Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Silniki elektryczne w połączeniu z V8 twin turbo skutkują najmocniejszym sedanem w historii Bentleya.
Bentley zaprezentował nową generację limuzyny Flying Spur. Z napędem Ultra Performance Hybrid o mocy 782 KM jest to najmocniejszy czterodrzwiowy model w historii marki. Producent nazwał swoje nowe dzieło “czterodrzwiowym supercarem”, ale wkrótce okaże się ile w tym prawdy.
W tym momencie już dobrze wiemy co potrafi ten napęd. Jego 782 KM i 1000 Nm momentu pochodzą z podwójnie turbodoładowanego silnika V8 połączonego z motorem elektrycznym schowanym w obudowie automatycznej skrzyni biegów. Z samego V8 pochodzi aż 600 KM tej mocy, ale dzięki przemyślanej procedurze działania emisyjność nowego modelu spadła o 90% w stosunku do poprzednika: modelu Flying Spur Speed W12.
Dane o przyspieszeniu są następujące: do 60 mil w 3,3 s, 100 km/h w 3,5 s. Prądu w baterii o pojemności 25.9 kWh wystarczy nawet na 76 km bezgłośnej jazdy z prędkością do 140 km/h. Uzupełnienie poziomu baterii do pełna za pomocą ładowarki 11 kW trwa poniżej 3 godzin. Ewentualnie wśród trybów pracy hybrydy znajdziecie ustawienie, dzięki któremu V8 będzie doładowywać baterię podczas jazdy.
Według Bentleya nowy Flying Spur zostawia w tyle swojego poprzednika w “każdej wymiernej dziedzinie”. Samochód wykorzystuje to samo aktywne dynamiczne podwozie co Continental - w tym z dwuzaworowymi amortyzatorami - oraz skrętną tylną oś, ale systemy mają kalibrację unikalną dla większego i cięższego Spura.
Na pokładzie znalazł się między innymi elektronicznie sterowany dyferencjał z blokadą i zaktualizowana kontrola stabilności. Jeśli nowy Conti GT jest jakimś punktem odniesienia, Flying Spur powinien być najbardziej dynamiczne ambitnym sedanem ze stajni Bentleya. Warunkiem jest skuteczne zamaskowanie dodatkowej masy związanej z obecnością hybrydowego oprzyrządowania.
W kwestii designu nowy Flying Spur nie odbiega mocno od modeli które znamy, podobnie jak to miało miejsce w przypadku hybrydowego Continentala. Przykładowo zespoły oświetleniowe z przodu i z tyłu przeniesiono bez zmian. Jest za to nowy grill, przeprojektowany zderzak i nowe koła w rozmiarze 22 cali, jednak to wszystko jest kosmetyka starszego auta bez naruszania kluczowych elementów designu.
Wewnątrz nowa architektura elektryczna Flying Spura przynosi wymierne korzyści pod względem łączności i komfortu użytkowania. Jeśli chodzi o wygląd, jest on w dużej mierze niezmieniony, z wyjątkiem nowej pikowanej w “diamenty” skóry na siedzeniach i boczkach drzwi. Obrotowy 12,3-calowy wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości pozostał, podobnie jak trzy analogowe zegary.
Oprogramowanie systemu informacyjno-rozrywkowego i jego funkcje zostały zaktualizowane. Aplikacja My Bentley App Studio integruje niektóre aplikacje bezpośrednio z samochodem, a podłączenie telefonu do samochodu umożliwia monitorowanie stanu ładowania, korzystanie ze zdalnego parkowania i wstępne klimatyzowanie kabiny.
Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Władze Alpine sugerują, że ich nowy flagowy supersamochód może być zasilany wodorem.
Dostępność opon do Ferrari 288 GTO to problem, który Pirelli chce rozwiązać modelem P7 Cinturato.
Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Wkrótce Ioniq 6 N dołączy do elektrycznej gamy sportowych Hyundaiów obok znakomitego Ioniq’a 5 N.
Wraz z premierą Mercedesa-AMG CLE63 zakończymy spekulacje na temat źródła jego napędu.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Nowoczesne coupe Caterhama z elektryczną technologią Yamahy zakończy proces rozwojowy w 2025 r.
Mulliner to wersja specjalna dla klientów, którym zwykły Continental GT wydaje się zbyt pospolity.
RS5 następnej generacji zastąpi jednocześnie modele RS4 Avant i RS5 Sportback.
McLaren zapowiada premierę nowego hipersamochodu W1 - duchowego następcy F1 i P1.
Nasilają się plotki o powrocie na rynek Nissana Silvia opartego o elektryczną architekturę Alpine.
Toyota testuje Corollę GR na Nürburgringu, co wywołało lawinę spekulacji o przyszłości tego modelu.