Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Od sezonu 2026 zielone bolidy Aston Martina będą wyposażone w kompletne układy napędowe Hondy.
Zmiany regulaminu technicznego Formuły 1 wejdą w życie za ponad dwa i pół sezonu, ale zespoły już teraz myślą o przyszłości. Chodzi o nowe jednostki napędowe, które będą największą rewolucją techniczną w F1 od czasu rozpoczęcia ery hybrydowej w 2014 roku. Aby podtrzymać znakomitą formę i ugruntować swoją pozycję w czołówce stawki, zespół Aston Martin nawiąże współpracę strategiczną z Hondą, tym samym uniezależniając się od Mercedesa.
Z kolei Red Bull, który do 2025 roku będzie jeszcze korzystał z technologii Hondy, niedawno ogłosił nawiązanie współpracy z Fordem. Amerykański gigant szukał możliwości wejścia na rynek F1 i udało mu się to poprzez umowę na dostarczanie jednostek napędowych “Czerwonych Byków” według nowych zasad.
W bieżącym sezonie Aston Martin F1 Team pod wodzą Lawrence’a Strolla i byłego dyrektora pionu aerodynamiki Red Bulla, Dana Fallowsa, radzi sobie nadspodziewanie dobrze, ale w interesie zespołu jest zabezpieczenie swojej przyszłości, co będzie możliwe przy współpracy z Hondą. Z punktu widzenia zarządzania oznacza to, że Aston Martin będzie miał większy wpływ na rozwój silnika i osprzętu, co było niemożliwe we współpracy z Mercedesem faworyzującym swój fabryczny team. Do tego czasu zespół z Silverstone jest obowiązany korzystać z silników, skrzyń biegów i tylnego zawieszenia pozyskiwanego od niemiecko-brytyjskiego partnera.
Umowa z Hondą może też mieć wpływ na dalszą karierę Yukiego Tsunody. Japoński kierowca jeżdżący pod szyldem Hondy może mieć niezwykle duży wpływ marketingowy na dalekowschodnim rynku, co nie jest bez znaczenia dla marki takiej jak Aston Martin. Wygłaszając oświadczenie o współpracy, dyrektor generalny Hondy Toshihiro Mibe powiedział: "Honda to firma, która ma bogatą historię rozwoju poprzez podejmowanie wyzwań i wygrywanie światowej klasy wyścigów. W nowych przepisach F1 na rok 2026 kluczem do zwycięstwa będzie kompaktowy, lekki silnik elektryczny o dużej mocy z wysokowydajnym akumulatorem zdolnym do szybkiego oddawania mocy, a także technologia zarządzania energią".
Regulacje silnikowe na sezon 2026 przewidują nadal wykorzystanie napędów hybrydowych o mocach przekraczających 1000 KM, ale ze znacznie większym udziałem energii elektrycznej o wysokiej wydajności. Moduł MGU-K będzie niemal trzykrotnie mocniejszy niż obecnie, co jest możliwe poprzez odzyskiwanie dużo większej energii z hamowania. Silniki spalinowe pozostaną takie same jak obecnie - 1.6 V6 turbo - ale będą musiały zużywać około 30% mniej paliwa na dystansie wyścigu. Poza tym zmieni się samo paliwo - konwencjonalną benzynę zastąpi paliwo syntetyczne dostarczane przez firmę Aramco.
Nowe przepisy już zachęciły wielkich producentów do szukania wejścia w świat Formuły 1. Jednym z gigantów obecnych od sezonu 2026 będzie wspomniany Ford, ale także Audi, które podpisało umowę strategiczną dotyczącą nazwy zespołu i dostaw silników z Sauberem.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
W mediach rządzą najdroższe warianty 911, tymczasem zwykła Carrera także ma mnóstwo do zaoferowania.
Na zakończenie długiej i barwnej ery niezależności Alpina wypuszcza topowe B8 GT o mocy 634 KM.
Jakość jazdy na równi z coupe i szybko składany dach - tym ma się wyróżniać nowy Vantage Roadster.
Po wielu latach TAG Heuer powraca jako oficjalny partner cyklu Formuły 1.
Impreza 22B udowadnia swą wartość w cywilu nawet jeśli nie jest prawdziwym modelem homologacyjnym.
Wersja Spirit Racing 12R to roadster Mazdy doprowadzony do skrajności. Spoiler: tylko na Japonię.
Subaru WRX STI w wersji S210 próbuje podtrzymać ducha dawnej Imprezy, ale jest w nim jeden haczyk.
Specjalna wersja DK Edition jeszcze podkręca emocje jakie za kierownicą daje Hyundai Ioniq 5 N.
GR Yaris M z silnikiem pośrodku posłuży Toyocie do testów nowego silnika… a może to coś więcej?
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Jest już dostępne poliftowe Porsche 992.2 Carrera S, czyli model pośredni w dolnej części gamy 911.
Generacja elektrycznych modeli 0 Series Hondy wystartuje w 2026 roku.