Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Większy zasięg, nowy design i aktualizacja technologii - to najważniejsze zmiany w Tesli Model 3.
Na rok modelowy 2024 Tesla przygotowała istotne aktualizacje nie tylko dla Modelu S i X, ale także dla mniejszej “trójki”. Odświeżono design karoserii i kokpitu, wprowadzono aktualizację systemów pokładowych, a co najważniejsze - poprawił się zasięg na jednym ładowaniu. W pewnym momencie wydawało się, że rywale zaczynają nadrabiać dystans do Tesli wprowadzając coraz lepsze i tańsze auta EV, ale przeprowadzony przez Amerykanów lifting powinien pomóc Modelowi 3 utrzymać status europejskiego bestsellera.
Sama sylwetka auta pozostała bardzo podobna, ale nowy przedni zderzak wizualnie zmniejsza wysokość Modelu 3, nadając mu agresywny wygląd. Poparto ten efekt nowymi, smukłymi reflektorami wcinającymi się głębiej w błotniki. Podobne zmiany widzimy z tyłu, gdzie da się zauważyć większy dyfuzor i nowoczesne, jednolite kolorystycznie lampy. Kształt pozostał bez zmian, ale nowy model wyróżnia się wzorem 19-calowych felg o nazwie Nova. Wszystkie zmiany zewnętrzne skutkują nie tylko wrażeniom wizualnym, ale także poprawiają aerodynamikę i redukują opór powietrza.
W środku też sporo nowości. Deska rozdzielcza, boczki drzwi i system inforozrywki zyskały istotne poprawki. W nowym modelu przednia i tylna szyba są dźwiękochłonne, więc powinny lepiej izolować pasażerów od hałasu na zewnątrz. Ogólna estetyka wnętrza jest teraz zbliżona do poliftowych odmian Modelu S i X, z bardziej czystym designem widocznym na pierwszy rzut oka. “Oczyszczanie” doszło do takiego etapu, że usunięto nawet manetki zza kierownicy, a kierunkowskazy są teraz uruchamiane przyciskami na kierownicy.
Wentylacja i klimatyzacja dysponują teraz tylko jednym nawiewem rozciągającym się przez całą szerokość kokpitu, a po raz pierwszy w Modelu 3 pojawiły się opcje takie jak wentylowane fotele i oświetlenie ambientowe. Rozmiar ekranu centralnego się nie zmienił, nadal ma on 15,4 cala, za to poprawiono ostrość obrazu. Z tyłu pojawił się 8-calowy ekran dotykowy, przez który pasażerowie mają dostęp do sterowania klimatyzacją i multimediami. Tak jak przed liftingiem, wersja Long Range wyposażona jest w 17-głośnikowy system nagłośnienia premium z podwójnym wzmacniaczem. Nabywcy podstawowej Tesli z napędem na tylne koła muszą zadowolić się systemem audio z dziewięcioma głośnikami.
Być może najważniejsza dla klientów będzie jednak aktualizacja wydajności skutkująca poprawą zasięgu. Podstawowy Model 3 RWD ma teraz 513 km zasięgu (+23 km), a na mniejszych kołach 18-calowych nawet 554 km (+43 km). W wersji Long Range zasięg wynosi aż 629 km (+27 km), a na 18-calowych kołach aż 678 km, czyli 51 km więcej niż w analogicznym aucie przed liftingiem. Dla porównania, chiński BYD Seal podobnej wielkości w swojej najbardziej oszczędnej wersji potrafi przejechać tylko 570 km.
Osiągi nowej Tesli Model 3 są bardzo podobne jak dotychczas: RWD przyspiesza do 100 km/h w 6,1 s, a Long Range w 4,4 s. Prędkość maksymalną ograniczono jednak do 201 km/h, co oznacza spadek odpowiednio z 225 i 233 km/h. Nie ma jeszcze informacji jakie zmiany w ramach liftingu przejdzie wariant Performance, ale jego debiut powinien wkrótce nastąpić.
Klienci Tesli mogą teraz wybierać wśród pięciu barw nadwozia, w tym dwóch nowych: Stealth Grey i Ultra Red. Jak zawsze Model 3 może mieć w każdej wersji wnętrze czarne lub białe. Na polskim rynku nowa Tesla kosztuje minimum 205 990 zł (RWD), a za wariant Long Range producent pobiera minimum 240 990 zł.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Na zakończenie długiej i barwnej ery niezależności Alpina wypuszcza topowe B8 GT o mocy 634 KM.
Jakość jazdy na równi z coupe i szybko składany dach - tym ma się wyróżniać nowy Vantage Roadster.
Po wielu latach TAG Heuer powraca jako oficjalny partner cyklu Formuły 1.
Impreza 22B udowadnia swą wartość w cywilu nawet jeśli nie jest prawdziwym modelem homologacyjnym.
Wersja Spirit Racing 12R to roadster Mazdy doprowadzony do skrajności. Spoiler: tylko na Japonię.
Subaru WRX STI w wersji S210 próbuje podtrzymać ducha dawnej Imprezy, ale jest w nim jeden haczyk.
Specjalna wersja DK Edition jeszcze podkręca emocje jakie za kierownicą daje Hyundai Ioniq 5 N.
GR Yaris M z silnikiem pośrodku posłuży Toyocie do testów nowego silnika… a może to coś więcej?
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Jest już dostępne poliftowe Porsche 992.2 Carrera S, czyli model pośredni w dolnej części gamy 911.
Generacja elektrycznych modeli 0 Series Hondy wystartuje w 2026 roku.
Mercedes E55 AMG W211 to mocny sedan z niezawodnym silnikiem, który nie kosztuje walizki pieniędzy.