BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Praktyczniejsza kuzynka Golfa GTI MK8.5 - Octavia RS - dostanie silnik o mocy aż 265 KM.
Przez lata Skoda Octavia RS była jednym z ulubionych modeli magazynu Evo. Bardziej praktyczna niż Golf GTI, ale korzystająca z jego technologii, była samochodem dla kierowcy w bardzo rozsądnej cenie. Teraz wyszedł nowy model i jest zrobiony według tego samego schematu.
Lifting objął całą ofertę Octavii, dlatego RS przejął niektóre modyfikacje ze słabszych odmian. Odświeżono przede wszystkim wygląd nadwozia i wnętrza, chociaż warto odnotować wzrost mocy do 265 KM - to poziom niedawno zaprezentowanego Golfa GTI po lifcie.
Podobnie jak wcześniej, wersja RS ma wykończenie detali nadwozia w kolorze czarnym zamiast chromu, odblaskowy pasek na całą szerokość tyłu i dwie końcówki układu wydechowego. Poza tym zastosowano nowy zestaw świateł przednich Matrix LED, odświeżone lampy tylne i nowe 19-calowe koła (opcja; standardem jest 18 cali).
Wewnątrz Octavia zyskała nowoczesne funkcje, w tym ładowarkę indukcyjną 15W, porty USB-C z szybkim ładowaniem i nowy system keyless entry. RS standardowo ma większy ekran dotykowy o przekątnej 13 cali i wirtualne zegary z ekranem 10 cali. Nadal głośność i temperaturę klimatyzacji obsługuje się dotykowymi suwakami. Jeśli umiesz korzystać z AI i chcesz to robić również w samochodzie, od teraz funkcja asystenta głosowego Octavii jest połączona z ChatGPT.
W środku RS wyróżnia się na tle słabszych odmian sportowymi fotelami, czarnymi elementami ozdobnymi i perforowaną skórą na kierownicy. Pozostałe różnice kryją się w mechanice i elektronice podwozia oraz silnika.
Źródłem napędu nadal jest silnik 2.0 TSI z rodziny EA888, ale podkręcony do 265 KM i 370 Nm. Jest to moc identyczna jak w poliftingowym Golfie GTI MK8.5 i podobnie jak VW, Skoda nie oferuje skrzyni innej niż 7-stopniowe DSG.
Napęd trafia na przednią oś przez elektronicznie blokowany dyferencjał, a oprócz tego RS ma standardowo progresywny układ kierowniczy i dedykowane ustawienia zawieszenia z prześwitem zmniejszonym o 15 mm. Można do Octavii zamówić sportowy wydech z oprogramowaniem wywołującym wejście na obroty przy uruchomieniu. Efekciarstwo nie przystające do statusu marki Skoda.
Nie znamy jeszcze cenników nowej Skody Octavii RS po liftingu. Samochód ten będzie kosztował w okolicach 160 tys. zł, czyli o kilka tysięcy więcej niż jego aktualna odmiana.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.