Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Na bazie Maserati MC20 powstanie typowo torowy, limitowany model MCXtrema o mocy 730 KM.
Włoska marka Maserati ujawniła kolejne szczegóły na temat projektu torowego auta na bazie supersportowego MC20. Samochód będzie się nazywał MCXtrema i będzie przeznaczony wyłącznie do jazdy po zamkniętych odcinkach. Powstanie w limitowanej serii 62 sztuk i zadebiutuje 18 sierpnia podczas imprezy w The Quail w Kalifornii. 730-konne MCXtrema będzie wyposażone w podkręcony silnik V6 twin turbo z wersji seryjnej oraz dedykowany, rozbudowany pakiet aerodynamiczny.
MCXtrema jest rozwinięciem supersamochodu Maserati Project24 przeznaczonego wyłącznie na tor. Żadne szczegóły techniczne tego auta nie zostały jeszcze podane, dysponujemy jedynie mglistymi zapowiedziami dotyczącymi Project24 z zeszłego roku, które na razie będą punktem odniesienia dla kolejnych wieści.
Fundamentem MCXtrema będzie cywilne MC20, a właściwie jego schemat konstrukcyjny z karbonowym monokokiem pochodzącym od włoskiej Dallary. Za źródło mocy posłuży zmodyfikowany silnik Nettuno V6 twin turbo połączony z typowo wyścigowym układem przeniesienia napędu. Tak jak w aucie drogowym silnik będzie wykorzystywał technologię podwójnych komór spalania, które poprawiają zarówno osiągi jak i wydajność. Tego typu innowacje sprawiają, że silnik V6 Maserati należy do czołówki najmocniejszych V-szóstek jakie można dziś kupić.
Początkowo Project24 miał być wyposażony w typowo wyścigowy układ przeniesienia napędu ze skrzynią sekwencyjną i dyferencjałem o ograniczonym poślizgu kierującym moc na tylne koła. Dedykowane nadwozie i spartańskie wnętrze miały obniżyć masę auta “na sucho” do około 1250 kg, czyli około 250 kg mniej niż drogowe MC20.
Zawieszenie także przejdzie przebudowę. Nie będzie już adaptacyjnych amortyzatorów z MC20, zamiast nich inżynierowie zdecydowali się na ręcznie regulowany zestaw przy wszystkich kołach. Będą też regulowane stabilizatory i wbudowany system pneumatycznego podnoszenia pojazdu do celów serwisowych. Inne będą też hamulce - potężne zaciski Brembo i tarcze karbonowo-ceramiczne umieszczone za mniejszymi, wyczynowymi felgami i oponami w rozmiarze 18 cali.
Największe różnice między MC20, a MCXtrema widać w samym nadwoziu, które ma inne linie i detale niż w aucie drogowym. Być może design torowej wersji będzie wskazówką co do wyglądu przyszłych, mocniejszych wersji drogowych Maserati, być może w stylu lekkiego, pół-wyczynowego Lamborghini Huracan STO. Więcej dowiemy się w dniu premiery w drugiej połowie sierpnia.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Startujemy materiałem okładkowym z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej.
Razem z Team Bołtowicz ruszamy na Tor Modlin by w gronie niemal 300 osób uczcić klubowy jubileusz.
Jakie są korzyści wynikające z użycia AI w motoryzacji? Czy samochody zostaną wkrótce „smartfonami na kołach”?
Przyszedł czas na prawdziwie rasowy wariant Range Rovera, który rozbudzi emocje jak żadne inne auto w tym segmencie.
Nowozelandzki rywal Aston Martina Valkyrie Rodin FZero właśnie wchodzi w kluczową fazę rozwoju.
Startujemy materiałem okładkowym z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej.
Brytyjski Morgan stworzył elektrycznego trójkołowca na bazie Super 3, aby eksplorować możliwości napędu EV.
Zadebiutowała pierwsza odmiana Mercedesa CLE od AMG, ale topowy model wciąż jest w drodze…
Hyundai wykorzystał każdy możliwy trik, aby stworzyć fun z jazdy EV. Rezultat jest oszałamiający.
Choć poprzednik sprzedawał się znakomicie, w odbiorze był dość przeciętny. Co nowego wnosi Austral?
Razem z Team Bołtowicz ruszamy na Tor Modlin by w gronie niemal 300 osób uczcić klubowy jubileusz.
Po kilku latach przekładania terminów pikap Tesla Cybertruck zaczyna trafiać do odbiorców.
Francuzi opublikowali pierwsze zdjęcia zapowiadające Renault 5 EV, nowego konkurenta dla Mini EV.
BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. A to nie koniec złych wieści.
Nowa ładowarka Lotusa ma oferować 450 kW i niesamowicie szybkie ładowanie. Przynajmniej w teorii.
Hondę ostatnio już niemal głównie kojarzymy z autami o wyższym prześwicie. Do gamy dołącza ZR-V, które powinno być bestsellerem japońskiego producenta.