Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Ford przerobił elektrycznego Mustanga Mach-E na styl rajdowy i jest to samochód w pełni produkcyjny.
Podczas trwających targów technologicznych w Monachium Ford zrealizował swoje zapowiedzi z tegorocznego Goodwood Festival of Speed i zaprezentował nowego Mustanga Mach-E w bardzo nietypowej aranżacji. Wersja o dużo mówiącej nazwie Rally bazuje na seryjnym modelu GT, ale została zmodyfikowana w taki sposób, aby tak samo dobrze jeździć po asfalcie i po drogach szutrowych. Nie znamy jeszcze cen Mustanga Mach-E Rally, ale auto będzie można zamówić na początku 2024 roku.
Podobnie jak w normalnym Mustangu Mach-E GT, Rally ma dwa silniki, napęd na obie osie i czerpie energię z baterii o pojemności 98.7 kWh (91 kWh netto). Niewielkie poprawki układu napędowego sprawiają, że według Forda samochód ma “co najmniej” 880 Nm (+20 Nm) przy mocy 487 KM - identycznej jak w GT. Nie podano jakie osiągi ma nowy Mustang, ale powinny być podobne jak w najmocniejszej dotychczas odmianie GT, która przyspiesza do 100 km/h w 3,7 s i osiąga 200 km/h.
Aby Mach-E Rally lepiej radził sobie w nietypowych warunkach terenowych przygotowano specjalny tryb jazdy RallySport, w którym system stabilizacji toru jazdy pozwala na większe uślizgi, amortyzatory płynnie tłumią nierówności, a reakcja na gaz jest bardziej żywiołowa. Według Forda te same ustawienia świetnie sprawdzą się też na śniegu i śliskiej nawierzchni asfaltowej, co zwiększa użyteczność wersji Rally w jeździe na co dzień.
Różnicą względem GT jest też podniesiony o 20 mm prześwit oraz od nowa skalibrowane sprężyny i aktywne amortyzatory MagneRide. Za stylizowanymi na rajdowe felgami w rozmiarze 19 cali Ford zamontował tarcze hamulcowe o średnicy 385 mm i zaciski Brembo lakierowane na czerwono. Do tego wielosezonowe opony Michelin CrossClimate 2 o szerokości 235 mm i profilu 55 poprawiające zachowanie auta na luźnych nawierzchniach.
Wrażliwe podzespoły, takie jak silniki przy obu osiach, wyposażono w odpowiednio grube osłony, a dolne listwy drzwi i łuki nadkoli fabrycznie są pokryte folią PPF. Jako opcję dealerską klienci będą mogli zamówić chlapacze, a z przodu Mustanga Mach-E Rally znajdziecie specjalny zaczep, aby w razie kłopotów łatwiej było podpiąć wyciągarkę.
Nie zaniedbano stylistyki. Przód wyróżnia się wielką zaślepką zamiast grilla z zamontowanymi dodatkowymi światłami, co jest kolejną inspiracją prawdziwymi samochodami rajdowymi. Z tyłu pojawił się sporych rozmiarów spoiler nad klapą bagażnika. Poza tymi dwoma elementami i wspomnianymi już felgami Mustang Mach-E Rally wygląda tak samo jak wersja GT. Wisienką na torcie jest kolorystyka, bo plastiki nadkoli polakierowano tutaj w kontrastowym do barwy nadwozia kolorze, co ma podkreślać terenowe aspiracje. Na drzwiach pojawiły się też dedykowane dla tego modelu kalkomanie.
W środku nowy Mustang nie różni się od innych odmian niczym poza białymi wstawkami w drzwiach, fotelach, kierownicy i desce rozdzielczej. Standardem w Rally są te same sportowe fotele co w wersji GT, jedynie uzupełnione białymi pasami bezpieczeństwa i logotypami wytłoczonymi w zagłówkach.
Ford Polska nie podaje jeszcze cenników nowego modelu Mustanga Mach-E. Samochód ten będzie można zamawiać na początku 2024 roku, a pierwsze dostawy rozpoczną się wkrótce potem.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Długo wyczekiwany system Apple CarPlay Ultra debiutuje na pokładzie wszystkich modeli Aston Martina.
BMW planuje wyprodukować 50 egzemplarzy efektownego roadstera Skytop bazującego na M8.
Tajemniczy prototyp Porsche 911 wyróżnia się znacznie poszerzonym tyłem i agresywną aerodynamiką.
Zaprezentowany pierwszy raz w 2019 roku butikowy hipersamochód De Tomaso P72 doczeka się produkcji.
Na drogach pojawiły się nowe, mniej zamaskowane i bardziej agresywne, prototypy Genesis GV60 Magma.
Elektryczna Skoda Enyaq RS w ramach liftingu otrzymała odświeżający design i wzrost wydajności.
Jak zapewnia Chevrolet, wnętrze nowej Corvette C8 zyskało głównie na ergonomii i technologii.
Nowa odsłona popularnej gry wyścigowej z 2014 roku właśnie zyskała pierwszą aktualizację.
Land Rover jako oficjalny partner Dakaru 2026 nie mógł pominąć okazji do posłania w bój Defendera.
Mija prawie połowa roku, a nadal niewiele wiemy o testowanym elektrycznym Porsche Cayman/Boxster.
Nowe AMG GT wygląda dobrze, ale jego długoterminowa wartość będzie zależała od sukcesu filmu “F1”.
Nowy Singer oprócz wyjątkowej jakości zawiera odrobinę wyścigowego know-how Red Bulla i Coswortha.