Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Ford Focus ST Kombi AT - wymarzone daily Niemca

…choć Polak też nim nie pogardzi! Mimo, że nie sypie fajerwerkami, ST nieustannie jest jedną z najlepszych pozycji na rynku.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

10 października 2023
Ford Focus ST kombi test
9

W szóstym wydaniu drukowanego magazynu EVO przedstawialiśmy Wam skrajnie szaloną wersję, mimo wszystko “cywilnego” Focusa - model ST z pakietem Ford Performance. Samochód fenomenalny na krętych, równych drogach i dramatyczny… w 90% pozostałych przypadków. Słowem - mimo genialnego zachowania w tych konkretnych warunkach, nie warto czynić z tego samochodu tak hardkorowego rozrabiaki, no chyba, że pod nosem macie wyścigowy tor lub przynajmniej dziesiątki kilometrów wspaniałych serpentyn.

Później przyszedł czas na spotkanie z Focusem ST, który… jest zupełnym przeciwieństwem wspomnianego szalonego zawodnika. Przede wszystkim jest to wersja kombi, tym razem z automatyczną przekładnią, bez żadnych wyczynowych dodatków - taki, jakim go spece w Ford Performance stworzyli. I wiecie co? Nie zagłębiając się w detale (o których za chwilę), od razu możemy stwierdzić, że to niemal wymarzone daily, nie tylko dla Niemca. Niemiec - z natury bardziej spokojny i zrównoważony, za korzyść weźmie to, że Focus jest już na rynku kilka lat i nie zwraca na siebie zbytnio uwagi (szczególnie w szarym kolorze). To akurat jeden z kolejnych jego atutów, a przynajmniej cecha, która pokazała jak w obrębie jednego modelu (a nawet wersji jednego modelu) możemy zbudować dwa skrajnie różne samochody. Hardkorowy, torowy rozrabiaka i niemal perfekcyjne, uniwersalne użytkowo daily.

Ford Focus ST z pakietem Performance i zwykłe ST kombi to dwa samochody o zupełnie innej naturze.

Pod maską nieustannie do czynienia mamy z 2.3-litrowym R4 o mocy 280 KM, które jest jednym z najlepszych punktów Focusa. Świetnie brzmi (i robi to naturalnie!), ochoczo napędza auto od nawet niższych obrotów i najzwyczajniej w świecie tworzy chyba najbardziej istotną partię tego wozu. Do tego standardowa “szpera”, wciąż sztywne - nie oszukujmy się - ale bardziej “zwyczajne” zawieszenie, hamulce Brembo (choć nie takie brzytwy jak we wspomnianym torowym pakiecie) i sportowy układ kierowniczy, które nadają Fordowi sens noszenia logo ST, jednocześnie pozwalając cieszyć się nim w każdej codziennej sytuacji. Wszak od tego zawsze niemal było ST, ustępując w “zero-jedynkowości” miejsca modelom RS. Wnętrze tworzą głównie świetne kubły, które mimo wszystko są całkiem wygodne w trasie i nie najgorsze w miejskim wsiadaniu i wysiadaniu po kilkanaście razy dziennie.

Ford Focus ST kombi tył
9

Jak jeździ Focus ST? Pewnie się spodziewacie, bo w tym aspekcie nic nie zmienia się od lat (w zasadzie można mówić już nawet o dekadach!). Szpera, choć elektroniczna, a nie mechaniczna jak w modelu z pakietem torowym, świetnie ogranicza efekt wyrywania kierownicy z rąk czy dziwnego zacieśniania zakrętu bez proszenia o to ze strony kierującego. Takie wsparcie w zakręcie pozwala skuteczniej ciskać momentem obrotowym w koło, które ma więcej trakcji, więc szpera to nie tylko sprzęt ambitnych kierowców, ale i bezpieczeństwo oraz skuteczność w codziennej eksploatacji. W zakrętach Focus niemal nie ma sobie równych (mówiąc rzecz jasna o jego segmencie), w czym wtóruje mu układ kierowniczy, rewelacyjne hamulce i znośnie inteligentna (bo gubiąca się naprawdę rzadko) automatyczna skrzynia o siedmiu przełożeniach. Niekiedy irytuje coś, czemu wspomniana szpera przeciwdziała w zakrętach, a co pojawia się… na prostej. I to bez szarpania się z gazem. Geometria zawieszenia i szerokie opony sprawiają, że auto niekiedy w dziwny i ciężki do uzasadnienia sposób wyrywa z rąk kierownicę. Kiedy po wariactwach na torze czy po prostu w nocnej podróży chcesz (na ile to możliwe) zrelaksować się w aucie, będzie to punkt psujący nieco tę cywilną twarz ST. To jednak pochodna tego, jak samochód jest w stanie serwować swoje możliwości kierowcy w zakręcie, więc tak naprawdę ostatecznie trudno brać to za istotną wadę. To raczej klasycznie już - cecha.

Seryjnie montowana "szpera" pomaga Focusowi ST łapać trakcję w zakrętach, choć czasem szwankuje na... prostej.

