Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Po wielu latach TAG Heuer powraca jako oficjalny partner cyklu Formuły 1.
Formuła 1 wkracza w niezwykle ciekawą fazę. 2025 będzie ostatnim sezonem według obecnych przepisów technicznych, bo od przyszłego roku zmieni się niemal wszystko, łącznie z jednostkami napędowymi i samym paliwem. Do stawki dołączą nowe zespoły - Audi w miejsce Saubera oraz Cadillac jako jedenasta, całkowicie niezależna ekipa. Niewykluczone, że dojdzie do potężnych przetasowań w układzie sił i wyklarują się nowi, niespodziewani liderzy.
Zanim jednak do tego dojdzie czekamy na jubileuszowe, 75-te rozgrywki F1, w których także pojawią się nowinki. Jedną z największych jest pierwsza od 11 lat zmiana Oficjalnego Czasomierza Mistrzostw Świata. Dobrze znanego Rolexa zastąpi marka koncernu LVMH - TAG Heuer - jeden z najbardziej renomowanych producentów luksusowych zegarków na świecie.
Tym samym logotypy TAG Heuer pojawią się na bandach okalających wszystkie tory Formuły 1, w padoku i strefach dla fanów oraz na zegarze, który tradycyjnie wyznacza godzinę rozpoczęcia każdego wyścigu. W sporcie, w którym liczą się tysięczne części sekundy, precyzja pomiaru czasu jest kwestią najwyższej wagi, zatem dobrze że odpowiedzialna za to będzie marka tak blisko związana ze sportem motorowym.
TAG Heuer jest bowiem obecny w F1 od blisko sześciu dekad. Logotyp tej marki pojawił się po raz pierwszy na bolidach w 1969 roku, a już w 1971 firma została głównym sponsorem jednego z teamów. Łącznie TAG Heuer świętował 15 mistrzostw kierowców i 11 konstruktorów. W poprzednich dziewięciu sezonach marka pojawiała się na bolidach Red Bull Racing. Nie jest jasne na ile lat opiewa umowa między właścicielem praw marketingowych do Formuły 1, Liberty Media, a LVMH.
Miano Oficjalnego Czasomierza Formuły 1 jest dla TAG Heuer wejściem na jeszcze wyższy poziom partnerstwa z Królową Sportów Motorowych. W oficjalnym komunikacie producent podkreśla, że w naturze TAG Heuer leży nie tylko precyzja inżynieryjna, ale też awangardowe materiały i przełomowe technologie, co w pełni pokrywa się z ideą rywalizacji w Formule 1.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Z 1875-konnym V12 w modelu Aurora Zenvo ma ambicje wejść na poziom Koenigsegga. Produkcja w 2026.
BMW opracowało nowy, przyjazny środowisku kompozyt, który może być zastępstwem dla włókna węglowego.
Szlagier Dacii w ostatnich latach nie ma lekko. Czy niedawny lifting i nowe wersje silnikowe umocnią jego pozycję?
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Z okazji 30. rocznicy zwycięstwa w Le Mans, Lanzante tworzy samochód inspirowany kultowym F1 GTR.
Wersja specjalna Defender Trophy odnosi się do wielkiej tradycji Land Rovera w rajdzie Camel Trophy.
Twórcy Mercedesa CLK GTR i silników Pagani V12 wystartują restomodem Mercedesa 190E Evo II w N24.