Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Dwa nowe “modele specjalne” GMA już czekają na sierpniowy debiut podczas Monterey Car Week.
Dla Gordona Murraya projektowanie unikatowych, fantastycznie zbudowanych i intensywnie przejmujących supersamochodów drogowych to za mało. Dowodzona przez niego grupa stworzy serię samochodów na specjalne zamówienie dla wybranych klientów pod szyldem Gordon Murray Special Vehicles (GMSV). Samochody te miałyby być projektowane z tym samym etosem inżynieryjnym co obecne T.50 i T.33, ale z designem i dokładną specyfikacją opartą o wizję konkretnego klienta. Pierwsze wytwory tej nowej komórki GMA poznamy w sierpniu podczas Monterey Car Week w Kalifornii, gdzie marka pokaże dwa modele specjalne.
GMSV funkcjonuje jako osobna struktura wewnątrz Gordon Murray Group, z własnym zespołem projektowym i inżynieryjnym. Ich praca nie polega jednak na tworzeniu oklein i tapicerek do istniejących modeli marki. Zadaniem GMSV jest budowa specjalnych supersamochodów pod zamówienie konkretnego klienta w oparciu o nową, dedykowaną temu celowi platformę.
Komórka ta ma się zajmować różnymi rzeczami, w tym tworzeniem modeli one-off o specyficznym designie, odtwarzaniem kultowych samochodów z dorobku Murraya czy samochodami z szeroko rozumianego nurtu restomodów, czyli zmodernizowanych klasyków. Dział Special Vehicles powstał w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku domagającego się jeszcze bardziej ekskluzywnych aut niż T.50, którego seria produkcyjna licząca 100 egzemplarzy zostanie ukończona w lipcu.
„Przez lata otrzymywaliśmy wiele próśb o zaprojektowanie i zbudowanie jedynych w swoim rodzaju egzemplarzy i wszelkiego rodzaju produktów specjalnych” - powiedział Murray. "Do niedawna zawsze opieraliśmy się tym prośbom, ponieważ skupialiśmy się na wprowadzeniu na rynek naszego flagowego supersamochodu T.50 i finalizowaniu rozwoju kolejnych produktów: T.50s Niki Lauda i serii T.33. Teraz, wraz z rozwojem firmy i zespołu, utworzyliśmy oddzielne działy projektowe i inżynieryjne dla GMSV - to idealny czas, aby rozszerzyć naszą ofertę o pojazdy specjalne".
Nie jest pewne co dokładnie zaprezentuje GMSV w sierpniu, ale będzie to coś wyraźnie różnego od bazowej gamy produktów GMA i posłuży do prezentacji nowej platformy. Będą to pojazdy zaprojektowane z tym samym obsesyjnym podejściem do zmniejszania masy, do czego Murray zdążył nas przyzwyczaić, ale szczegóły mechaniki, stylistyki czy ogólnego layoutu pozostają tajemnicą.
Będziemy jednak zaskoczeni jeśli chociaż jeden z tych samochodów nie wykorzysta znanego z GMA T.50 i T.33 wolnossącego silnika Cosworth V12. To klejnot w koronie Murraya - wysokoobrotowa jendostka zdolna wkręcać się do 12 100 obrotów, która zawsze, z wyjątkiem torowego modelu T.50s Niki Lauda, parowana jest z manualną skrzynią biegów. Ten motor potrafi być oszałamiający, o czym przekonał się Henry Catchpole testując flagowe T.50.
“Intensywny, skomplikowany wrzask tej jednostki w połączeniu z osiągami jest całkowicie uzależniający, a seria zmian biegów za pomocą ciasno spasowanego, precyzyjnego mechanizmu manualnej, sześciobiegowej skrzyni Xtrac to coś, co będzie wywoływać w tobie gęsią skórkę jeszcze przez wiele dni.”
Czy produkty GMSV będą oferować podobne emocje w jeszcze większych dawkach, a może coś zupełnie innego, dopiero się okaże. Więcej dowiemy się w sierpniu podczas premiery.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Ferrari prezentuje wersję specjalną 296 Speciale przeznaczoną dla bardzo wąskiej grupy odbiorców.
Dwa nowe “modele specjalne” GMA już czekają na sierpniowy debiut podczas Monterey Car Week.
Jeśli po Le Mans nie macie dość długodystansowych emocji, w ten weekend startuje Nürburgring 24h.
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.
Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.