Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Nowy Continental GT V8 S wyróżnia się stylem i dodatkami, choć silnik pozostał bez zmian.
Bentley konsekwentnie rozszerza rodzinę Continentala GT - do wersji podstawowej, W12 i Speed dołącza V8 S wyróżniające się sportowym stylem i bardziej bogatym wyposażeniem standardowym. Niestety tym razem Bentley zdecydował się nie modyfikować silnika, dlatego deklarowane osiągi nie poprawiły się względem normalnego GT V8. W odróżnieniu od poprzedników wersja S nie wnosi żadnych zewnętrznych nowinek stylistycznych, bo wszystkie charakterystyczne dla niej elementy pochodzą z listy opcji dostępnej do tej pory w modelu V8.
Silnik 4.0 V8 twin turbo rozwija dokładnie tyle samo mocy co w wersji V8 bez S: 550 KM i 680 Nm maksymalnego momentu obrotowego przy 2000-4500 obr./min. Jedyny element wyróżniający wersję S to sportowy układ wydechowy podkreślający naturalną ścieżkę dźwiękową ośmiu cylindrów. Rozczarowujący jest fakt, że pomimo takiej samej mocy wersja S jest minimalnie wolniejsza do 100 km/h niż standardowy model - sprint trwa 4 s zamiast 3,9 s.
Pogorszenie osiągów może być spowodowane dodatkową masą wynikającą z obecności na pokładzie elementów z listy opcji standardowego Continentala. Nie podano dokładnej masy minimalnej V8 S, ale standardowy model w swojej najlżejszej wersji legitymuje się masą 2295 kg, więc z dużą dozą pewności wersja S przekracza 2,3 t.
Pozostałe kluczowe podzespoły napędowe są takie same jak w wersji V8 z napędem na wszystkie koła i 8-stopniowym, dwusprzęgłowym automatem na czele. V8 S nie dostał jednak elektronicznie sterowanego dyferencjału o ograniczonym poślizgu z Continentala GT Speed. Ma za to w standardzie system Dynamic Ride Control z aktywnymi stabilizatorami zasilanymi z instalacji 48V.
Domyślnie V8 S wyjedzie z fabryki na dedykowanych, 21-calowych kołach, ale pewnie wielu klientów wybierze fajniejsze 22-calowe koła dostępne za dopłatą. Standardem są hamulce stalowe, ceramika znajduje się na liście opcji. Szerokości opon pozostały niezmienione w stosunku do standardowego V8 - gumy Pirelli P Zero mają 275 mm z przodu i 295 mm z tyłu.
Z zewnątrz V8 S można poznać po czarnych dodatkach zewnętrznych, które normalnie są tylko opcją. Dopiero we wnętrzu jest coś stworzonego specjalnie dla wersji S - można wybrać inny podział tapicerki niż normalnie oraz jest możliwość zamówienia tapicerki z mikrozamszu Dinamica na boczkach drzwiowych, fotelach oraz desce rozdzielczej.
Jeśli oczekiwaliście od V8 S większego nacisku na sportowe doznania z jazdy jakie można uzyskać z platformy wspólnej z Porsche Panamera, to nowy Continental GT może być pewnym rozczarowaniem. Brakuje w nim specjalnych trybów zawieszenia czy większego zaangażowania w jazdę, co na razie odczytujemy jako straconą szansę. Istnieje jeszcze możliwość, że brytyjski producent szykuje coś bardziej wyjątkowego, o czym jeszcze nie wiemy.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Od wielu miesięcy Toyota testuje zamaskowane coupe w stylu GT z silnikiem V8. Co to właściwie jest?
Po wielu miesiącach zapowiedzi Hyundai wypuszcza swój drugi sportowy model z napędem elektrycznym.
Zbliża się premiera nowego Cayenne. Po raz pierwszy model ten będzie oferowany także jako EV.
Rimac Nevera R to nowy najszybciej przyspieszający samochód świata z 24 rekordami na koncie.
Aston Martin Vantage S kryje sporo detali, dzięki którym może zaciekawić klientów na Ferrari Amalfi.
Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?
Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.
Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.
Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.
DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.
Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.
Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.