Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Do oferty nowego Bugatti dołączył pakiet Équipe Pur Sang inspirowany wyścigowym dziedzictwem marki.
Gdy pierwsi nabywcy kompletują swoją wymarzoną specyfikację nowego Bugatti Tourbillon - hybrydowego hipersamochodu nowej generacji z napędem o mocy 1800 KM w cenie 3,8 mln euro netto za sztukę - producent nie zwalnia tempa i prezentuje nową opcję. Do katalogu dołącza inspirowany motosportem pakiet ‘Équipe Pur Sang’ jako pojedyncza opcja personalizacji auta (cena: ponad 200 tys. euro). Jest to hołd dla “niezrównanych osiągów Tourbillona i wielkiej historii Bugatti w sportach motorowych.”
Prawdopodobnie z zakładu Bugatti nie wyjadą dwa identyczne egzemplarze Tourbillona, ale co najmniej kilka pewnie będzie wyposażonych w ten ciekawy pakiet. Équipe Pur Sang - w dosłownym tłumaczeniu “Zespół Czystej Krwi” - oznacza dodatki z dziedziny aerodynamiki, w tym skromny przedni splitter i dedykowane tylne skrzydło z niewielkimi lotkami po obu stronach zwiększające wydajność auta przy większej prędkości. Jest też zmodyfikowany tylny dyfuzor generujący odrobinę większy docisk.
Jeśli standardowy - o ile można się tak wyrazić w przypadku ekskluzywnego hipersamochodu za wielomilionowe sumy - Tourbillon z częściowo ukrytymi końcówkami wydechu wydaje się komuś zbyt powściągliwy jak na jego ogromne pokłady mocy, Équipe Pur Sang odpowiada na te potrzeby swoimi ośmioma rurami wydechowymi. Nowe są także koła (20 cali przód, 21 cali tył) z cienkimi ramionami. Zostały zaprojektowane w taki sposób, aby zmniejszały zawirowania i kierowały większy strumień powietrza do tylnych chłodnic, przez co efektywność cieplna poprawiła się o 8%.
Wewnątrz Bugatti obdarzyło wersję Équipe Pur Sang wyczynowymi fotelami o lepszym trzymaniu bocznym, pokrytymi alcantarą z czerwonymi przeszyciami. Reszta kokpitu wykończona jest elementami Black Poli i opcją nazywaną w Bugatti “średnim pakietem karbonowym”.
Bugatti Tourbillon Équipe Pur Sang z pewnością jest kuszącą opcją dla ludzi decydujących się na zakup tego auta, ale najbardziej niesamowita w tym samochodzie jest sama mechanika i konstrukcja. Nie prowadziliśmy jeszcze Tourbillona, za to mogliśmy mu się bliżej przyjrzeć i odkryć kilka z wielu jego fascynujących sekretów, o których przeczytacie tutaj.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Tak mógłby wyglądać Defender Octa gdyby powstał 25 lat temu - oto najnowszy “klasyk” od Land Rovera.
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Brabus opracował własną wersję flagowej klasy E od AMG, ale pod maską nadal spoczywa R6, nie V8.
Nowe 911 od Porsche Heritage, na swoje szczęście lub nieszczęście, inspirowane jest latami 70. i 80.
Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku, a jego nazwa to po prostu Elettrica.
Nowe elektryczne Renault 5 Turbo 3E kosztuje tyle co używane supersamochody Ferrari czy McLarena.
Odświeżony model zastępuje kilka pozycji w ofercie Audi. Czy będzie to sukces?
Nowe Porsche 911 GT3 992.2 ustanowiło rekord okrążenia Nürburgringu wśród aut ze skrzynią ręczną.
W drodze do przebicia bariery 500 km/h teksański Hennessey prezentuje kolejne wcielenie Venoma F5.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Niedługo poznamy nowe Lamborghini Urus Performante - rywala Astona DBX707 i Ferrari Purosangue.
Unijni urzędnicy wzięli na celownik włókna węglowe, których rozpad jest szkodliwy dla zdrowia.