Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Lamborghini zbudowało ostatni egzemplarz Aventadora Ultimae coupe i sprzeda go poprzez aukcję.
Aventador Ultimae to łabędzi śpiew wolnossących V12 w gamie Lamborghini. W ramach docenienia tego modelu, który decydował o wizerunku marki przez ponad dekadę, producent chce proces sprzedaży ostatniego egzemplarza zmienić w coś w rodzaju ceremonii. Samochód zostanie zlicytowany na aukcji jeszcze w kwietniu, ale nabywca dostanie nie tylko fizyczny samochód. Częścią transakcji jest też jego wirtualna replika w formie NFT.
Aventador jest w produkcji już ponad dziesięć lat, a jego ostateczną, najbardziej dopracowaną wersją ma być Ultimae. Dzieli on układ napędowy z wcześniejszym modelem SVJ, co oznacza najmocniejszy wariant silnika V12 w historii modelu. Liczba egzemplarzy Ultimae jest z góry ograniczona, ale ostatni z 350 egzemplarzy wersji zamkniętej będzie stanowił jeszcze bardziej łakomy kąsek dla kolekcjonerów (inwestorów?). Elementem wyposażenia poza samym autem jest jego wirtualna replika w formie tokenu NFT, czyli Aventador Ultimae stanie się pierwszym Lamborghini stworzonym pod Metaverse.
Ostatni Aventador został zaprojektowany przez artystkę cyfrową Kristę Kim i wykorzystuje program personalizacji Lamborghini Ad Personam. Zarówno fizyczny, jak i wirtualny samochód posiada niebieski gradient kolorów wewnątrz i na zewnątrz, zainspirowany "zachodem słońca na Marsie Metaverse" - aby osiągnąć ten efekt, w lakierze połączono efektowny odcień Blue Nethuns i Nero Noctis.
Wewnątrz po raz pierwszy w Lamborghini zastosowano technikę lakierowania aerografem, a pomarańczowe hafty i ekskluzywne pomarańczowe oświetlenie progów (w odróżnieniu od standardowego białego) podkreślają status tego modelu. Osiągi pozostają identyczne jak w każdym innym Ultimae. 6.5-litrowy silnik V12 osiąga 780 KM i 720 Nm momentu obrotowego, co przekłada się na przyspieszenie do 100 km/h w 2,8 s i prędkość maksymalną 355 km/h.
Lamborghini nawiązało nawet współpracę z muzykiem i producentem Steve’m Aoki, nominowanym dwukrotnie do nagrody Grammy, w sprawie ścieżki dźwiękowej wirtualnego Aventadora. Nie jest do końca jasne jaką rolę odegrał w tym procesie Aoki. Wiemy jedynie, że w cenie samochodu będzie również 15-minutowe, wirtualne spotkanie z nim i z Kirstą Kim.
To nie koniec dodatków i benefitów wynikających z nabycia finałowego egzemplarza Aventadora. Nowy nabywca będzie zapraszany na przedpremierowe pokazy nowych modeli, prywatne zwiedzanie Muzeum Lamborghini, ekskluzywne imprezy organizowane przez lokalnego dealera marki i jednodniową przygodę z programem Lamborghini VIP. W przypadku osiągnięcia ceny powyżej 5 mln euro w skład pakietu wchodzi też specjalny, dedykowany dla nabywcy sposób dostawy auta.
Stephan Winkelmann, Prezes i Dyrektor Generalny Automobili Lamborghini, powiedział: "Lamborghini i społeczność NFT bardzo dobrze do siebie pasują, ponieważ wyznajemy wiele wspólnych wartości. Jesteśmy młodymi duchem innowatorami poszukującymi nieoczekiwanych projektów i rozwiązań technologicznych. Ten projekt jest dla nas wyjątkowy, ponieważ jest to prawdziwy debiut, droga, którą nikt wcześniej nie podążał; współpraca z tak wybitnymi, kreatywnymi umysłami czyni go jeszcze bardziej wyjątkowym."
Ostatni Aventador zostanie dostarczony do klienta we wrześniu 2022 roku, tym samym metaforycznie zamknie pewien rozdział w historii Lamborghini. Aukcję przeprowadzi dom RM Sotheby’s w dniach 19-21 kwietnia.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
To pierwszy raz, kiedy na okładce gości nie tylko samochód! O co chodzi w zestawieniu auta i motocykla?
Zapraszamy w okolice Gór Świętokrzyskich, jednego z najstarszych pasm górskich w Europie.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
W 2025 roku Mercedes powraca do Le Mans z AMG GT dostosowanym do wymogów klasy LMGT3.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.
Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?