Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Nowy model typu SUV ma w przyszłości zagwarantować finansowe bezpieczeństwo marki z Norfolk.
Lotus opublikował drugi teaser swojego pierwszego w historii SUV-a - modelu, który ma docelowo zapewnić solidny fundament bezpieczeństwa finansowego po intensywnych inwestycjach chińskiego właściciela po przejęciu marki w 2017 r. Choć szczegóły są nadal owiane tajemnicą, Lotus ogłosił oficjalną datę premiery na 29 marca.
Nowy samochód nazwany tajemniczo Type 132 ma być obok coupe Emira i elektrycznego hipersamochodu Evija częścią szerszego planu na następne kilka lat. Pojawi się oficjalnie 29 marca jako jeden z czterech nowych, opracowanych od podstaw projektów, które mają zbudować pozycję Lotusa w wielu nowych segmentach.
Type 132 i jego platforma posłużą jako baza dla nowych, lifestyle’owych modeli z napędem wyłącznie elektrycznym. To już potwierdzona informacja, bo sam Lotus ogłosił, że Emira (dawniej Type 131) jest ich ostatnim samochodem wykorzystującym silnik spalinowy. Potem marka przestawia się na kompletną elektryfikację.
Elektryczny SUV wraz z całą paletą nowych modeli mają stworzyć Lotusa na nowo do 2028 r. Brytyjska marka pracuje obecnie nad nową architekturą, która w przyszłości będzie wykorzystana nie tylko do budowy kolejnych Lotusów, ale także innych samochodów wewnątrz macierzystego koncernu Geely.
Inne europejskie firmy wewnątrz Geely to Volvo i Polestar, które również obecnie prężnie pracują nad nową platformą modeli elektrycznych. Nie jest wykluczone, że połączą siły z Lotusem, przynajmniej w pewnym zakresie. Mając przewagę Polestara w dziedzinie aut elektrycznych, geniusz Lotusa w budowie podwozi i reputację Volvo w dziedzinie bezpieczeństwa i jakości, Geely ma w Europie naprawdę silne narzędzia do konkurowania z kluczowymi rywalami.
Z przyszłościowym planem i strumieniem inwestycji z Chin pozwalającym opracowywać w spokoju nowe samochody przyszłość Lotusa dawno nie rysowała się tak pozytywnie jak teraz.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Najszybsze Alpine A110 poprawiło się o 20 s względem wersji R. Może stąd cena 265 tys. euro…
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Alpine A390 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Model ten bierze na celownik Polestara i Porsche.
Zgodnie z harmonogramem elektryfikacji, Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Audi znowu miesza w gamie. Seria A6 będzie kontynuowana, zatem RS6 zachowa V8 i napęd quattro.
Jako odpowiedź na R5, a w mocniejszych wersjach na Alpine A290, Cupra Raval ma sporo do wygrania.
Stawka wyścigu Le Mans coraz bardziej się zacieśnia. W 2027 do topowej klasy LMDh dołączy Ford.
Designer Anthony Jannarelly stworzył modne retro-coupe na bazie Ferrari 360 i nazwał je Ælla-60.
Polestar 4 dołącza do “dwójki” i “trójki” w unikalnej, inspirowanej rajdami kolekcji Arctic Circle.
Morgan podzielił się informacjami na temat nowego modelu flagowego z sześciocylindrowym silnikiem.
Jedno z najlepszych szybkich kombi - BMW M3 Touring - właśnie dostało ostrzejszą wersję CS.