Batur Convertible z silnikiem W12 jest trzecim modelem specjalnym Bentleya w ostatnich latach.
autor: Redakcja Evo
Po zjawiskowych modelach specjalnych Bacalar i Batur coupe, Bentley wypuszcza na rynek otwartą wersję tego drugiego. Batur Convertible jest kolejnym wyjątkowym akcentem na pożegnanie jednostki W12 stosowanej we wszystkich Bentleyach ery Volkswagena. Podobnie jak inne wytwory manufaktury Mulliner, efektowny kabriolet powstanie w bardzo limitowanej serii liczącej 16 sztuk. Nie ma nigdzie metki z ceną, ale niedawno Batur coupe rozpoczynał się od 1,65 mln funtów netto (8,27 mln zł), więc Convertible będzie jeszcze droższy.
Convertible zbudowano według tej samej zasady co coupe - dwa miejsca i dwoje drzwi, ale z elementami Bacalara wkomponowanymi w design. Chodzi przede wszystkim o dwa wybrzuszenia za zagłówkami foteli przykryte “unoszącym się” mostkiem, ale w przeciwieństwie do Bacalara, który był barchettą (w ogóle nie posiadał dachu), Batur ma składany pełnowymiarowy dach. Można go składać i rozkładać przy prędkościach do 50 km/h, a procedura trwa 19 sekund.
Podobnie jak wersja zamknięta, Batur Convertible ma pod maską 6-litrowe W12 z dwoma turbinami generujące 750 KM i 1000 Nm. Napęd trafia na wszystkie koła poprzez 8-stopniową dwusprzęgłową skrzynię automatyczną. Bentley ogłosił, że w połowie tego roku zakończy produkcję swoich silników W12, więc Batur Convertible może być jednym z ostatnich modeli oferowanych z tym kultowym motorem. Wskazuje na to fakt, że mamy do czynienia z najmocniejszą jak do tej pory odmianą tego silnika.
Stworzony wcześniej otwarty model Bacalar miał pod maską podobny silnik, ale o mocy 659 KM. W Baturze zastosowano zmodyfikowane turbiny, zrewidowany układ dolotowy, nowe intercoolery i dostosowany pod te zmiany program ECU, dlatego jednostka ta ma 750 KM, blisko sto więcej niż Bacalar. Osiągi w takich samochodach nie są najważniejsze, ale można spodziewać się przyspieszenia do 100 km/h poniżej 3,8 s oraz prędkości maksymalnej przekraczającej 320 km/h.
Jak przystało na produkt firmy Mulliner w cenie blisko 10 mln zł, Bentley Batur Convertible ma niemal nieograniczone możliwości personalizacji i bardzo długą listę opcji. Można wybierać wśród barw lakieru tworzonych na zamówienie, wymyślić dowolne ręcznie malowane grafiki czy zażyczyć sobie wkomponowanie cennych kruszców w elementy wykończenia kabiny. Rzeczy takie jak wspomniany mostek nad tylnym pokładem, pokrywa składanego dachu czy przełączniki wewnętrzne mogą być wykonane nawet z różowego złota.
Bramy zakładu Bentleya w Crewe opuści tylko 16 egzemplarzy Bentleya Batur Convertible. Produkcja będzie mieć miejsce za kilka miesięcy, a cena może przekroczyć 1,65 mln funtów (blisko 8,3 mln zł).
Silnik: W12 6.0 twin turbo
Moc: 750 KM
Moment obrotowy: 1000 Nm
Skrzynia biegów: 8b DSG
Prędkość: ~320 km/h
Cena: >1,65 mln funtów
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Z 1875-konnym V12 w modelu Aurora Zenvo ma ambicje wejść na poziom Koenigsegga. Produkcja w 2026.
BMW opracowało nowy, przyjazny środowisku kompozyt, który może być zastępstwem dla włókna węglowego.
Szlagier Dacii w ostatnich latach nie ma lekko. Czy niedawny lifting i nowe wersje silnikowe umocnią jego pozycję?
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Z okazji 30. rocznicy zwycięstwa w Le Mans, Lanzante tworzy samochód inspirowany kultowym F1 GTR.
Wersja specjalna Defender Trophy odnosi się do wielkiej tradycji Land Rovera w rajdzie Camel Trophy.
Twórcy Mercedesa CLK GTR i silników Pagani V12 wystartują restomodem Mercedesa 190E Evo II w N24.
