Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Obecna na rynku od 3 lat seria 2, w tym topowe M240i, przeszła właśnie subtelne zmiany.
BMW serii 2 generacji G42 jest na rynku już od trzech lat, zatem przyszedł dobry moment na standardowy lifting. Przede wszystkim chodziło o zaktualizowanie designu i systemów pokładowych do najnowszych standardów marki BMW, ale niewielkie poprawki dotknęły też układu jezdnego. Odświeżone wersje dwudrzwiowego coupe z Bawarii wejdą do masowej produkcji w sierpniu. Do wyboru jest pięć wersji silnikowych, a najtańszy model kosztuje od 195 000 zł.
Z przodu zmieniły się głównie detale. Nowe jest obramowanie grilla wykończone w perłowym chromie, a dolne elementy dekoracyjne zderzaka są teraz w kolorze nadwozia. Standardowa wersja Shadow Line dla modelu M240i wnosi czarne obwódki wlotów, obudowy lusterek i dokładki aerodynamiczne. Po dokupieniu pakietu M Sport Pro dodatkowo auto jest wyposażone w przyciemniane klosze LED-owych świateł i większe hamulce M Sport.
W najsłabszej odmianie 218i na wyposażeniu są 18-calowe aluminiowe obręcze, ale topowe M240i ma już koła o cal większe. Ich wykończenie może być czarne lub dwukolorowe diamond cut. W ramach faceliftingu rozszerzono gamę dostępnych lakierów o nowe barwy, w tym Frozen Grey i Frozen Portimao Blue z palety Individual, a także Fire Red, Skyscraper Grey i Zandvoort Blue. Ten ostatni można zamówić wyłącznie w wersji M240i.
W środku przeprowadzono równie subtelne modyfikacje, wśród których najbardziej widoczna jest spłaszczona u dołu kierownica. W M240i dodatkowo jest czerwony marker na górze wieńca i kontrastowe przeszycia w standardowych barwach BMW M. Na zestawie dwóch ekranów (główny 14,9 cala i kierowcy 12,3 cala) pojawił się najnowszy system operacyjny BMW OS 8.5. Poza tym można zauważyć nowe fizyczne sterowanie nawiewami i rozszerzone oświetlenie ambientowe.
W standardzie do M240i są montowane fotele pokryte tkaniną M PerformTex, ale z listy opcji można wybrać tapicerkę z eko-skóry BMW Sensatec w kolorach: czarnym, koniakowym i nowym w gamie Tacora Red. Tradycyjna skóra Vernasca także jest dostępna i to w czterech różnych konfiguracjach. Panele dekoracyjne mogą być zrobione ze szlachetnego drewna z otwartymi porami lub z włókna węglowego, a do tego można dobrać wykończenie CraftedClarity, czyli wybierak skrzyni, przycisk start/stop i kontroler iDrive wykonane z kryształu.
Pod maską bez zmian: benzynowe wersje 218i, 220i i 230i są napędzane silnikiem 2.0 turbo o mocy od 156 do 245 KM. Wszystkie mają napęd na koła tylne i 8-stopniową automatyczną skrzynię biegów. Przyspieszenie do 100 km/h trwa odpowiednio 8,7, 7,5 lub 5,9 s w zależności od wersji. Na szczycie gamy nadal jest 3-litrowe M240i (374 KM, 500 Nm) z xDrive oferujący przyspieszenie do “setki” w 4,3 s i prędkość maksymalną 250 km/h. Jest też wysokoprężna odmiana 220d z silnikiem 2.0 o mocy 190 KM i napędem na tył.
Poliftową serię 2 można już konfigurować. Ceny zaczynają się od 195 000 zł za 218i, 205 000 zł za 220i i 225 000 zł za 230i. Za turbodiesla 220d BMW życzy sobie 220 000 zł, a najmocniejsze M240i wyceniono na 285 000 zł. Są to dokładnie takie same kwoty jak za model przed liftem. Produkcja nowego modelu ruszy w przyszłym miesiącu.
Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Zrodzone z marzeń – to określenie doskonale opisuje najwyższej klasy inwestycje tworzone przez Archicom Collection.
992.2 GT3 może mieć tylne fotele z Isofixem, ale kluczowy w nim jest wolnossący bokser z manualem.
Wygląda na to, że Toyota testuje nowego halo-cara przeznaczonego na drogi i do wyścigów.
Zaprezentowana jako koncept w 2023 roku Honda Prelude weszła w fazę testów drogowych.
Nadjeżdża najmocniejsze drogowe Ferrari w historii. Czy flagowe F80 będzie lepsze niż McLaren W1?
Według producenta RML P39 z dużą przewagą pokona obecne 911 GT3 RS na torze Nürburgring.
Szef GM Mark Reuss osobiście rozpędził nową 1079-konną Corvette ZR1 do jej prędkości maksymalnej.
Alpine zaprezentowało kolejny prototyp Alpenglow, tym razem z wodorowym V6 twin turbo o mocy 750 KM.
Najnowszy elektryczny crossover Renault wprost nawiązuje do “czwórki” z 1961 roku.
Większa moc, większy docisk, większa cena; na salonie w Paryżu debiutuje nowe Alpine A110 R Ultime.
Limitowany DB12 Goldfinger powstał z okazji sześciu dekad współpracy Aston Martina z Jamesem Bondem.
Na salonie w Paryżu debiutują dwa nowe modele Mini John Cooper Works - Hatch i crossover Aceman.