Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Poprzednie GT350 było produktem licencyjnym. Nowy model to prawdziwe Shelby i ma V8 o mocy 821 KM.
Niemal dokładnie 60 lat od dnia, w którym Carroll Shelby zaprezentował oryginalnego Mustanga Shelby GT350, Shelby American wypuszcza nowe modele GT350 i GT350R z potężnym V8.
W przeciwieństwie do modelu z roku 2015, nowy GT350 powstał jako produkt Shelby American, podmiot odrębny od Ford Performance. Tamto auto używało tylko znaku licencyjnego użyczonego przez Shelby American, ale jego rozwojem w całości zajmował się sportowy oddział Forda. Ten jest w stu procentach Shelbym, choć bazuje na seryjnie produkowanym Mustangu.
Nowy GT350 przeszedł poważne modyfikacje obejmujące zawieszenie, układ wydechowy i stylizację. Vince LaViolette, wiceprezes Shelby American, powiedział: „Zwiększyliśmy moc o prawie 70 procent, dostroiliśmy zawieszenie, otworzyliśmy wydech, wygładziliśmy aerodynamikę i nadaliśmy mu więcej seksapilu”.
Te 70% dodatkowej mocy wygenerowała głównie sprężarka mechaniczna Whipple, choć GT350 dla chętnych może być sprzedany z seryjną, wolnossącą odmianą silnika 5.0 V8 Coyote o mocy 486 KM. Niezależnie od wersji silnika klienci będą mogli wybrać 6-biegowy manual z short-shifterem lub automat. Nie podano żadnych licz określających osiągi Shelby’ego GT350, lecz śmiało można założyć, że wersja doładowana z mocą 821 KM będzie sporo szybsza niż seryjny Mustang osiągający 100 km/h w 4,5 s.

Układ wydechowy cat-back zgodny z założeniami Shelby przygotowała firma Borla. Zrewidowane zawieszenie obejmuje sprężyny obniżające przy obu osiach oraz wzmocnione stabilizatory. Standardowe dla GT350 lekkie 20-calowe obręcze wykonano metodą flow forged - mają 9,5 cala szerokości z przodu i 10 cali z tyłu - a hamulce dostarczyło włoskie Brembo. Mimo ewidentnie sportowego profilu zawieszenia Shelby twierdzi, że jest ono wystarczająco elastyczne do codziennego użytku.
Tego samego nie można pewnie powiedzieć o odmianie GT350R. Ten najbardziej ekstremalny z Mustangów ma jeszcze więcej mocy - mówi się o 840+ KM - i będzie oferowany tylko z manualną skrzynią. Jest to samochód przygotowany głównie na tor, zatem pojawi się w nim klatka bezpieczeństwa, sporo dodatkowego karbonu na nadwoziu, zdalnie kontrolowane kolumny zawieszenia wraz z amortyzatorami oraz hamulce Alcon. We wnętrzu rządzi goły karbon, a za dopłatą można zamówić także karbonowe fotele z czteropunktową uprzężą.
Z zewnątrz poznacie Shelby po aluminiowej masce ze sporym otworem wlotowym, nowych wypełnieniach wlotów powietrza i kanałów chłodzenia, trzyczęściowym splitterze i tylnej lotce typu ducktail. Stylowe pasy na karoserii nawiązują do oryginalnego Shelby GT350 zaprezentowanego w 1965 r.

Ukłonem w stronę pierwszego Mustanga od Shelby American jest też planowana liczba egzemplarzy. Będzie ich tylko 562, tyle samo ile wyprodukowano w latach 60. Z góry określono, że wśród nich będzie tylko 36 sztuk odmiany GT350R - znów powtórka z historii. Dodatkowo “R” będzie lakierowane tylko na biało, choć można będzie je spersonalizować za pomocą koloru pasów lub dedykowanych oklein.
Shelby GT350 w cenie od $109,995 to niezła okazja zważając na moc ponad 800 KM, choć w Europie pozyskanie tego modelu będzie mocno utrudnione. Producent zdradził, że tylko niewielka część produkcji pójdzie do “międzynarodowych dystrybutorów”, więc istnieje minimalna szansa, że parę tych aut trafi także na polskie drogi.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
443 kW - tyle mocy Lotus wycisnął ze swojej elektrycznej architektury 800V w modelu Emeya.
Z mocą 1156 KM nowe Cayenne w wersji Turbo jest najmocniejszym seryjnym Porsche w historii.
Podczas Grand Prix Las Vegas McLaren zaprezentuje wyjątkowy model 750S Spider od MSO.
Limitowany model Leon VZ TCR to najbardziej torowo nastawiona Cupra w historii.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.
Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.