BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
BMW X5 po liftingu ma gruntownie zmodernizowane wnętrze, odświeżoną stylizację i nowe napędy.
Jeden z najpopularniejszych SUV-ów BMW - X5 - zyskał kluczowe zmiany na rok modelowy 2023. Zmieniło się przede wszystkim wnętrze oraz gama dostępnych napędów, choć istotne zmiany widać także w wyglądzie zewnętrznym. Debiutujące w 1999 roku X5 było jednym z pierwszych SUV-ów o charakterze sportowo-użytkowym, a jego ciepłe przyjęcie na rynku zaowocowało znacznym wzrostem popularności całego nowego segmentu. Cztery generacje później X5 nadal jest wierne pierwotnym założeniom.
Lifting przede wszystkim uporządkował gamę dostępnych w X5 napędów. Nadal będzie można wybierać między silnikiem benzynowym, turbodieslem i hybrydą, ale cała gama liczy łącznie 4 warianty (wcześniej było 6), za to wszystkie co najmniej 6-cylindrowe. Na szczycie drabinki stoi wersja M60i, czyli dokładnie taki sam silnik S68 V8 twin turbo z systemem mild hybrid jak w większym X7 M60i. Dołożenie modułu hybrydowego nie miało wpływu na parametry, gdyż nadal jest to 530 KM przy 5500 obr./min. i 750 Nm między 1800, a 4600 obr./min. Dokładnie tak samo jak we wcześniejszej wersji M50i z silnikiem o kodzie S63.
Wersja M Performance ma co prawda nowe oznaczenie i kod silnika, ale jedyną istotną zmianą jest dostosowanie mocnego V8 do pracy z modułem mild hybrid 48V i niewielkie poprawki dotyczące kolektora wydechowego i chłodzenia oleju. Identyczne liczby, więc i osiągi bez zmian - najmocniejsze X5 nadal rozpędza się do “setki” w 4,3 s.
Największą różnicę widać w odmianie hybrydowej X5 50e. Model po liftingu generuje aż 490 KM i 700 Nm z połączonych silników: benzynowego 3.0 R6 i elektrycznego. To o 96 KM i 100 Nm więcej niż miało dotychczasowe X5 45e. Różnica w osiągach także jest wyraźna - czas sprintu do 100 km/h spadł z 5,6 do 4,8 s.
Wzrost parametrów napędu osiągnięto poprzez wzmocnienie istniejących silników odpowiednio o 27 KM (benzynowy) i 85 KM (elektryczny). Ten drugi czerpie energię z większej baterii litowo-jonowej 25.7 kWh netto (poprzednio 24 kWh), dzięki której zasięg elektryczny nieznacznie wzrósł i wynosi między 94, a 110 km. Pozostałe wersje silnikowe z rzędowymi “szóstkami” także zostały zoptymalizowane pod kątem mocy. Benzynowe 40i będzie mieć 380 zamiast 333 KM, a turbodiesel 30d 298 KM zamiast 286 KM. Z oferty wylecą wersje 25d (2.0 turbodiesel 231 KM) i 40d (3.0 turbodiesel 340 KM).
Wnętrze przeszło największą metamorfozę, gdyż BMW zintegrowało nowy design deski rozdzielczej z ostatnią generacją systemu multimedialnego z zakrzywionym, wolnostojącym ekranem dotykowym. Wcześniej ten sam design wnętrza otrzymał większy SUV X7, ale nie ma w tym nic złego. Nowe wnętrze wnosi kilka przydatnych dodatków, a wciąż jest zbudowane z dużą starannością w dziedzinie materiałów i wykończenia.
BMW X5 po liftingu wyróżnia się z zewnątrz nowym oświetleniem LED z przodu i z tyłu, nowymi zderzakami i wzorami felg. Do wyboru nadal będą linie stylistyczne xLine i M Sport, a obie mają długą listę opcji dodatkowych według swojej indywidualnej specyfikacji. Linię stylistyczną xLine będą mogli wybrać nabywcy wszystkich wersji poza M60i, bo ten jeden wariant naturalnie występuje tylko jako M Sport.
Cennik nowego BMW X5 startuje od kwoty 385 500 zł za turbodiesla 30d, a o 10 000 zł więcej kosztuje benzynowy wariant 40i. Model hybrydowy 50e to wydatek co najmniej 455 000 zł, a topowe M60i otwiera kwota 520 000 zł. Oczywiście będzie jeszcze wersja X5 M, także z dopiskiem Competition, ale model ten zadebiutuje osobno w najbliższych tygodniach.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.