Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Trzymiejscowy supercar SCG004 w wersji drogowej jest odrobinę bliżej oficjalnego debiutu.
Dwa lata temu zostaliśmy zaproszeni do wypróbowania wczesnego prototypu modelu 004S, który pozostawił w nas apetyt na więcej. Teraz Scuderia Cameron Glickenhaus donosi, że produkcja seryjna drogowej odmiany wyścigówki jest coraz bardziej realna. Od momentu rozpoczęcia w 2017 roku projekt ten zanotował gigantyczne opóźnienie, ale właśnie rozpoczął się ostatni etap testów przed uzyskaniem homologacji. Ceny tego samochodu mają osiągnąć mniej więcej 1,8 mln zł netto.
Równolegle nowojorska firma przygotowuje wyścigowe 004C do kolejnego startu w długodystansowym klasyku Nürburgring 24 Hours, ale w mediach społecznościowych opublikowano niedawno aktualizację prac nad drogowym 004S. Nadal będzie to samochód mocno inspirowany torowym dorobkiem Scuderii. Jego produkcja rozpocznie się w nowym zakładzie w Danbury (Connecticut), gdy tylko projekt uzyska potrzebne zgody. W tym momencie producent zapewnia, że nie jest to wcale odległa przyszłość.
SCG pochwaliło się, że 004S przeszedł już testy zderzeniowe, symulowane testy na dystansie 100 tys. mil, realne jazdy w niskich i wysokich temperaturach oraz rozpędzanie do wysokich prędkości. Po drodze do samochodu wprowadzono niezliczone drobne poprawki, a wkrótce po zakończeniu testów firma przystąpi do demontażu prototypów. Pozwoli to na opracowanie ostatecznych rozwiązań oraz zaleceń serwisowych dla przyszłych użytkowników.
Twórcy wypowiedzieli się też na temat tych aspektów technicznych, które tak bardzo opóźniły projekt 004S: "Jedną z najpoważniejszych zmian, jakie wprowadziliśmy i która pochłonęła tak wiele dodatkowego czasu i pieniędzy, było rozciągnięcie samochodu o 4 cale, aby siedzenia pasażerów mogły stać się tylnymi siedzeniami i przenieść nas ze sfery konceptu do w pełni zgodnego z testami zderzeniowymi samochodu drogowego. Ta zmiana kosztowała nas miliony dolarów i kilka lat".
SCG 004S jest mocno spokrewniony ze swoim wyścigowym bratem, zatem nie dziwi fakt użycia dużej ilości włókien węglowych w podwoziu i nadwoziu auta. Tylko dzięki temu można było zejść z masą gotowego samochodu drogowego do zakładanych 1180 kg. Stosunek mocy do masy wynoszący 586 KM na tonę zbliżył Glickenhausa do legendarnego McLarena F1 - modelu, z którego zaczerpnięto układ wnętrza 004S.
Pasażerowie trzymiejscowej kabiny SCG 004S siedzą po obu stronach kierowcy, ale w przeciwieństwie do F1, ich fotele nie są mocno cofnięte. Co ciekawe, większość elementów sterujących pracuje w pełni analogowo, a wszechobecne wyświetlacze są zastąpione fizycznymi przełącznikami i zegarami.
Po wyścigowym modelu 004S odziedziczył też silnik; 5-litrowe V8 z kompresorem generuje tutaj 680 KM, a co najciekawsze, współpracuje z manualną skrzynią z otwartym wybierakiem dostarczaną przez Graziano. Jazda próbna za kierownicą prototypu upewniła nas, że samochód jest tak szybki jak na supercara przystało - przyspieszenie do 100 km/h trwa mniej więcej 3 sekundy, a prędkość maksymalna przekracza 305 km/h.
004S to drugi po hardkorowym 003S (cena 2 mln dolarów) model drogowy w historii Scuderia Cameron Glickenhaus. Amerykanie mają nadzieję, że znacznie niższa cena skusi część klientów do tej pory trzymających się tradycyjnych supersamochodów z Maranello i Woking. Producent dąży do uzyskania homologacji w 49 stanach USA, za to nie wiadomo czy w ogóle SCG 004S będzie można legalnie użytkować w Europie.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Zagato i La Squadra wspólnie stworzyli współczesną interpretację wyścigowego Alpine A220 z lat 60.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Jako drugi w gamie debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
Po sprzedaży Alpiny rodzina Bovensiepen zakłada nową markę i zaprzęga do współpracy studio Zagato.
BMW ponownie przedstawia pomysł na ekskluzywnego shooting brake’a w postaci konceptu Speedtop.
Fernando Alonso zasiadł za sterami Valhalli podczas pokazowego przejazdu przed GP Monako.
Tesla Plaid dysponuje ogromną mocą, ale niekoniecznie świetnie jeździ. Czy nowy Model S będzie inny?
Inspirowany Z3 M shooting brake od BMW zadebiutuje podczas tegorocznego konkursu w Villa d’Este.
W czerwcu AMG odsłoni rywala dla Taycana, tymczasem możemy przyjrzeć się temu modelowi w kamuflażu.
W EVO lubimy przygody, a czym, jeśli nie bajeczną podróżą, mogłaby być przygoda na miarę naszego magazynu? Przed Wami test na zawartość genu DEF.
Hybrydy plug-in (PHEV) miały być złotym środkiem między elektrykiem a spalinówką. W praktyce stały się narzędziem do omijania norm emisji CO2
Długo wyczekiwany system Apple CarPlay Ultra debiutuje na pokładzie wszystkich modeli Aston Martina.
BMW planuje wyprodukować 50 egzemplarzy efektownego roadstera Skytop bazującego na M8.