Reklama

Tryb torowy czy nawet sportowy jest tu czymś, co rzecz jasna przyda się, jeśli eksplorujesz potencjał Focusa w każdym calu i bawisz się nim w trasie, na torze, zakrętach, z rodziną, w pojedynkę, na mokrym, na suchym, nocą i za dnia. Prawda jest jednak taka, że sprawnie korzystać z tego, co ma do zaoferowania ST, można już w standardowych ustawieniach - auto zna swoją naturę i nikogo nie próbuje nawet oszukiwać. Kiedy trzeba, przytrzyma dłużej bieg (poza tym kierowca ma do dyspozycji łopatki przy kierownicy), a kiedy widzi, że chcesz po prostu swobodnie podróżować, kiedy tylko moment obrotowy dostępny będzie na optymalnym poziomie - zmieni przełożenie na wyższe.

Ford Focus ST kombi profil
9

A ile to panie pali? No sporo. Te liczne zalety, ten oldschool, no i ta pojemność - swoje robią. W mieście trzeba liczyć się z 12 litrami, przy szaleństwach - nawet 15-16. Trasa to okolice 9 litrów. Szukając wad na siłę, chyba byłaby to jego największa, co stawia Focusa w naprawdę kolorowym świetle. Nie są to astronomiczne rezultaty jak na “klasyczne” niemal 300-konne auto, które moc krzesa z “normalnego” silnika. Po prostu odwykliśmy trochę od takich rezultatów, ale może być to jedna z ostatnich szans, aby stać się posiadaczem prawdziwego, sportowego (choć uniwersalnego) auta tego typu.

A ile to panie kosztuje? A tu się pan zdziwisz. Bo wybierając droższą o kilka tysięcy wersję kombi, z automatem, kilkoma dodatkami (jak porcja wspomagających inteligentnych systemów wraz z adaptacyjnym tempomatem), zdołacie nie przekroczyć 200 tys. zł, co dziś jest już nie lada wyczynem, kiedy zwyczajny kompakt z trzycylindrowym silnikiem hybrydowym potrafi przebić tę granicę.

Focus ST Kombi pozostaje jednym z najlepszych i powoli jedynym autem tego typu. Myślę, że z dumą może nosić miano “baby-RS6”, bo ciągle oferuje wszystko co konieczne na pokładzie, bez przejaskrawienia błyskotkami koniecznymi do bycia “trendy”. Użytkowość, funkcjonalność i performance nad tani szpan. Takiego Focusa kochaliśmy i takiego czcimy do dziś, bo z pewnością jego dni w takiej formie także są już policzone.

Redaktor Michał Sztorc na torze Hockenheimring
Sport
Wyścigowy weekend na torze Hockenheimring

Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.

13 listopada 2024
Limitowana edycja - Diavel for Bentley
Diavel for Bentley
Ducati i Bentley - duet egzotyczny

Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.

6 listopada 2024
Redaktor Michał Sztorc przedstawia nowe wydanie EVO Magazine
EVO Magazine
Co przedstawiamy w czternastym wydaniu EVO Magazine?

To pierwszy raz, kiedy na okładce gości nie tylko samochód! O co chodzi w zestawieniu auta i motocykla?

23 października 2024
Mustang GT na oponach ADVAN Neova AD09
Prezentacja Partnera
Zamki, dworki, legendy, winnice w towarzystwie cudownych dróg

Zapraszamy w okolice Gór Świętokrzyskich, jednego z najstarszych pasm górskich w Europie.

22 października 2024
TWR Supercat Jaguar XJS restomod
TWR
TWR Supercat - dziki kot z doładowanym V12 i manualną skrzynią

Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.

20 listopada 2024
Jaguar GT EV zapowiedź
Jaguar / GT EV
Elektryczna limuzyna GT Jaguara dostanie zupełnie nowe logo

Jaguar wchodzi w okres zmian, a ich nowa limuzyna EV dostanie nowy napęd, design i logo.

20 listopada 2024
Donkervoort F22 Final Five
Donkervoort / F22
Donkervoort F22 Final Five - pożegnanie z “pięciocylindrówką” Audi

Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.

18 listopada 2024
2026 BMW 3 Neue Klasse spyshot news
BMW / seria 3
BMW testuje nową, spalinową serię 3

Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.

18 listopada 2024
2025 Ferrari Roma następca
Ferrari / Roma
Ferrari Roma drugiej generacji weszła w fazę testów drogowych

Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.

16 listopada 2024
Bugatti Mistral World Record Editon
Bugatti / Mistral
Bugatti Mistral oficjalnie najszybszym roadsterem świata. 453 km/h!

Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.

14 listopada 2024
Redaktor Michał Sztorc na torze Hockenheimring
Sport
Wyścigowy weekend na torze Hockenheimring

Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.

13 listopada 2024
2025 Porsche Taycan GTS
Porsche / Taycan
Nowe Porsche Taycan GTS może rywalizować z BMW M5

Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.

12 listopada 2024
Caterham Seven CSR Twenty premiera
Caterham / Seven
Caterham Seven CSR Twenty - Caterham klasy premium

CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.

12 listopada 2024
Alpine A290 pierwsza jazda
Alpine / A290
Alpine A290 GTS - czy elektryczny kuzyn Renault 5 jest naprawdę hot?

Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?

11 listopada 2024
Mazda Iconic SP koncept główne
Mazda
Mazda Iconic SP ma zielone światło do produkcji. Czy to nowe RX-7?

Koncept Mazda Iconic SP z silnikiem Wankla przeobrazi się w niewielki sportowy samochód produkcyjny.

9 listopada 2024
Bentley EV teaser
Bentley
Bentley odkłada pełną elektryfikację, ale pierwsze EV zobaczymy w 2026

Pierwszy elektryczny Bentley pojawi się w 2026 roku, ale marka zamierza pozostać przy ICE do 2035.

9 listopada 2024