Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.
Caterham z modelem Project V stawia pierwsze kroki w kierunku napędów elektrycznych, ale to nie znaczy, że kultowy Seven został zepchnięty na margines. Wręcz przeciwnie, kluczowy produkt Caterhama doczekał się właśnie nowej, ciekawej wersji. CSR Seven Twenty to produkt w stylu premium stworzony z okazji 20-lecia produkcji “szerokiej” wersji CSR.
Nowy model będzie limitowany do zaledwie 40 egzemplarzy, a pod maskę trafi dobrze znany dwulitrowy silnik Ford z serii Duratec. Producent zdecydował się na wyjątkowo łagodny jak na swoje standardy setup układu jezdnego. Cena? W Wielkiej Brytanii samochód ten kosztuje niemal 80 tys. funtów (418 tys. zł), czyli prawie tyle samo co Lotus Emira…
To ogromne pieniądze jak na tak surowy samochód, ale w zamian Caterham proponuje unikalne dodatki i wyższy standard wykończenia niż w jakimkolwiek innym modelu serii Seven. Sercem auta jest czterocylindrowy, 213-konny silnik kręcący się do 7600 obr./min. zapożyczony z 420 oraz pięciobiegowa skrzynia manualna. Dzięki niskiej masie 620 kg nowy CSR potrafi przyspieszyć do 100 km/h w 3,9 s i osiągnąć 220 km/h. Takie osiągi wymagają mocnych hamulców, dlatego z przodu zamontowano wentylowane tarcze z czterotłoczkowymi zaciskami.
Zawieszenie Caterhama Seven CSR Twenty - wewnętrzne przednie i w pełni niezależne tylne - skalibrowano dość miękko, gdyż jest to model przeznaczony przede wszystkim na drogi publiczne. Dyrektor generalny Caterhama, Bob Laishley, twierdzi, że jest on stworzony do „podróży na dłuższych dystansach”, czego nie można powiedzieć o innych “Sevenach”.
Podróżowanie ma ułatwić wyjątkowo luksusowa jak na tę markę aranżacja kabiny. Zastosowano tu więcej skóry i alcantary (w tym pokryty skórą tunel środkowy) i grubsze dywaniki. Deska rozdzielcza wykończona jest satynowym włóknem węglowym, a za skórzaną kierownicą Momo (zamszowe wykończenie jest opcją) można zauważyć zegary z dyskretnym napisem “Twenty Edition”. Poza tym każdy egzemplarz CSR Twenty będzie miał tabliczkę z numerem umieszczoną między fotelami.
Z zewnątrz limitowana seria ma przedni pas i błotniki zapożyczone z Caterhama 620 oraz LED-owe światła, czerwone zaciski hamulcowe i grill z motywem Union Jack. Wyposażeniem ekskluzywnym dla CSR są 15-calowe felgi Vulcan, tu akurat z oponami Toyo Proxes R888R.
Klienci mogą wybrać jeden z dwóch lakierów podstawowych - Kinetic Grey lub Dinamic Silver - albo dopłacić do ciekawszych barw, dedykowanych akcentów i karbonowych detali. Produkcja Caterhama Seven CSR Twenty będzie mieć miejsce w niedawno otwartej nowej fabryce firmy w Dartford. Powstanie 20 egzemplarzy tej serii na rynek wewnętrzny oraz kolejne 20 z kierownicą po lewej stronie, które trafią do klientów w USA.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.
Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.
Niemcy przerobili hipersamochód Porsche 963 z serii WEC na auto drogowe. Są tylko dwa haczyki.
Opracowany równolegle z coupe Vantage Roadster pokazuje sportową spójność w jeździe bez dachu.
Debiutuje Emira V6 SE z poprawioną kalibracją podwozia i mocą 400 KM. Cel: Porsche 911 Carrera.