Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
W odświeżonym GLC Coupe producent obiecuje poprawę dynamiki i znacznie lepszą jakość wykonania.
Zainteresowanie SUV-ami wcale nie słabnie, dlatego Mercedes próbuje utrzymać się na fali wznoszącej i prezentuje nowego GLC w wersji Coupe. Model ten ma na pokładzie wszelkie technologie znane już z podstawowego GLC, ale wyróżnia się bardziej sportową sylwetką z opadającą linią dachu i ściętym tyłem.
Design zewnętrzny zostawiamy do indywidualnej oceny, ale pod względem skuteczności aerodynamicznej nowy GLC ma współczynnik oporu o 0,03 niższy niż poprzednik. Poza tym wersja Coupe wyróżnia się srebrnymi listwami okiennymi, czarnymi szynami dachowymi i przednim grillem wypełnionym motywem malutkich srebrnych gwiazdek. Koła mogą mieć rozmiar nawet do 20 cali. Nowy model jest też znacznie poprawiony pod kątem redukcji hałasu w kabinie - zastosowano m.in. akustyczne szkło i optymalizację aerodynamiczną w tym kierunku.
SUV GLC jest zbudowany na platformie MRA - tej samej co klasa C. W porównaniu z dotychczasowym modelem Coupe ma teraz większy rozstaw kół odpowiednio o 8 mm z przodu i 23 mm z tyłu. Za dopłatą można wyposażyć swój egzemplarz w skrętną tylną oś połączoną z dynamicznym układem kierowniczym. Wszystkie modele z napędem plug-in są wyposażone w system pneumatycznego samopoziomowania tylnego zawieszenia, który ma pomagać opanować dodatkową masę auta. Adaptacyjne amortyzatory są częścią jednego z pakietów, w skład którego wchodzi także wspomniana wcześniej skrętna tylna oś.
Wszystkie odmiany silnikowe nowego Mercedesa GLC Coupe mają zelektryfikowany napęd przenoszony na cztery koła. Trzonem gamy są nadal wersje spalinowe 2.0 (benzynowe i diesla) połączone z modułami mild hybrid. Posiadają one 48-woltowy starter-generator wspomagający główny motor przy niskich prędkościach i przy dużym obciążeniu. Jako uzupełnienie producent proponuje trzy różne hybrydy plug-in.
Plug-iny także są zbudowane wokół czterocylindrowych jednostek 2.0 turbo, które połączono z 136-konnym motorem elektrycznym i akumulatorem o pojemności 31.2 kWh. Dzięki dość dużym ogniwom samochód jest w stanie na samym prądzie pokonać do 130 km z prędkościami do 140 km/h. Najszybszym wariantem na razie będzie hybrydowy GLC 400e z benzynowym silnikiem o mocy systemowej 381 KM. Przyspieszenie do 100 km/h w tym przypadku trwa tylko 5,6 s.
Z czasem w ofercie Mercedesa pojawi się także wariant AMG. Z całą pewnością przejmie on układ napędowy typu plug-in z najnowszego C63 E-Performance (680 KM). Spodziewamy się dość rozległych poprawek układu jezdnego oraz stylizacji w typowym dla AMG stylu.
Jak zwykle w Mercedesie, nacisk położono na technologię i bezpieczeństwo. Cyfrowe wskaźniki i wyświetlacze dotyczą już także sterowania klimatyzacją. Niemal 12-calowy ekran centralny zawiera najnowszą aktualizację systemu MBUX wyposażonego w funkcję sterowania głosem. Jest też nawigacja o rozszerzonej rzeczywistości i możliwość połączenia auta z domowym systemem sterowania typu Smart. To tylko niektóre z ogromnej liczby opcji dostępnych w GLC Coupe.
Ogólny wygląd kabiny mocno przypomina aktualną klasę C i oczywiście podstawowego SUV-a GLC. Takie same są “turbinowe” nawiewy, cała deska rozdzielcza i układ oświetlenia nastrojowego. Naturalnie GLC Coupe nie jest aż tak praktyczny jak jego bardziej klasyczny brat - bagażnik jest mniejszy o 75 litrów. Ceny wersji Coupe na pewno będą wyższe niż bazowa kwota 240 tysięcy złotych jaka otwiera cennik poliftowego GLC SUV. W salonach nowe Coupe pojawi się za kilka miesięcy.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
„WE RIDE AS ONE” – hasło łączące dziesiątki tysięcy Ducatisti, czyli miłośników marki z Borgo Panigale.
Mazury to wymarzony kierunek na wakacyjną przygodę. Bawiliśmy się fantastycznie.
Inspirowany modelami Carrera 2.7 RS i GT3 RS 4.0 nowy European RS jest ultra-analogowym Porsche 911.
Zmodernizowane wersje dotychczasowego Porsche Cayenne na benzynę pozostaną w ofercie obok nowego EV.
Wykorzystując sztuczki z 765LT McLaren stworzył jeden z najlepszych supersamochodów naszych czasów.
Nabywcy hybrydowego BMW M5 będą mogli dokupić do niego karbonowe dodatki z palety M Performance.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Następca LaFerrari będzie pomostem między zespołem wyścigowym, a działem drogowym marki Ferrari.
Nowy napęd i liczne poprawki podwozia sprawiły, że 992 Carrera GTS powróciła do optymalnej formy.
Zmiana W12 na V8 plug-in spowoduje, że nowy Flying Spur będzie miał tyle mocy co Panamera Turbo S.
Panamera GTS i Panamera Turbo S E-Hybrid dołączają do gamy nowej generacji limuzyny Porsche.
W gamie Porsche Macan pojawiły się dwa nowe warianty: bazowy model z jednym motorem oraz mocne 4S.
Zmiany w nazewnictwie marki Audi spowodowały, że A4 sedan i kombi będą teraz nosić oznaczenie A5.
Większa moc, lepsze chłodzenie i opony Cup 2R mają zrobić z Mercedesa-AMG GT zabawkę na tor.