Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Fabrykę Touring Superleggera opuścił pierwszy egzemplarz limitowanej Alfy Romeo 33 Stradale.
Supersportowa Alfa Romeo 33 Stradale w końcu jest gotowa na spotkanie z nabywcami. Pierwszy egzemplarz ściśle limitowanej Alfy opuścił już linię produkcyjną. Ten oparty o mechanikę Maserati MC20 model specjalny został zaprezentowany na początku tego roku, ale od tego momentu przechodził jeszcze ostatnie testy homologacyjne i walidację. Niedawno mogliśmy też obejrzeć jak Alfa 33 Stradale rozpędza się do 333 km/h na owalnym torze Nardò.
Samochód znamy już od kilku miesięcy, ale to dopiero pierwszy oficjalny film ze sportową Alfą w ruchu, gdzie słychać jak wóz brzmi. Dźwięk oczywiście jest znajomy, bo 33 Stradale napędza silnik będący rozwinięciem jednostki Giulii Quadrifoglio i Maserati MC20. Konkretnie V6 Alfy wyposażono w nowe głowice z systemem wtrysku paliwa i zapłonu z komorami wstępnymi, tworząc Nettuno - podstawowe źródło napędu obecnej gamy Maserati. Wracając do 33 Stradale, testy w Nardò miały posłużyć producentowi do sprawdzenia aerodynamiki, gospodarki termicznej i NVH (noise-vibration-harshness).
Producent podkreślił przy okazji, że supersamochód korzysta z zawieszenia na podwójnych wahaczach opracowanego “w 100% przez Alfę Romeo”, z aktywnymi amortyzatorami i skrętną tylną osią, która jest elementem nie występującym w MC20. Auto będzie wyposażone w tryby jazdy Strada (droga) i Pista (tor) wpływające na jego ogólną charakterystykę. Prowadzenie i hamulce dopracowano wcześniej na kultowym torze testowym Alfy w Balocco.
O nowym drogowym supersamochodzie Alfy Romeo spekulowano od… cóż, od zawsze. Mieliśmy gran tourera 8C i lekkie sportowe 4C, ale tak naprawdę jedyną Alfą w historii marki spełniającą wszystkie kryteria supercara była 33 Stradale z 1967 roku, drogowy odpowiednik wyczynowej Alfy Tipo 33.
Włosi zbudują tylko 33 egzemplarze tego modelu. Wszystkie już są sprzedane, a portfel zamówień zamknięto już w 2022 roku, na długo przed jakąkolwiek prezentacją. W momencie debiutu cena nie była znana, ale ze źródeł do których dotarli redaktorzy Evo wynika, że wynosiła około 1,7 mln euro netto. Od momentu prezentacji byliśmy ciekawi w jakim stopniu samochód jeszcze zmieni swój epicki design. Sądząc po nowym materiale filmowym z przyjemnością możemy donieść, że wersja produkcyjna jest praktycznie identyczna jak oryginał.
Współczesna Alfa Romeo 33 Stradale była oferowana klientom w dwóch odmianach - w pełni elektrycznej oraz w pełni spalinowej. Od czasu premiery nie wiadomo jednak jaki procent produkcji będzie stanowić wersja spalinowa, jakie parametry ma wersja na prąd i czy w ogóle powstanie. Na przykład bliźniacze Maserati nadal chce wprowadzić na rynek w pełni elektryczne MC20 Folgore. Alfa Romeo zobowiązała się do 2025 roku przejść w pełni na napędy elektryczne, zatem supercar z V6 jest pożegnaniem zarówno z tradycyjnymi samochodami sportowymi tego producenta, jak i ze wspaniałymi włoskimi silnikami V6.

Alfa Romeo 33 Stradale będzie produkowana poza macierzystymi zakładami. Proces ten zlecono studio Touring Superleggera - firmie specjalizującej się w niskonakładowych modelach specjalnych i coachbuildingu istniejących samochodów różnych producentów.
Dyrektor generalny Alfa Romeo, Jean-Philippe Imparato, zasugerował, że w planach jest produkcja większej liczby niskonakładowych modeli Alfa Romeo o dużym stopniu personalizacji: „Nowy 33 Stradale to pierwszy samochód tej marki produkowany na zamówienie od 1969 roku i obiecuję, że nie będzie ostatnim”.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Wyjątkowy Mercedes 190E 2.3-16 trafi pod młotek. Pierwszym właścicielem był sam Ayrton Senna.
Prelude powraca jako zgrabne coupe z wydajnym napędem hybrydowym i sportowym charakterem.
Chery świętuje w Polsce dostarczenie 5-milionowego auta i prezentuje dwa nowe modele – Tiggo 4 HEV oraz Tiggo 9 PHEV.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Rolls-Royce świętuje 100 lat Phantoma limitowaną, wyjątkową edycją Centenary Private Collection.
Między Macana 4S i Turbo Porsche wprowadza nowy wariant GTS o typowo sportowym charakterze.
Dział projektów specjalnych Ferrari przedstawia SC40 - one-off jawnie inspirowany kultowym F40.
Stylowy SUV Alfy Romeo przeszedł lifting obejmujący wygląd, wyposażenie i technologie pokładowe.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.