprzednik, powinno być genialne.
Giamaro Automobili z Modeny prezentuje Katlę z karbonowym podwoziem i V12 z czterema turbinami.
Limuzyna z Affalterbach ma mieć napęd PHEV z większym niż dotychczas zasięgiem elektrycznym.
Zagato i La Squadra wspólnie stworzyli współczesną interpretację wyścigowego Alpine A220 z lat 60.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Jako drugi w gamie debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
Po sprzedaży Alpiny rodzina Bovensiepen zakłada nową markę i zaprzęga do współpracy studio Zagato.
BMW ponownie przedstawia pomysł na ekskluzywnego shooting brake’a w postaci konceptu Speedtop.
Fernando Alonso zasiadł za sterami Valhalli podczas pokazowego przejazdu przed GP Monako.
Tesla Plaid dysponuje ogromną mocą, ale niekoniecznie świetnie jeździ. Czy nowy Model S będzie inny?